Arsenal is back! – po meczu Bournemouth vs Arsenal
Premier League
25-11-2018

Arsenal is back! – po meczu Bournemouth vs Arsenal

-
0
0
+
Udostępnij

Kilkadziesiąt minut temu zakończyło się starcie pomiędzy Bournemouth a Arsenalem. Podopieczni Unaia Emery’ego na to spotkanie wyszli w nieco eksperymentalnym ustawieniu – po raz pierwszy za kadencji hiszpańskiego szkoleniowca w składzie „Kanonierów” zobaczyliśmy aż 5 nominalnych obrońców. Widać więc, że testuje on nowe rozwiązania taktyczne, mając na uwadze fakt, że przed Arsenalem naprawdę ciężki terminarz (już wkrótce spotkania m.in. z Tottenhamem i Manchesterem United) oraz to, że ostatnio coś się w tej dobrze naoliwionej maszynie zacięło.

Spotkanie rozpoczęło się od ataków gospodarzy, którzy jednak nie potrafili postawić kropki nad „i”. Ową kropkę mógł postawić… Lucas Torreira, który niespodziewanie mógł wyprowadzić „The Gunners” na prowadzenie. Jego strzał wylądował jednak na słupku bramki strzeżonej przez Asmira Begovicia. Dalsze minuty to kolejne ataki podopiecznych Eddiego Howe’a, w których jednak brakowało albo konkretów, albo precyzji przy wykańczaniu sytuacji. Strzelili oni co prawda bramkę, ale asystent sędziego Craiga Pawsona słusznie dopatrzył się w tej sytuacji spalonego i David Brooks nie mógł cieszyć się z bramki na 1:0.

Cieszyć się z niej za to mógł Jefferson Lerma. To znaczy mógłby, gdyby nie wpakował piłki do własnej siatki. Trzeba jednak przyznać, że do tego „uderzenia” złożył się jak mało kto i z 16 metrów „strzelił” tak mocno, że Begović nie miał kompletnie nic do powiedzenia. Zresztą – zobaczcie sami:

Od tej pory Arsenal przejął kontrolę nad tym spotkaniem. Bournemouth było wyraźnie przybite przypadkową stratą gola i nie potrafiło się podnieść. Taki stan rzeczy trwałby zapewne do końca pierwszej połowy… gdyby nie to, że w doliczonym czasie gry „Kanonierzy” postanowili przekombinować w polu karnym gospodarzy. W efekcie – strata piłki, błyskawiczna kontra, Brooks do Kinga, a ten pięknym, mierzonym, technicznym uderzeniem doprowadził do wyrównania. 1:1, gol do szatni, co zwiastowało niemałe emocje w drugiej połowie.

Po przerwie obraz gry wyglądał podobnie, co na początku pierwszej części meczu – Bournemouth atakowało, ale robiło to zbyt mało konkretnie. Arsenal również próbował, ale zawsze coś nie grało – a to Mkhitaryan potykał się o własne nogi (a robił to w tym meczu wyjątkowo często), a to Iwobi się zaplątał, a to Kolasinac wrzucał do nikogo, a to Aubameyang nie potrafił strzelić. Na całe szczęście dla „The Gunners”, ta ostatnia trójka zdołała się odczarować. Piękną piłkę prostopadłą do Seada zagrał Alex Iwobi, następnie Bośniak wyłożył piłkę jak na tacy Aubameyangowi, a ten strzałem do pustej bramki ponownie wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Wszystko to stało się w 67. minucie. Kilka chwil później mogło być już 3:1, ale cóż – Mkhitaryan… szkoda strzępić. W 79. minucie stało się coś, co wydawało się nieprawdopodobne – Emery dokonał pierwszej zmiany! Zmęczonego Lucasa Torreirę zastąpił młodziutki Matteo Guendouzi. 3 minuty później hiszpański szkoleniowiec miał już na koncie aż 2 roszady! Tym razem za Iwobiego wszedł Ramsey. Tak mówimy o tym Arsenalu i jego atakach, kto był dobry a kto nie, to może powiedzmy sobie trochę o obronie.

