Pandemia - 2, eliminacje - 0. Azja ponownie przekłada kwalifikacje
W przyszłym miesiącu zdarzy się sytuacja, która bardzo mocno dzieli fanów piłki nożnej. Będziemy mieli do czynienia z pierwszą w tym roku przerwą na mecze reprezentacyjne. W roku 2021 kalendarz jest niezwykle napięty, bo najpierw zaczynamy eliminacje do mistrzostw świata, by latem w pełni skupić się na przełożonych mistrzostwach Europy. Jest jednak jeden region na świecie, który jeszcze poczeka na rozpoczęcie eliminacji do Mundialu, który zostanie rozegrany zimą 2022 roku. Azjatycka Federacja Piłkarska, po konsultacji z FIFĄ, podjęła decyzję o przełożeniu większości meczów kwalifikacyjnych.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Futbol w wydaniu azjatyckim różni się pod wieloma względami od tego, który znamy na co dzień i dotyczy to między innymi eliminacji do mistrzostw świata. Wystarczy wspomnieć o tym, że opisywane eliminacje rozpoczęły się zaledwie rok po zakończeniu ostatnich mistrzostw świata, które były rozgrywane na rosyjskich boiskach. Nie jest to zbyt trudna matematyka, aby policzyć to, że rywalizacja trwa już blisko dwa lata. Wyłonienie samych finalistów z tej konfederacji również jest czasochłonne, bo rozgrywane są aż cztery rundy. Najważniejsza z perspektywy reprezentacji z Azji jest jednak trzecia runda zapewniająca już przepustkę na najważniejszą imprezę drużyn narodowych. Natomiast zwycięzca dwumeczu z czwartej rundy będzie miał okazję zmierzyć się z przedstawicielem CONCACAF w barażu interkontynentalnym.
Po tak długim przedstawieniu sytuacji można dość łatwo domyślić się, że pojedyncze eliminacje są rozgrywane w dwóch, przeróżnych rzeczywistościach. W końcu jeszcze w 2019 roku nikt nie słyszał o koronawirusie i nikt nie przewidywał wówczas, że cały świat stanie na głowę przez obecną pandemię. Jest jak jest i wszystko jest podporządkowane obostrzeniom obowiązującym na danym terenie. Bywa jednak niezwykle absurdalnie, o czym niedawno przekonali się fani tenisa. W Australii jest rozgrywany turniej Wielkiego Szlema i docierają do nas optymistyczne obrazki, bo mecze są rozgrywane z udziałem kibiców. Równo tydzień temu doszło jednak do sytuacji, że władze stanu Wiktoria wprowadziły chwilowy lockdown i fani byli zmuszeni opuścić trybuny jeszcze przed zakończeniem spotkania.
Wracając jednak do świata piłki nożnej, to w Azji obecne eliminacje do mistrzostw świata już jakiś czas temu zostały wstrzymane i przed nami jeszcze daleka droga do tego, aby wszystko wróciło do względnej normy. W zeszłym roku drużyny praktycznie mogły zapomnieć o walce w eliminacjach, bo rozegrano słownie jeden mecz i w uprzywilejowanej pozycji byli wyłącznie gospodarze nadchodzących mistrzostw, którzy swoje mecze traktują zupełnie inaczej od reszty. W marcowym terminie wydano zgodę na rozegranie dosłownie czterech meczów, a pozostałe drużyny będą oczekiwać prawdziwego maratonu spotkań. W czerwcu, na przestrzeni nieco ponad tygodnia, są zaplanowane aż cztery kolejki eliminacyjne. Dawka zaaplikowana przez federacje będzie prawdziwą próbą charakteru dla wszystkich drużyn rywalizujących o najwyższe cele.
The Asian Football Confederation and FIFA have jointly agreed to postpone the majority of the upcoming Asian Qualifiers for the FIFA World Cup Qatar 2022™ and AFC Asian Cup China 2023™. @theafcdotcom | #WorldCup
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) February 19, 2021