Polska kontra Senegal - i cholera wie, jak to będzie w tej Łodzi...
Polska kontra Senegal jako decydujący o awansie naszych piłkarzy mecz? Słabo nam… od razu staje nam przed oczami Rosja. Różnica jest jednak jedna – wtedy to było nasze pierwsze starcie, tamtym meczem otwieraliśmy mistrzostwa. Dziś Senegal młodszy ma pewny awans, tamten rzucił się na nas i może w bramkę często nie celował, to jednak okazał się po prostu ambitniejszy, szybszy, waleczniejszy, mniej bojaźliwy i konsekwentny. I wykorzystał nasze pomyłki.
Jacek Magiera wszystkim powtarza, że wiemy, jaką drużyną jest Senegal.
Boimy się jednak, że nasi napastnicy też to wiedzą i są… przestraszeni, że znów nie oddadzą żadnego strzału na naszą bramkę. Ale skoro nawet piłkarz mający problemy z opanowaniem piłki powoduje, że Magiera przy linii zaczyna przeklinać… i to w meczu z Tahiti… to dobrze nie jest. Senegal może dziś nad nami dominować. Wychodzi na to, że panowie Majecki, Walukiewicz, Sobociński, Zylla dostaną dziś szansę na rehabilitację narodu polskiego w oczach kibiców. Żebyśmy uwierzyli, że umiemy jednak wygrywać nie tylko z Tahiti. Niektórych może pewnie martwić, że pan Zalewski, Nicola Zalewski zostaje odstawiony. Nas też to martwi – liczymy na to, że uda się go zobaczyć na którymś etapie spotkania.
Mamy jednak szansę na pierwsze miejsce – musimy wygrać to spotkanie różnicą co najmniej dwóch goli. Z Dominikiem Steczykiem w ataku może być ciężko. Jednocześnie – my jako kibice, nie piłkarze Magiery – musimy też patrzeć na wynik Kolumbii – która gra z Tahiti. Pytanie, jak wysoko wygra z tą drużyną (bo nie zremisuje i nie przegra – a to też jest ważne, gdybyśmy mieli istotnie być na pierwszym miejscu). Senegal wbił jej 3 gole, my wbiliśmy 5. Teoretycznie zatem powinni wbić jej 7 goli. Dlatego uważajmy to pierwsze miejsce jako nieosiągalne, skupmy się na tym, by wyjść z grupy choćby z trzeciego miejsca.
Od wyniku Kolumbii z Senegalem również zależy nasze miejsce – musimy zdawać sobie z tego sprawę. Dlatego walczmy o jak najlepszy wynik i nie oglądajcie się na Kolumbię, panowie piłkarze. My się tym zajmiemy.
#U20WC Grupo A #Polonia
— U20Poland2019 (@PolandU20) 29 maja 2019
🇵🇱 Para calificar como 1⃣ del Grupo deberá derrotar a 🇸🇳por diferencia de 2⃣ o más goles y que 🇨🇴empate o pierda 🆚🇵🇫.
Si gana por solo un 1⃣gol de diferencia, empata o pierde dependerá del resultado entre 🇨🇴y🇵🇫 para saber si califica como 1⃣,2⃣ó3⃣ pic.twitter.com/3i5HDalYTE
Wtedy selekcjonerem był Aliou Cisse, klon Snoop Dogga. To on pokonał wtedy Adama Nawałkę, który wtedy wyglądał jeszcze na porządnego taktyka. Niech dzisiaj Youssoupha Dabo, trener Senegalczyków młodszych nie będzie tak samo uradowany. Niech będzie choć trochę zmartwiony. Senegal ma już awans, może to daje nam jakąś nadzieję, że to będzie podejście podobne do Japonii z dorosłego mundialu. Ale my nie dostaniemy nic dzisiaj od takich ludzi jak Ibrahima Niane za darmo…
It's the final matchday of the group stage for Groups A & B at the #U20WC!
— FIFA.com (@FIFAcom) 29 maja 2019
Who will join 🇮🇹 @azzurri & 🇸🇳 Senegal in the last 16? 🤔