Ogólnie jako całość defensywa „Kanonierów” zaprezentowała się w tym meczu poprawnie (poza tą jedną akcją, kiedy dali się zaskoczyć w kontrze i stracili gola), ale oczywiście byli w niej ludzie zasługujący na wyróżnienie zarówno negatywne, jak i pozytywne. Tym pierwszym jest Sokratis. Grek był dziś bardzo elektryczny, głupio faulował, po czym „udawał Greka” (HEHE, BO ROZUMIECIE, SOKRATIS TO GREK, ŚMIESZKI), gubił krycie i ogólnie nie był tego dnia pewnym punktem defensywy dowodzonej przez… Shkodrana Mustafiego. Dokładnie tak – to Niemiec był dziś najlepszym obrońcą „The Gunners”. Dobre ustawianie się, czytanie gry, dobry timing, fajne wyprowadzenie piłki. Jedyną rysą na jego występie jest faul z ostatniej akcji meczu, po którym nastąpił rzut wolny, który mógł doprowadzić do wyrównania. W decydującym momencie Juniorowi Stanislasowi zabrakło jednak zimnej krwi i posłał futbolówkę wysoko nad bramkę Bernda Leno.

Arsenal po 4 meczach bez zwycięstwa przełamuje wreszcie tę niefortunną passę, kontynuując jednocześnie serię spotkań bez porażki i przedłużając ją do 17. „Kanonierzy” wciąż pozostają na 5. miejscu, tracąc 2 oczka do 4. Chelsea i 3 do 3. Tottenhamu. Bournemouth przez tę przegraną wypada z TOP6 i spada na 8. pozycję, tuż za plecy Evertonu i Manchesteru United.

A.F.C Bournemouth 1:2 Arsenal (45+1’ King, 30’ Lerma (samobój), 67’ Aubameyang)

Składy:

Bournemouth (1-4-4-2): Asmir Begović - Simon Francis (C), Steve Cook, Nathan Ake, Charlie Daniels - David Brooks, Dan Gosling, Jefferson Lerma, Ryan Fraser - Callum Wilson, Joshua King

Arsenal (5-2-2-1 przechodzące w 3-4-3): Bernd Leno - Hector Bellerin, Sokratis Papasthatopoulos, Shkodran Mustafi, Rob Holding, Sead Kolasinac - Lucas Torreira, Granit Xhaka (C) - Henrikh Mkhitaryan, Alex Iwobi - Pierre-Emerick Aubameyang

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

HIT! Jednak NIE Xavi! Inny BYŁY PIŁKARZ Barcy obejmie Inter Miami!
-
+36
+36
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

HIT! Jednak NIE Xavi! Inny BYŁY PIŁKARZ Barcy obejmie Inter Miami!

Gyokeres 2024 vs. Messi 2012 [STAN NA 21.11]
-
+24
+24
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Gyokeres 2024 vs. Messi 2012 [STAN NA 21.11]

ODPOWIEDŹ Michaela Ameyawa na pytanie o SYMULKĘ w meczu z Jagiellonią xD [VIDEO]
-
0
0
+
Udostępnij
Video
22-11-2024

ODPOWIEDŹ Michaela Ameyawa na pytanie o SYMULKĘ w meczu z Jagiellonią xD [VIDEO]

Tak w przyszłym sezonie ma wyglądać KOMPLET TRZECH KOSZULEK Barcelony!
-
+41
+41
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Tak w przyszłym sezonie ma wyglądać KOMPLET TRZECH KOSZULEK Barcelony!

TOP 10 Złotej Piłki 2025 według GOAL! Lewy NIE JEST NA CZELE, a ma miejsce...
-
+37
+37
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

TOP 10 Złotej Piłki 2025 według GOAL! Lewy NIE JEST NA CZELE, a ma miejsce...

Najlepsza XI dywizji A Ligi Narodów według WhoScored
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Najlepsza XI dywizji A Ligi Narodów według WhoScored

Pamiętny RANKING FIFA z 2017 roku. Byliśmy potęgą... xD
-
+35
+35
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Pamiętny RANKING FIFA z 2017 roku. Byliśmy potęgą... xD

PORÓWNANIE liczb Haalanda i Gyökeresa w tym sezonie!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

PORÓWNANIE liczb Haalanda i Gyökeresa w tym sezonie!

Vitor Roque zdradził, kto jest jego piłkarskim idolem!
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Vitor Roque zdradził, kto jest jego piłkarskim idolem!