Koncert. Deklasacja. Partidazo. Hiszpanie w Final Four Ligi Narodów!
Podczas wtorkowego wieczoru mieliśmy okazję bycia świadkami pojedynku o zajęcie pierwszego miejsca w grupie czwartej Dywizji A w Lidze Narodów. Naprzeciwko podopiecznych Luisa Enrique stanęła reprezentacja Niemiec. Ekipie "Die Mannschaft" do awansu do Final Four wystarczał jedynie remis. Hiszpanie potrzebowali zwycięstwa. Jak potoczył się hit szóstej serii gier? Zapraszamy do poniższej lektury.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Wyjściowe składy:
Hiszpania: Simon - Gaya, Pau Torres, Ramos, Roberto - Canales, Rodri - Ferran Torres, Koke, Olmo - Morata
Niemcy: Neuer - Max, Koch, Sule, Ginter - Kroos, Gundogan, Goretzka - Werner, Gnabry, Sane
Pierwsza stykowa sytuacja miała miejsce w 5. minucie spotkania. Ikay Gundogan faulował Daniego Olmo na skraju pola karnego. Hiszpanie domagali się rzutu karnego. Ostatecznie musieli zadowolić się rzutem wolnym z około 17. metrów. Obok muru po ziemi uderzał Sergio Ramos. Manuel Neuer jednak poradził sobie z tym uderzeniem i sparował futbolówkę do boku.
📸 | Première alerte espagnole sur ce coup-franc de Ramos, Neuer intervient correctement #ESPGER pic.twitter.com/kOnyiHsoOU
— 𝐆𝐚𝐬 | 𝐅𝐫𝐞𝐧𝐤𝐢𝐞𝐊𝐚𝐢𝐬𝐞𝐫 🎖 (@FrenkieKaiser) November 17, 2020
Niestety mecz bardzo szybko zakończył się dla Sergio Canalesa. Najlepszy zawodnik Realu Betis w tym sezonie już w 9. minucie nabawił się kontuzji. Zmienić chwilę później musiał go zawodnik Napoli - Fabian Ruiz. Worek z bramkami w 17. minucie otworzył inny zawodnik występujący na co dzień w Serie A - Alvaro Morata. Asystował wprowadzony chwilę wcześniej Fabian Ruiz. Pomocnik dośrodkowywał z rzutu rożnego na dalszy słupek. Morata idealnie się ustawił i pewnie głową wpakował piłkę do siatki. Napastnika Juventusu w tej sytuacji nie pokrył Serge Gnabry.
VAR mu tego nie zabierze ✅⚽ Alvaro Morata otwiera wynik meczu w Sewilli❗
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 17, 2020
𝗧𝗿𝗮𝗻𝘀𝗺𝗶𝘀𝗷𝗮 #ESPGER 🇪🇸⚽🇩🇪 w #tvpsport i 𝗼𝗻𝗹𝗶𝗻𝗲 ▶ https://t.co/4gwignYxqz pic.twitter.com/O7HaGxLugf
W 23. minucie Morata strzelił drugą bramkę... ale oczywiście ze spalonego. Wynik więc nie uległ zmianie. Mimo wszystko należy docenić dogranie Ferrana Torresa w tej sytuacji. Hiszpanie nie mieli zamiaru się zatrzymywać. 30. minuta to dogodna sytuacja bardzo aktywnego dzisiaj Ferrana Torresa. Niemiecki golkiper wygrał jednak pojedynek z młodym skrzydłowym. Co się odwlecze to nie uciecze. W 33. minucie Alvaro Morata uderzył głową w poprzeczkę, a piłkę z woleja dobił fenomenalny Ferran Torres. Absolutne zasłużone prowadzenie. Niemcy w pierwszej połowie zostali wrzuceni na hiszpańską karuzelę. W 38. minucie ekipa "Die Mannschaft" została znokautowana. Z rzutu rożnego ponownie wrzucał Fabian Ruiz. Główkował Rodri. 3:0. Muchas gracias.
Sergio Busquets zniknął ze składu reprezentacji Hiszpanii, Luis Enrique dołożył napastnika będącego w formie i wreszcie wszystko działa jak należy. 👍🏻
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) November 17, 2020
Spain need to beat Germany to reach the Nations League final four:
— B/R Football (@brfootball) November 17, 2020
17’: Morata (1-0)
33’: Torres (2-0)
38’: Rodri (3-0)
🔥 pic.twitter.com/Wr4cHJqkiK
Chwilę po bramce na 3:0 urazu doznał Sergio Ramos. Kapitan Realu Madryt opuścił boisko o własnych siłach. Nie wyglądało to aż tak groźnie, więc można mieć nadzieję na to, że kontuzja nie wykluczy Ramosa z gry w następnym ligowym spotkaniu. Miejsce Ramosa zajął nastoletni Eric Garcia. Mecz tak łatwy, że już można było zacząć ogrywać więcej młodzieży. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:0. Nic nie wskazywało na to, że Niemcy będą w stanie podnieść się w drugiej połowie.
Jeszcze kilka kontuzji bądź zakażeń wśród piłkarzy Realu Madryt, a na boisku pojawi się drużyna "Real Madrid Legends". Teraz za Ramosa niech szykuje się np. Hierro #ESPGER #NationsLeague
— Mikołaj Krzywkowski (@Krzywy94) November 17, 2020
Po wyjściu na drugą połowę Hiszpanie jechali dalej. Jose Gaya w kontrze dograł po ziemi do Ferrana Torresa, który dopełnił formalności. 4:0. Deklasacja. Minuty upływały, a Hiszpanie tworzyli sobie kolejne sytuacje. Idealną sytuację na (jeszcze) podwyższenie rezultatu miał Alvaro Morata po dograniu Fabiana Ruiza. Napastnik "Juve" musiał jedynie lekko trącić piłkę na pustą bramkę, ale nie udało mu się dosięgnąć futbolówki. Tablica wyników wskazywała już wynik 5:0 w 70. minucie. Niemcy już nie mieli obrony, - sugerowanie, że mieli ją wcześniej - a Hiszpanie z tego korzystali i się bawili. Hat-tricka ustrzelił MVP dzisiejszego spotkania - Ferran Torres. Poza tym ta sytuacja bramkowa przyniosła również hat-tricka asyst Fabianowi Ruizowi.
Człowiek czekał na takie momenty od samego początku. Każdy jego mecz w Valencii obejrzany. https://t.co/EKLErQIBGZ
— Dominik Piechota (@dominikpiechota) November 17, 2020
W 88. naszych zachodnich sąsiadów dobił jeszcze Mikel Oyarzabal. Mecz zakończył się rezultatem jedynie 6:0. Napiszę jeszcze raz słownie. Sześć do zera. Z Niemcami. Równolegle miało być rozgrywane spotkanie Szwajcaria - Ukraina, jednak mecz ten został odwołany. Tak prezentuje się tabela na koniec zmagań w pierwszej grupie Dywizji A. Hiszpanie zagrają w Final Four:
Fatalny mecz Niemców w ich ostatnim meczu Ligi Narodów, zero celnych strzałów i sześć straconych bramek przeciwko Hiszpanii, panie Loew, chyba czas kończyć. pic.twitter.com/nTX9NkbKhU
— elomelon (@elomelonn) November 17, 2020