Przed Ligą Narodów - Włochy
TEKST Z 15 LISTOPADA:
Już dziś dojdzie do wyczekiwanego przez każdego polskiego kibica pojedynku z reprezentacją Włoch. Bój odbędzie się na Mapei Stadium w Reggio Emilia. Obie drużyny póki co naprawdę śmiało mogą myśleć o awansie do Final Four Ligi Narodów. Polaków i Włochów dzieli raptem jeden punkt w tabeli. Jednak drużyna włoska musi uporać się ze znacznie większym problemem niż samym faktem, że dziś staną naprzeciwko Polaków. "Squadra Azzurra" jest zdziesiątkowana przez kontuzje oraz zakażenia koronawirusem. Strat nie ponieśli jedynie w zawodnikach, ale również w sztabie szkoleniowym. Gospodarzy dzisiejszego starcia nie będzie mógł poprowadzić ich selekcjoner - Roberto Mancini.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Aktualnie Włosi znajdują się na drugiej lokacie w tabeli w pierwszej grupie Dywizji A w Lidze Narodów. Na przestrzeni czterech spotkań udało im się zgromadzić sześć oczek. Zawodnicy z Półwyspu Apenińskiego wygrali raptem jedno spotkanie - 1:0 z Holandią na wyjeździe. Pozostałe trzy batalie to remisy: 1:1 z Bośniakami oraz Holendrami u siebie oraz bezbramkowa potyczka z Polakami w Gdańsku. Włosi w każdym z tych spotkań notowali wyższe posiadanie piłki niż przeciwnicy. Brakowało jednak konkretów.
Roberto Mancini powołał na trwające zgrupowanie aż 41 zawodników. Jak wspominałem na początku, spora część z tych zawodników jednak nie pojawiła się na zgrupowaniu bądź musiała opuścić je opuścić w trakcie z powodów zakażeń lub kontuzji. Tak prezentuje się pierwotna lista powołań. Z czasem selekcjoner musiał awaryjnie dowoływać kilku graczy:
#Azzurri 💙
— Italy ⭐️⭐️⭐️⭐️ (@azzurri) November 7, 2020
The players called up by Roberto #Mancini for Italy's 🇮🇹 upcoming matches against #Estonia 🇪🇪, #Poland 🇵🇱 and #Bosnia 🇧🇦 in November
More info here 👉 https://t.co/qjGpY1lBlH#VivoAzzurro pic.twitter.com/8FJrhRVdDQ
Kto dokładniej nie mógł udać się na zgrupowanie lub musiał je opuścić? Zdecydowanie łatwiej byłoby wymienić graczy dostępnych. To powinno pokazywać jak spore straty poniosła włoska drużyna. Pamiętajmy, że część zawodników na zgrupowanie nie puścił włoski sanepid. Z tego powodu na zgrupowaniu nie mogli pojawić się m.in. zawodnicy AS Romy: Gianluca Mancini, Leonardo Spinazzola, Bryan Cristante i Lorenzo Pellegrini. Jeszcze wcześniej wiadomo było, że na zgrupowanie nie przyjedzie Domenico Criscito z Genui oraz Francesco Caputo z Sassuolo. W ich miejsce dowołani zostali Alessandro Bastoni (Inter), Gian Marco Ferrari (Sassuolo), Mattia Zaccagni (Hellas). Jednak był to dopiero początek absencji.
#Azzurri 🇮🇹
— Italy ⭐️⭐️⭐️⭐️ (@azzurri) November 8, 2020
18 Azzurri arriving at Coverciano, other 11 to join the group on Tuesday 🔜🛬
Ogbonna out, 10 in self-isolation, Romagnoli to be assessed 🤕
Find out more 👉 https://t.co/7dv77sCmLh#VivoAzzurro pic.twitter.com/e2aX5hsAcj
Zgody na wyjazd na kadrę nie otrzymała również jedna z największych gwiazd włoskiej drużyny narodowej - Ciro Immobile. Roberto Gagliardini, Leonardo Bonucci, Moise Kean. To kolejne nazwiska, których zabraknie w dwóch najbliższych spotkaniach w Lidze Narodów. Uff... jest tego jeszcze więcej, ale chyba już wystarczy. Należy wspomnieć jeszcze o Albercio Evanim - asystencie Manciniego. Evani poprowadzi drużynę w dzisiejszym spotkaniu, ponieważ selekcjoner również jest zakażony. 57-letni Włoch poprowadził już "Squadrę Azzurrę" w sparingu z Estonią. Włosi wygrali to spotkanie 4:0, a pomocnik Freiburga - Vincenzo Grifo ustrzelił dublet.
