Coraz więcej chętnych na Gabigola
Rajski czas w Santosie Gabigola powoli dobiega końca. Brazylijczyk wreszcie mógł poczuć, że umie grać w piłkę i jest za to doceniany. W Europie bowiem tylko z niego szydzono, ale z drugiej strony, nie możemy się temu zjawisku dziwić. Gabriel Barbosa, bo przecież tak naprawdę nazywa się ten zawodnik, był typowany na wielki Brazylijski talent, a tymczasem stał się jeszcze większym niewypałem. Zawiódł zarówno w Interze, jak i w Benfice. Odrodził się dopiero w Santosie, ale to akurat było łatwe do przewidzenia. Tak, jak wspomniałem wyżej, jego wypożyczenie dobiega końca i wiąże się to z rychłym powrotem do Europy.
Jednakże to, co zrobi z nim Inter Mediolan jest już wielką niewiadomą. Z jednej strony mogliby mu dać szansę, bo przecież wykazał się w Santosie i obecnie jest w naprawdę dobrej formie. Z drugiej jednak już raz zawiódł i wtedy nie dał żadnych prognoz na to, że może być lepiej. W związku z tym, najprawdopodobniejsze wydaje się pozbycie się go, oczywiście za odpowiednią opłatą. Tak przynajmniej twierdzi "Daily Mail", które podaje również, że Brazylijczyk ma duże szanse na to, by trafić na Wyspy Brytyjskie. Kilka dni temu mówiło się o tym, że Gabigolem zainteresowany jest Everton i to miało się nie zmienić, jednakże do grona chętnych dołączyć miał West Ham wraz z Crystal Palace. Źródło podaje, że wszystkie kluby musza liczyć się z tym, że Inter nie weźmie za Brazylijczyka mniej niż 18 milionów funtów.
To jak najbardziej sprawiedliwa cena za gościa, który ma spory potencjał, ale wiąże się z nim jeszcze większe ryzyko, niż ze zjedzeniem jogurtu naturalnego kilka dni po terminie. Owszem, wszystko może zakończyć się fajnie i smacznie, ale w najgorszym wypadku odbije się na samym zainteresowanym w drastyczny sposób. Wyżej wymienione kluby muszą więc poważnie zastanowić się, czy wydawanie takich pieniędzy ma jakikolwiek sens. Moim zdaniem żadnego, bo jeśli Barbosa nie sprawdził się we Włoszech, ani tym bardziej w Portugalii, to w Anglii nie ma czego szukać, bo wystawi się na jeszcze większe pośmiewisko.