Znamy kadrę Polski na EURO U21!

Do inauguracji mistrzostw świata U20 pozostała nieco ponad doba, ale w to lato dominuje szeroko pojęta piłka młodzieżowa. Kilkanaście minut temu Czesław Michniewicz ogłosił kadrę na nadchodzące EURO U21, które rozpoczyna się za niecały miesiąc. Kto jest na liście wybrańców selekcjonera naszej reprezentacji? Czas odkryć karty.

Początek turnieju zaplanowano na 16 czerwca, a grupowi rywale Polaków są z najwyższej półki. Biało-czerwoni zmierzą się w tych rozgrywkach z Belgami, Hiszpanami oraz gospodarzami, Włochami. Czas przedstawić piłkarzy, którzy zostali wybrani przez trenera młodzieżowej reprezentacji Polski. 

BRAMKARZE

O miejsce pierwszego bramkarza będzie walczyło dwóch golkiperów na co dzień grających za granicami naszego kraju oraz jeden przedstawiciel Ekstraklasy. Powołania dla Bartłomieja Drągowskiego oraz Kamila Grabary nie zaskakują, ale obecność Tomasza Loski jest lekką niespodzianką. Wychowanek Jagiellonii zimą wylądował na wypożyczeniu Empoli i to był strzał w dziesiątkę. Klub z Serie A nadal jest zamieszany w walkę o utrzymanie, ale należy cieszyć się z powodu Polaka, który od momentu przejścia broni praktycznie regularnie. Nie inaczej jest w przypadku gwiazdy Twittera, która wzięła przykład ze starszego kolegi i również wyruszyła na wypożyczenie, by móc regularnie grać w pierwszym składzie. Bramkarz Liverpoolu miał dosyć gry na młodzieżowym poziomie i wyruszył do Danii, by grać w seniorskiej piłce. Najtrudniej jest w przypadku golkipera Górnika Zabrze, bo zabrzanie potrzebowali bramkarza gwarantujące bronienie na dobrym poziomie. Zimą na Górny Śląsk trafił Martin Chudy i to starszy Słowak zapewnił Górnikowi utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

OBROŃCY

W formacji defensywnej nie ma zbyt wielu niespodzianek. Dziwi trochę fakt, że na liście powołanych znajduje się niewielu bocznych obrońców. Na lewą obronę przewidziany do gry najpewniej będzie Kamil Pestka, który z myślą o tym turnieju poprosił swój macierzysty klub (Cracovia) o wypożyczenie do klubu, który zapewni mu regularną grę i tym sposobem został zawodnikiem Chrobrego Głogów. Na lewej stronie nie widać żadnego dublera, za to o miejsce na prawej obronie będą walczyć dwaj przedstawiciele naszej ligi - Karol Fila oraz Robert Gumny. Faworytem do pierwszego składu będzie piłkarz Lecha Poznań, ale zawodnik Lechii Gdańsk na pewno się nie podda. Liderem tej formacji bez wątpienia będzie jednak Krystian Bielik, a o miejsce obok niego będą walczyli Mateusz Wieteska, Paweł Bochniewicz oraz Dominik Jończy. Paweł Stolarski jest największym przegranym, bo zabrakło dla niego biletu. Zapewne pluje sobie w brodę, że postanowił przejść do warszawskiej Legii. 

POMOCNICY

Przed ogłoszeniem kadry byliśmy praktycznie pewni powołania dla Patryka Dziczka, bo taki ruch zapowiedział Czesław Michniewicz podczas poniedziałkowej Gali Ekstraklasy wieńczącej niedawno zakończone rozgrywki. W drugiej linii będzie największa rywalizacja, bo nasz selekcjoner ma do dyspozycji wielu dobrych zawodników. Kamil Jóźwiak, Filip Jagiełło, Szymon Żurkowski oraz Sebastian Szymański już w tym momencie są niezwykle doświadczonymi piłkarzami, którzy grają w dobrych klubach. Szymański oraz Jóźwiak będą stanowili o przyszłości Legii oraz Lecha, za to Jagiełło i Żurkowski poszli o krok dalej. Środkowi pomocnicy tuż po zakończeniu mistrzostw ruszą na podbój Półwyspu Apenińskiego, bo zimą trafili do Genoi oraz Fiorentiny. Miejmy nadzieję, że oba kluby zdołają utrzymać się w Serie A, bo obecnie ich sytuacja jest nie do pozazdroszczenia. Największą niewiadomą jest Przemysław Płacheta, bo 21-letni skrzydłowy występował do tej pory w I-ligowym Podbeskidziu Bielsko-Biała. Ludzie, którzy uważniej przyglądali się tej lidze sugerują, że to powołanie w ogóle nie jest na wyrost. Oby to wszystko było prawdą... 

NAPASTNICY

Czwórka napastników wybrana przez trenera Michniewicza nie powinna podlegać jakimkolwiek dyskusjom. Dawid Kownacki jest tym dla młodzieżówki, kim Robert Lewandowski jest dla dorosłej reprezentacji. Lider przez wielkie "L"! Adam Buksa jest trzecim najlepszym Polakiem na liście najskuteczniejszych strzelców w naszej lidze. Tylko dwóch napastników było lepszych od napastnika Pogoni Szczecin - Marcin Robak oraz Filip Starzyński. Karol Świderski podjął odważny krok, przeszedł do greckiego PAOK-u i co najistotniejsze - nie utonął. Nie dość, że w zespole z Salonik zdołał osiągnąć mistrzostwo kraju, to jeszcze dość regularnie pojawiał się na boisku i przymknijmy oko na fakt, że wiele meczów rozpoczynał na ławce rezerwowych. A Paweł Tomczyk przyjedzie na zgrupowanie kadry jako świeżo upieczony mistrz Polski. Wychowanek Lecha nie miał praktycznie żadnych szans na występy w poznańskim klubie i podjął decyzję o przejście do Piasta Gliwice. Gdy trafiał na Górny Śląsk jeszcze nie przewidywał, że jego nowy klub wygra mistrzostwo, a liczył jedynie na częstsze występy. Początki w Gliwicach były niezwykle trudne, ale zaczął coraz więcej znaczyć po wydłużonym okresie aklimatyzacji. Nie ma jednak wątpliwości, że w rankingu napastników zajmuje ostatnie miejsce i hierarchia jest dość oczywista. Aczkolwiek piłka widziała już wszystko...

Autor

Mikołaj Krzywkowski

Krzywy94