OFICJALNIE: Jerzy Brzęczek selekcjonerem na dłużej
W związku z przełożeniem wszystkich rozgrywek przez pandemię koronawirusa w świecie piłkarskim narobiło się spore zamieszanie w wielu aspektach. Jednym z nich był sprawy kontraktowe. Umowy były przecież podpisywane tak, by wygasać bo sezonie, a w przypadku selekcjonerów, bo letnich turniejach.
Już w najbliższą sobotę starcie Bayern Monachium vs Eintracht Frankfurt! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Tak było też w kwestii Jerzego Brzęczka, którego kontrakt kończył się wraz z lipcem bieżącego roku, tak by zdążył on poprowadzić Polskę w nadchodzących Mistrzostwach Europy. Te jednak zostały przecież przełożone na przyszły rok. Brzęczek, choć spotkał się z niemała krytyką, jednak wprowadził reprezentację na ten turniej, więc poprowadzenie jej na tym czempionacie po ludzku mu się należało. Spodziewaliśmy się więc, że Polski Związek Piłki Nożnej zdecyduje się na przedłużenie umowy z selekcjonerem, tak by mógł stać przy linii bocznej w trakcie Mistrzostw. Jak się okazuje, będzie mógł przy niej postać nawet dłużej.
— PZPN (@pzpn_pl) May 18, 2020
PZPN oficjalnie oświadczył dziś bowiem, że kontrakt z byłym menedżerem Wisły Płock został przedłużony, ale nie do końca tak, jak przewidywano. Spodziewano się bowiem prolongaty o równy rok, a tymczasem selekcjoner dostał od Związku jeszcze pół roku w prezencie. Jego nowa umowa wygasa bowiem 31 grudnia 2021 roku.