Jose Mourinho chce wydać fortunę na obrońcę Napoli!
Jose Mourinho od paru lat boryka się z wielkim problemem w Manchesterze United. Chodzi tutaj o brak klasowego obrońcy, który jest odporny na kontuzje, bo jak na razie wszyscy jego stoperzy wydają się być zrobieni ze szkła. Już w zeszłym oknie transferowym Portugalczyk chciał ściągnąć do swojego zespołu nowego stopera, jednak wystąpiły pewne komplikacje. Teraz celem numer jeden ma być Kalidou Koulibaly, jednak nie będzie to takie proste.
Senegalczyk jest podstawowym zawodnikiem ekipy spod Wezuwiusza już od paru ładnych lat, przez co stał się jednym z najlepszych obrońców w lidze, jak i na świecie. Jest wysoki, silny i jest prawdziwym boiskowym twardzielem, czyli wpasowuje się w stereotyp o piłkarzach z Premier League. Już niejeden klub podjął się próby wyciągnięcia go z Napoli, jednak zarząd klubu nie ma zamiaru nawet rozmawiać na ten temat. Wycenili swojego zawodnika na 90 milionów euro, co ma być ceną zaporową dla wielu ekip, jednak nie dla wszystkich.
Jeżeli Mourinho będzie cały czas napierał na ten ruch, to może dopiąć swego, bo otworzyła się pewna furtka, która jest związana z Ligą Mistrzów. Podobno odbyły się pierwsze rozmowy na temat transferu Koulibalyego do Czerwonych Diabłów", a ich końcowy rezultat jest zależny od dalszej egzystencji Napoli w Champions League. W grupie C nie jest jeszcze wiadome, kto awansuje do fazy pucharowej, a kto spadnie do Ligi Europy. Jeżeli to Napoli okaże się być tym outsiderem, to Senegalczyk będzie rozważał transfer z klubu. Jak widzimy, Senegalczyk dojrzewa i widzi, że we włoskiej ekipie nie może rozwinąć się na miarę swoich możliwości, ani zdobywać trofeów. W szczególności mistrzostwa Włoch.
Jeżeli ta transakcja dojdzie do skutku, to Koulibaly zostanie najdroższym defensorem w historii piłki nożnej. Jak wiadomo, United stać na ten ruch, bo ostatnimi czasy nie wykonywali jakiś potężnych ruchów transferowych, a ich kadra w zimę może ulec lekkiemu uszczupleniu. Nie zmienia to jednak faktu, że Senegalczyk z miejsca stałby się pierwszoplanową postacią w tym klubie. No chyba, że Mourinho podziała na niego swoją "magią" i zacznie grać poniżej swojego poziomu, co w sumie jest bardzo możliwe.
Wyciekły już nawet zdjęcia Senegalczyka w koszulce Manchesteru! (NIE FEJK!)
Red looks good on Koulibaly. pic.twitter.com/Bm3FhRoVcE
— FergieTime™️ (@SSIIIIUUUU) 9 grudnia 2018
Wszystko spoko, ale na przeszkodzie stoi jeszcze zarząd Napoli. Obrońca przedłużył niedawno kontrakt ze swoim obecnym pracodawcą, więc zarząd może się uprzeć i nie pozwolić mu na transfer. Zresztą, zobaczcie sami:
Let’s save everyone some time, Koulibaly will not be sold in January https://t.co/YG3DDSz5OZ
— David Amoyal (@DavidAmoyal) 9 grudnia 2018
A Wy co myślicie? Koulibaly trafi na wyspy, czy może będzie dalej kisił ogóra w Neapolu? Dajcie znać w komentarzach!