Duńczycy dziś się cieszą - mają awans!
W czasie, kiedy Szwajcaria zrobiła swoje z Gibraltarem... w czasie, gdy Włosi zapakowali Armenii dziewięć goli... w czasie, kiedy Hiszpania dała pokaz siły przeciwko Rumunii... w tym samym czasie toczył się właśnie jeden mecz, w którym stawką był awans na EURO 2020. Przegrany na pocieszenie zostawał już w poczekalni - której na imię "marcowe play-offy". Koszmar z Dublina okazał się być tym razem nieco mniej straszny - Irlandia remisuje z Danią 1:1. "Zielona Wyspa" walczyła, robiła, co mogła... ich drewniany styl nie był nigdy uwielbiany, lecz szanse na awans wciąż nie wyparowały...
Zanim jednak nadejdzie marzec (Irlandia jutro dowie się, czy startuje na ścieżce A czy ścieżce B - ta druga jest prostsza)... zajmijmy się dzisiejszym spotkaniem. A co można o nim powiedzieć? W pierwszej połowie to istotnie był mecz walki. Dwóch piłkarzy - wśród nich Thomas Delaney - ucierpiało aż nazbyt mocno. To nie był mecz ładny, to były bardzo słabe wrażenia wizualne po pierwszej połowie spotkania. Dość powiedzieć, że najczęściej pisanym nazwiskiem był "Tomasz Smokowski", komentator tego spotkania w Polsacie. A w dodatku zapamiętaliśmy jeszcze śpiewającego hymn duński Norwega, czyli selekcjonera Duńczyków - Age "Jestem koszmarem Adama Nawałki" Hareide.
Irlandia - Dania spoko meczyk, 30 minut, dwóch połamanych, jedno celne podanie. Dobrze, że Tomasz Smokowski przygotował sobie 245 anegdot, ale boję się, że w przerwie będzie musiał jeszcze coś znaleźć na drugą połowę.
— Jakub Olkiewicz (@JOlkiewicz) November 18, 2019
Z dużą przyjemnością ogląda się mecze komentowane przez @TSmokowski 👊
— Patryk Mirosławski (@P_Miroslawski) November 18, 2019
Mili państwo, w końcu jednak musiał nadejść ten moment, kiedy gol padł. Pierwsi strzelili Duńczycy, wydawało nam się, że po tym już się Irlandczycy nie podniosą. Tym razem nie skończyło się na 5:0, nie było ciszy na Aviva Stadium (stadionie-gospodarzu EURO 2020). Była nadzieja...
⚽️ Matt Doherty scores his first international goal on what is his 9⃣th appearance for the Republic of Ireland.
— Sky Sports Statto (@SkySportsStatto) November 18, 2019
It is the first goal Denmark have conceded in 6⃣ games#Euro2020Qualifiers #IRLDEN pic.twitter.com/zWCggtVRok
Irlandia grała po prostu z sercem, rzeczywiście dała z siebie wszystko także w końcu - Tomasz Hajto chyba nazywa to "daniem z wątroby", daniem z siebie tyle siły, na ile tylko pozwala organizm. Za tę walkę należy się Irlandczykom szacunek. Mick McCarthy chciał dobrze, skończyło się na tym, że eliminacje są przegrane, ale... właśnie: zostają te baraże. I tam wcale Irlandia nie musi być na przegranej pozycji. Mamy wrażenie, że będzie tam nawet faworytem...
Duńczykom gratulujemy awansu. Schmeichele, Erikseny - ich miejsce nie jest poza wielkimi imprezami.