Nie ma na co czekać, trzeba naprawiać. Duńczycy za mocni dla Polaków
Na pewno nieco inaczej, odważniej, z większym zaangażowaniem i bez obaw przed stosunkowo silniejszym rywalem mieli zagrać podopieczni Jacka Magiery w spotkaniu towarzyskim z Danią. A jednak wyszli przestraszeni i odnieśli zasłużoną porażkę (1:3). Cieszmy się jednak, iż był to jedynie mecz towarzyski, bo jak pokazywały ostatnie spotkania z udziałem kadry do lat 19 - w tej ekipie drzemie naprawdę duży potencjał. I obyśmy mieli rację!
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Oglądam kawałek meczu u19 i dramatycznie wyglądamy. Zwłaszcza obrona co nie potrafi wymienić 3 podań z linią pomocy.
— Łukasz Kupracz 34x🏆 (@UKupracz) October 8, 2020
Styl, gra, końcowy rezultat - naprawdę trudno pokusić się o jakiekolwiek pozytywne aspekty stawiające reprezentację Polski w dobrym świetle. W spotkaniu z Duńczykami obejrzeliśmy bowiem zespół chimeryczny, niepewny w obronie i przede wszystkim skryty. Aczkolwiek tego ostatniego było można się spodziewać. Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania jak grom z jasnego nieba spadła informacja, iż selekcjoner polskiej młodzieżówki, Jacek Magiera nie będzie mógł skorzystać z kilku podstawowych zawodników. Tym sposobem od pierwszych minut oglądaliśmy następującą jedenastkę...
- Neugebauer - Bejger, Krzyżak, Niewiadomski - Pyrka, Biegański, Kałuziński, Szelągowski. Rakoczy - Marchwiński, Buksa.
... w której zabrakło m.in. Szymona Włodarczyka oraz Ariela Mosóra. Obaj zawodnicy Legii Warszawa zostali oddelegowani do domu z powodu zakażenia koronawirusem i wykluczyli się z dzisiejszego spotkania z reprezentacją Danii. Spoglądając jednak na dyspocyzję Biało-Czerwonych – trudno powiedzieć, czy obecność "Wojskowych" poprawiłaby sytuację Polaków.
Otóż nie był to wielki mecz z udziałem podopiecznych Jacka Magiery. Nie minęło dziesięć minut, a na prowadzeniu byli rywale. Po upływie pół godziny gry mieliśmy już 0:2 i pojawiły się pewne obawy, czy nie dojdzie do pogromu. Bowiem Duńczycy zagrali dziś naprawdę dobrze. Byli aktywni w ataku, pokazywali się na pozycję (czego zabrakło Polakom), nie popełniali błędów w obronie. Zagrali niczym reprezentacja Polski we wczorajszym spotkaniu z Finlandią i pewnie wygrali starcie w Kołobrzegu. Do końca meczu obejrzeliśmy jeszcze dwa trafienia i smutnym wynikiem 1:3 zakończyliśmy inaugurację październikowego zgrupowania. Honorową bramkę dla Biało-Czerwonych zdobył po przerwie Dawid Kocyła. A jakie wnioski nasuwają nam się po tym spotkaniu?
Na pewno jest wiele do poprawy, zawodnicy z drugiego szeregu nie są w stanie załatać dziur po nieco bardziej doświadczonych kolegach, co sprawia, że starcia ze stosunkowo silniejszymi rywalami już standardowo mogą nam przejść koło nosa. Na te na szczęście musimy jeszcze poczekać i liczyć na to, iż w zbliżających się eliminacjach do Mistrzostw Europy nie zabraknie kluczowych postaci. Skutki tych absencji oglądaliśmy zresztą dziś, w przegranym 1:3 starciu z Danią.
😷Ariel Mosór i Szymon Włodarczyk odesłani ze zgrupowania #U19🇵🇱 (dwumecz z Danią).
— Janekx89 (@janekx89) October 8, 2020