Zawojował Ligue 1, więc chce go połowa Premier League
Nie jest łatwo wybić się we Francji w dzisiejszych czasach. Wszystkie kluby są tam bowiem skutecznie miażdżone przez Paris Saint - Germain i jeśli nie jesteś zawodnikiem akurat tego klubu, to musisz stawać na głowie, by ktoś o tobie wspomniał. Nagłówki sportowych gazet zajmują bowiem Mbappe i Neymar. Jednakże fakt, że jest to trudny wyczyn, nie znaczy jednocześnie, że jest niemożliwy. Nawet w obecnych rozgrywkach możemy znaleźć paru piłkarzy, którzy się wypromowali. Jeden z nich do tego stopnia, że chciałby go pozyskać każdy średniak z Premier League, a przynajmniej tak twierdzi "Daily Mirror".
Mowa o Emiliano Sali, zawodniku Nantes. Argentyńczyk jest bowiem trzecim zawodnikiem w klasyfikacji strzelców, ale pierwszym, który nie reprezentuje barw klubu z Paryża. Do liderującego Mbappe brakuje mu zaledwie jednej bramki, więc przy dobrych wiatrach w następnej kolejce może wskoczyć na sam szczyt. Nie jest to dla niego prosta sprawa, bo Nantes zajmuje 13 miejsce w tabeli i strzeliło tylko 21 goli. Oznacza to, że Sala jest odpowiedzialny za więcej niż połowę z nich. Nie możemy więc dziwić się, że taki zawodnik przyciąga spojrzenia innych klubów.
Jakich konkretnie? Długo by wymieniać. Argentyńczykiem zainteresowane są chociażby: Crystal Palace, Everton i West Ham United, ale to nie wszystkie zespoły, a jedynie najpoważniejsi faworyci. Sala jest dla nich bowiem idealnym celem. Jest skuteczny, wysoki, dobrze zbudowany i nie za młody, co oznacza, że nie będzie też przesadnie drogi. Wycenia się go na około 15 milionów euro, a to sumka, na którą pozwolić mogą wszystkie ekipy z Premier League, nawet wydający ostatnie oszczędności na stadion Tottenham Hotspur.
Możemy się więc spodziewać poważnej zimowej bitwy o Argentyńczyka właśnie. Wszystkie te zespoły liczą, że jego gole szybko usytuują ich na bezpiecznym miejscu w tabeli. Wcale nie jest jednak powiedziane, że tak będzie. Sala do tej pory nigdy nie był w takiej formie i śmiem twierdzić, że już nigdy nie będzie, a zmiana otoczenia tylko szybciej wybije go z tej dyspozycji. Moim zdaniem to nie jest transfer wart przeprowadzania, niech sobie zagra najlepszy możliwy sezon w Nantes i tyle. Tak czy siak popadnie w przeciętność, więc po co mu w tym pomagać?