Przed Ligą Narodów - Holandia

Kolejnym opisywanym przez nas zespołem będzie Holandia, która jakiś czas temu została pozbawiona swojego Selekcjonera na rzecz Barcelony. W Lidze Narodów ekipę "Oranje" tymczasowo poprowadzi Dwight Lodeweges, czyli dotychczasowy asystent Ronalda Koemana. Kto został powołany? Co słychać u Holendrów? Zapraszamy do czytania.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Ronald Koeman przejął reprezentacje Holandii 6 lutego 2018. Do momentu odejścia zdołał odmienić zespół na tyle, że holenderscy kibice w końcu mogli się cieszyć z awansu na wielką imprezę, czyli przełożone na 2021 EURO. Dołożył jeszcze dobrą grę w pierwszej edycji Ligi Narodów, gdzie dopiero w finale ulegli Portugalii 1:0. W fazie grupowej kwalifikacji do Mistrzostw Europy lepsi od nich okazali się Niemcy, z którymi w rewanżowym starciu przegrali 2:3. Małą wpadką był również bezbramkowy remis w przedostatniej kolejce z Irlandią Północną, ale koniec końców awansowali z drugiego miejsca na europejski czempionat. 

Ronald Koeman przejął reprezentacje Holandi 6 lutego 2018. Do momentu odejścia zdołał odmienić zespół na tyle, że holenderscy kibice w końcu mogli się cieszyć z awansu na wielką imprezę, czyli przełożone na 2021 EURO. Dołożył jeszcze dobrą grę w pierwszej edycji Ligi Narodów, gdzie dopiero w finale ulegli Portugalii 1:0. W fazie grupowej kwalifikacji do Mistrzostw Europy lepsi od nich okazali się Niemcy, z którymi w rewanżowym starciu przegrali 2:3. Małą wpadką był również bezbramkowy remis w przedostatniej kolejce z Irlandią Północną, ale koniec końców awansowali z drugiego miejsca na europejski czempionat. 

Teraz wszystko przed 62-letnim Dwightem Lodeweges. Pod względem stylu gry pewnie dużo się nie zmieni. Dalej będą grali w ustawieniu 4-3-3, długo utrzymując się przy piłce. Poniżej znajdziecie listę piłkarzy powołanych na dwa spotkania Ligi Narodów: 4 września o 20:45 z Polską i trzy dni później o tej samej godzinie z Włochami. Jasper Cillesen po odejściu z Barcelony w końcu mógł pobronić coś więcej od strzałów Leo Messiego czy Luisa Suareza na treningach, ponieważ w ubiegłym roku przeniósł się do Valencii. Dla "Nietoperzy" w minionym sezonie rozegrał 24 spotkania, rozegrałby pewnie cały, gdyby w międzyczasie nie trapiły go kontuzje. W defensywie Dwight Lodeweges nie będzie mógł liczyć m.in na Mathijsa De Ligta i Daley'a Blinda. Wydawało się, że miejsce tego pierwszej zajmie Stefan De Vrij, ale on, choć powołany, opuścił zgrupowanie kadry z powodu kontuzji. Dzięki temu w parze z Van Dijkiem zagra najprawdopodobniej 25-letni Nathan Ake, który w letnim okienku przeniósł się z Bournemouth do Manchesteru City. 

Donny van de Beek przyjechał na mecze Ligi Narodów opromieniony transferem do Manchesteru United, za to Frenkie de Jong wyrywa się na chwilę z chaosu, jak sam określił sytuacje panującą aktualnie w Barcelonie. Również Luuk de Jong trafia na zgrupowanie w znakomitym humorze, ponieważ 30-latek w znacznym stopniu przyczynił się do zwycięstwa Sevilli w Lidze Europy, strzelając przeciwko Interowi dwie bramki. Memphis Depay jest jednym z tych zawodników, który od momentu wznowienia rozgrywek zdołał rozegrać zaledwie kilka spotkań w barwach Lyonu. Trzeba jednak przyznać, że ilość nie zawsze równa się jakość, bo razem ze swoją drużyną klubową dotarł do półfinału Ligi Mistrzów, po drodze przechodząc Juventus i Manchester City. Są jeszcze Hans Hateboer i Marten de Roon z rewelacyjnej w minionym sezonie Atalanty. No i nie możemy zapominać o zawodnikach z holenderskiego podwórka, a powołani zostali mianowicie: Denzel Dumfries i Mochamed Ihattaren z PSV, Peer Shuurs i Quincy Promes z Ajaxu Amsterdam, Leroy Fer z Feyenoordu i Owen Wijnal z AZ Almaar. Mimo lekkich perturbacji w defensywie i na stołku trenerskim wierzymy w to, że rywale Polaków w Lidze Narodów pokażą pełnie swoich możliwości. 

Autor

Tomasz Dwurznik

@Tomektuta