Brakowało Wam dramy z udziałem angielskich WAGs? Teraz już nie będzie...
Mili państwo, mamy dramę. Tak, dramę. Rozpętała ją żona Wayne'a Rooneya, jego największe kochanie, Coleen Rooney. Przekonała się o ciemnych stronach tego, jak nieraz nowe technologie, social media potrafią naprawdę przysporzyć problemów, podobnie zresztą, jak brukowce interesujące się jej życiem (choć możemy poradzić, żeby jednak pewnymi sprawami z życia mniej się dzielić - to pomaga). Część z tych rzeczy mogłaby nawet posłużyć jako scenariusz do kolejna odcinka "Black Mirror"... co zrobiła pani Rooney?
Otóż wyobraźcie sobie, że pani Rooney oskarża panią Vardy (o wdzięcznym imieniu Rebekah, jest ona żoną Jamiego Vardy'ego). O co? O to, że to ona przez dłuższy czas przekazywała wszystkie informacje z jej konta na Instagramie gazecie "The Sun", która później w oparciu o to tworzyła swoje kolejne artykuły dotyczące pani Rooney. Nie była ona z tego zadowolona, dlatego... przez pewien czas zaczęła specjalnie wrzucać totalnie ustawione i zmyślone rzeczy dotyczące jej na swój profil na Instagramie, co oczywiście pani Vardy miała podłapać. A to tylko mały skrót - szczegóły pani Rooney ujawnia TUTAJ:
(ten zrzut ekranu pojawił się w tweecie na koncie Coleen Rooney, który od kilku minut pokazuje się jako "niedostępny")
Rebecca Vardy has been selling stories to the Sun tabloid about Colleen Rooney #RebekahVardy pic.twitter.com/aWa5H7f3jD
— Haroonsays (@Haroon_Mighty) October 9, 2019
Na reakcję pani Vardy nie trzeba było czekać zbyt długo...
You know it's international break when your Twitter timeline is full of Colleen Rooney and Rebekah Vardy news. 👀 pic.twitter.com/JSrcDXZrX5
— Football Tweet (@Football__Tweet) October 9, 2019
Podobnie zresztą jak na reakcję Internetu, który tylko przygląda się całej sytuacji... i nie wierzy, jaką rozrywkę właśnie otrzymał. Choć w pewnym sensie ogromnie szkoda nam pani Rooney, jeśli to, co sugeruje, jest prawdą.
Coleen Rooney legal commentary
— David Allen Green (@davidallengreen) October 9, 2019
Rooney's allegation well-worded from a defamation perspective
No direct allegation against Vardy personally but her account - key last sentence - and Vardy's response confirms others had access to account
Suspect a lawyer had input into wording https://t.co/yimktZSbia
Rebekah Vardy: "Over the years, various people have had access to my Insta account."
— HLTCO (@HLTCO) October 9, 2019
Coleen Rooney: pic.twitter.com/mYENTtgyG5
Martin Tyler:
— Claude Wu 🔴 ⚪️ (@claudewuAFC) October 9, 2019
"It's Coleen Rooney vs. Rebekah Vardy on Wednesday Morning Football... AND IT'S LIVE !" pic.twitter.com/HrNCJSGyom
Wayne Rooney and his boys heading over for a word with the Vardy family... 😂 pic.twitter.com/txO7s9o0xE
— United Xtra (@utdxtra) October 9, 2019
Chcielibyśmy tylko przypomnieć, że Wayne Rooney od stycznia wraca na Wyspy. Co prawda nie do tej samej ligi co Vardy, ale tylko możecie sobie wyobrazić, że... to naprawdę mógłby być temat do podtekstów. Po piłkarzach grających w Anglii można spodziewać się wszystkiego.
Ale i tak wszystkich przebił OptaJoe, który IDEALNIE zareagował na to, co się właśnie stało:
0 - Despite spending four hours & 22 minutes together on the pitch for England in total, Jamie Vardy and Wayne Rooney never created a single goalscoring chance for one another. Awkward. pic.twitter.com/qS4H1G93nN
— OptaJoe (@OptaJoe) October 9, 2019
Real-time reacting. Szanujemy.