Przed Ligą Narodów - Holandia

Nowym selekcjonerem reprezentacji Holandii został Frank de Boer, który 28 września objął wolne stanowisko po Ronaldzie Koemanie. Przed nowy sternikiem "Oranje" wyzwanie w postaci październikowych spotkań Ligi Narodów. Jak spisze się drużyna pod jego wodzą? Kto został powołany? Zapraszamy do czytania. 

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Frank de Boer przygodę szkoleniową z piłkarską reprezentacją Holandii rozpoczął od przegranej 0:1 w meczu towarzyskim z Meksykiem. Zanim były szkoleniowiec m.in. Crystal Palace i Atlanty United objął najważniejsze stanowisko w holenderskiej piłce, kadrę "Oranje" w pierwszych spotkaniach Ligi Narodów prowadził Dwight Lodeweges, czyli asystent Ronalda Koemana. W pierwszych dwóch kolejkach Holendrzy na początek zmagań wygrali z Polakami 1:0, a w następnym starciu ulegli na własnym terenie 0:1 Włochom. 11 października o 18:00 zmierzą się z Bośnią i Hercegowiną, trzy dni później o 20:45 spróbują wziąć rewanż na włoskiej reprezentacji. Przyjrzyjmy się teraz liście zawodników, których nowy selekcjoner dobrał na październikowe zgrupowanie.

Saga z Memphisem Depaytem dotycząca transferu do Barcelony trwała praktycznie do końca okienka transferowego, jednak ostatecznie Holender pozostał w Olympique Lyon. Na sześć rozegranych kolejek Ligue 1 Depay trafiał do siatki rywali czterokrotnie, tyle że trzeba wziąć pod uwagę fakt, iż trzy razy pokonał bramkarza Dijon już w kolejce inaugurującej nowy sezon Ligi francuskiej. Później tylko jedna bramka w przegranym pojedynku przeciwko Montpellier. Nie można wszystkiego zrzucać na opisywanego przez nas zawodnika, ponieważ zaledwie jedno zwycięstwo, cztery remisy i porażka świadczą o tym, że katastrofalnie spisuje się cała ekipa. Donny van de Beek dopiero zgłasza akces do gry w pierwszej jedenastce Manchesteru United, o czym świadczy zaledwie jeden rozegrany dotąd mecz w pełnym wymiarze czasowym. Z Meksykiem Frank de Boer postawił na 23-latka pod początku do końca.

W nie najlepszym humorze na październikowe zgrupowanie przyjechali zapewne Virgil van Dijk czy Georginho Wijnaldum, którzy przed przerwą na reprezentacje odnieśli sromotną porażkę z Aston Villą w spotkaniu ligowym, przegrywając na Villa Park aż 7:2. Frankie de Jong na kadrę trafia z targanej od dłuższego czasu różnymi problemami, choć osiągnięte w trzech pierwszych kolejkach wyniki każą sugerować, że wszystko jest w sumie okej. Dwie wygrane i remis z Sevillą, zaledwie jeden stracony gol. De Jong w każdym ze starć zaliczył komplet minut. Nie zabrakło również młodej krwi z holenderskich boisk, która czeka na swoją szansę debiutu w narodowych barwach. Tymi zawodnikami są: Owen Wijndal, Teun Koopmeiners z AZ Alkmaar i Mohamed Ihattaren z PSV Eindhoven. 

Bardzo ciekawi nas to, jak w roli selekcjonera reprezentacji Holandii poradzi sobie Frank de Boer. Zaczął od porażki 0:1 z Meksykiem w meczu towarzyskim, a już w Lidze Narodów przyjdzie mu walczyć o punkty. Tym bardziej będziemy ze skupieniem śledzili poczynania "Oranje" pod wodzą nowego trenera, choć nie da się ukryć, że poszczególne wyniki w pierwszej grupie Dywizji A obchodzą nas w dużej mierze ze względu na losy Polaków, z Holendrzy zmierzą się po raz drugi w ostatniej kolejce fazy grupowej tego turnieju. Tak więc - 11 października o 18:00 pojedynek z Bośnią i Hercegowiną, a 14 października o 20:45 z Włochami, oba spotkania Reprezentacja Holandii rozegra na wyjazdach. 

Autor

Tomasz Dwurznik

@Tomektuta