First session of the international window ✅⚽#Azzurri #VivoAzzurro pic.twitter.com/CMbVq4wuF8
— Italy ⭐️⭐️⭐️⭐️ (@azzurri) November 9, 2020
Włoskiej drużyny jednak zdecydowanie nie możemy zlekceważyć. Mimo licznych zakażeń oraz kontuzji dalej posiadają niemałe grono zawodników, którzy występują w najlepszych ligach na świecie. Szczególnie pamiętajmy, że Włosi preferują styl gry, który opiera się na posiadaniu piłki. Do dyspozycji trenera dalej są tacy zawodnicy, jak będący ostatnio w kapitalnej formie Nicolo Barella czy Lorenzo Insigne. Manuel Locatelli, który w ostatnim czasie stał się podstawowym zawodnikiem kadry również jest dostępny. Problemy sprawiać nam będą ofensywnie grający boczni obrońcy - Alessandro Florenzi z PSG oraz Emerson Palmieri z Chelsea.
#Azzurri 🇮🇹
— Italy ⭐️⭐️⭐️⭐️ (@azzurri) November 10, 2020
🗣️ #Evani: "I think that I can help ensure that #Mancini's absence is felt as little as possible."#ITAEST #VivoAzzurro pic.twitter.com/0DfVlLqDnd
"Szczerze mówiąc, straciłem rachubę facetów, którzy jutro nie będą mogli grać, ale to jest zespół, który staje się silniejszy w trudnej sytuacji". Właśnie tak do absencji swoich zawodników na konferencji prasowej odnosił się Albercio Evani. Następnie dodał: "Na niedzielę priorytetem będzie zrozumienie, kto może grać na danej pozycji bez podejmowania ryzyka. Wystąpi jedenastu, którzy są w najlepszej formie. Nie możemy ryzykować konieczności dokonania zmiany już po kilku minutach".
#Azzurri 🇮🇹
— Italy ⭐️⭐️⭐️⭐️ (@azzurri) November 10, 2020
📸 Training under the evening sky 🌙⚽️#VivoAzzurro pic.twitter.com/WSIHBbVEeL
#Azzurri 🇮🇹
— Italy ⭐️⭐️⭐️⭐️ (@azzurri) November 10, 2020
🗣 Team talk
⚽ Ball possession
👟 Shooting practice
📹 The final preparations before #ItalyEstonia 🇮🇹🇪🇪 #ITAEST #VivoAzzurro pic.twitter.com/cS4jPf0mHV
"Przede wszystkim życzę trenerowi Manciniemu i zawodnikom szybkiego powrotu do zdrowia. Drużyna na pewno będzie bardzo groźna i czeka nas niezwykle trudne zadanie. Nie mamy wpływu w jakim składzie Włosi wyjdą na ten mecz. Skupiamy się na sobie i chceym wygrać". To z kolei słowa selekcjonera naszej reprezentacji - Jerzego Brzęczka.
Signing off for the evening with the following stat: the #Azzurri 🇮🇹 have now scored 5⃣8⃣ goals in 2⃣5⃣ matches under Roberto Mancini, an average of 2⃣.3⃣2⃣ per game 💪#ITAEST #VivoAzzurro pic.twitter.com/HlcgdmUJh9
— Italy ⭐️⭐️⭐️⭐️ (@azzurri) November 11, 2020
Włosi nie przegrali żadnego ze swoich ostatnich 20 spotkań. 15 tych spotkań zostało wygranych. Wydaje się jednak, że w obliczu licznych absencji dopiero teraz "Squadra Azzurra" stanie przed swoim największym wyzwaniem. Dziś Polska, w środę Bośnia i Hercegowina. Dyspozycja podopiecznych Manciniego (czy jak kto woli Evaniego) może stać pod lekkim znakiem zapytania. Nie zmienia to jednak faktu, że Włosi są blisko awansu do Final Four Ligi Narodów i z pewnością nie zamierzają składać broni.
#Azzurri 🇮🇹
— Italy ⭐️⭐️⭐️⭐️ (@azzurri) November 12, 2020
Italy got back to work at Coverciano today, as we start prep for games against Poland 🇵🇱 and Bosnia and Herzegovina 🇧🇦
Training report 👉 https://t.co/3j8toevdsn#Barella and #Acerbi joined the group. #Grifo left the training camp. 🔄#VivoAzzurro pic.twitter.com/CQAAFx7qNq
Having fun, @gigiodonna1? 😜🙌#Azzurri #VivoAzzurro pic.twitter.com/PZh1nxeg9v
— Italy ⭐️⭐️⭐️⭐️ (@azzurri) November 12, 2020
The hard work never stops 💪🏃♂️#Azzurri #VivoAzzurro pic.twitter.com/DJPxwK9BKE
— Italy ⭐️⭐️⭐️⭐️ (@azzurri) November 12, 2020