Wiemy, który kraj może przejąć organizację EURO
Koronawirus już raz skutecznie pokrzyżował zorganizowanie mistrzostw Europy, przez co trzeba było je przełożyć na przyszły rok. Wydawało się, że przez ten czas wszystko się unormuje. Niestety, wirus nie zachowuje się tak, jakby miał się uspokoić i pozwolić na bezpieczne rozegranie turnieju na całym Starym Kontynencie. Do tego pojawiły się też kolejne problemy, jak chociażby konflikt zbrojny w Azerbejdżanie, który przecież miał być jednym z gospodarzy turnieju.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
W związku z tym UEFA już od jakiegoś czasu zaczęła rozważać możliwość skrócenia listy gospodarzy lub nawet zweryfikowania jej do jednego kraju. Wnioski i decyzje wciąż się jeszcze klarują, ale wiele wskazuje na to, że EURO nie odbędzie się w planowanych miejscach. Tym razem przemawiają za tym informacje podane przez "Le Parisien", które twierdzi, że nadchodzący czempionat może odbyć się całkowicie w Rosji.
— SPORTbible (@sportbible) November 2, 2020
Tamtejsza federacja już rzekomo zgłaszała swoją chęć i gotowość do wzięcia na siebie całego turnieju. Nic dziwnego, Rosjanie nieco ponad 2 lata temu byli gospodarzami mistrzostw Świata, więc mają nowiutkie stadiony i infrastrukturę, które pozwalają im na organizację takiego turnieju w zasadzie z miejsca. Wcześniej pojawiały się plotki dotyczące ewentualnych kandydatur Niemiec i Anglii. Przy czym nasi zachodni sąsiedzi też wchodzą w grę, bo u nich infrastruktura zawsze stoi na najwyższym poziomie, to Wyspiarzy można już raczej skreślić, ponieważ tam sytuacja wirusowa pogorszyła się na tyle, że zdecydowano się na drugi, całkowity lockdown. Trudno więc z optymizmem patrzeć na nadchodzące miesiące, a bez jakichkolwiek pozytywnych przesłanek nie sposób myśleć o organizacji turnieju. W Rosji co prawda ostatnimi czasy przybywa dziennie gdzieś tyle samo przypadków co w Anglii, czyli około 18 tysięcy, ale należy pamiętać, że liczba ludności jest tam trzykrotnie większa niż na Wyspach, co sprawia, że te liczby są nieco mniej drastyczne.
Na oficjalną decyzję w tej sprawie trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, ale UEFA nie może też zwlekać zbyt długo. Nawet jeśli Rosja jest gotowa na organizację tego turnieju, musi wiedzieć o tym nieco wcześniej, dlatego należy się spodziewać, że oficjalne postanowienie zapadnie gdzieś na początku przyszłego roku.