Oko Na Polaka #52 – Polakami Anglia stoi!
Za nami dość ciekawy dzień na angielskich boiskach. Ciekawy oczywiście z perspektywy tego, co wyczyniali na nich nasi rodacy. Z tego względu dzisiejsze zbiorcze „Oko Na Polaka” poświęcamy Łukaszowi Fabiańskiemu, Janowi Bednarkowi, Kamilowi Grosickiemu, Pawłowi Wszołkowi i Mateuszowi Klichowi. A zatem, jedziemy!
Łukasz Fabiański
Łukasz jak zwykle – klasa. Nasz golkiper już od kilku lat poniżej pewnego poziomu nie schodzi, a dziś nie pozwolił, by jego West Hamowi stała się jakakolwiek krzywda. Kluczowych interwencji może zbyt wielu nie miał, ale miał coś, czego od dawna nie miał żaden bramkarz „Młotów” – pewność. Pewność, która udzieliła się także jego kolegom z linii defensywnej, co w ostateczności doprowadziło do tego, że West Ham wygrał dziś u siebie z Arsenalem BEZ STRATY GOLA.
Jan Bednarek
Odkąd trenerem Southampton jest Ralph Hasenhüttl, Polak gra wszystko od deski do deski. Co więcej – jest w tym momencie zdecydowanie najpewniejszym punktem defensywy „Świętych”. Dziś także błysnął – 2/2 odbiory, 3 zablokowane strzały, 7 wygranych pojedynków powietrznych, 12 wybić piłki, z czego 1 z linii bramkowej. Można by jeszcze dodać punkt za kopnięcie piłką w twarz Jannika Vestergaarda przy tej najważniejszej interwencji, ale nie bądźmy już tak okrutni dla Duńczyka. Co by nie mówić – Janek zagrał dziś kolejne świetne zawody i walnie przyczynił się do tego, że jego zespół nie stracił dziś z Leicester więcej niż jednego gola, a dzięki skuteczności zawodników z przodu zdołał nawet ten mecz wygrać, mimo gry w osłabieniu przez całą drugą połowę.
Kamil Grosicki
I przechodzimy do Championship. A tutaj Hull City wreszcie z RiGCzem. Z RiGCzem także „Grosik” który zaliczył asystę przy pierwszym trafieniu Jarroda Bowena (Anglik zakończył mecz z dubletem, a Hull pokonało Sheffield Wednesday 3:0). Dzięki temu zwycięstwu „Tygrysy” są już na 10. miejscu (przypomnijmy, że na początku sezonu byli w strefie spadkowej), a Kamil Grosicki do 4 goli dopisuje 5. asystę.
Paweł Wszołek
W Championship pokazał nam się dziś także Paweł Wszołek. Niespełna 27-letni Polak niestety nie strzelił dziś bramki. Nie zaliczył nawet asysty, jak choćby w noworocznym pojedynku z Aston Villą, a jego QPR przegrało dziś z Sheffield United 0:1. U Pawła pojawiło się jednak coś, na co czekaliśmy dosyć dawno – stabilna i równa forma. Polak ma wreszcie pewne miejsce w drużynie Steve’a McClarena, który bez wahania na niego stawia. Jak tak dalej pójdzie, to Jerzy Brzęczek może nie mieć wyboru i będzie musiał mu dać szansę. Miejmy nadzieję, że Pablo tym razem naprawdę z niej skorzysta.
Mateusz Klich
Mateusz jest jedynym Polakiem z dzisiejszego zestawienia, który swój mecz rozegrał już wczoraj. Pomocnik Leeds co prawda nie wpisał się do protokołu golem, asystą czy nawet kartką, ale zaliczył kolejne 90 minut, które zapewne dały mu kolejną dawkę pewności siebie oraz tego, że jest on jednym z najważniejszych ogniw w układance trenera Marcelo Bielsy. Jego zespół pokonał 2:0 Derby, a Polak dostał od serwisu „whoscored.com” ocenę 6.87, co czyni go 5. piłkarzem swojej drużyny, a 7. całego spotkania.
I to by było na tyle! W dzisiejszym „Oku Na Polaka” to już wszystko! Dziękuję za uwagę i w imieniu swoim oraz reszty redakcji zapraszam już na kolejną, 53., część, która zapewne ukaże się już niebawem. Do zobaczenia, miłego wieczoru!