''Niewykluczone, że z Anglią też zagramy trzema napastnikami''

Kiedy okazało się, że na mecz z Andorą reprezentacja polski wyjdzie z 3 napastnikami w podstawowym składzie, spodziewaliśmy się pogromu. Zakończyło się na najniższym wymiarze kary w postaci 3-0, co z pewnością pozostawia spory niedosyt, szczególnie przy tak dużej sile rażenia z przodu. Można więc było spodziewać się, że Paulo Sousa będzie musiał tłumaczyć się z nieskuteczności. Selekcjoner jednak twardo stoi za swoim pomysłem.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Portugalczyk przyznał, że chce stosować ustawienie z 3 napastnikami, ponieważ skupia się na wykorzystywaniu atutów każdego składu, z jakim pracuje, a w wypadku naszej kadry narodowej, tak można określić właśnie snajperów. Selekcjoner podkreślił, że będzie to ustawienie trenował i poprawiał tak, by między zawodnikami było jeszcze więcej zrozumienia i dynamiki. Brak tych dwóch czynników był widoczny z Andorą, bo Milik, Lewandowski i Piątek zwyczajnie gubili się w swoim towarzystwie, wchodzili pod nogi i nie potrafili między sobą rozegrać piłki, przez co trzeba było więcej dośrodkowywać. Sousa nie tylko zapowiedział, że będzie nad tym pracował, ale także nie wykluczył możliwości sprawdzenia tej formacji z mocniejszym rywalem, Anglią.

#konferencjaLIVE
🔴🎙 Paulo Sousa: Nie jest wykluczone, że z Anglią nie zagramy trzema napastnikami. Ta pozycja jest bardzo silnie obsadzona w naszej reprezentacji.
_________#POLAND 🇵🇱🇦🇩 3:0

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) March 28, 2021

W kwestii samej gry i formacji Portugalczyk widział sporo do poprawy, ale znalazł też czas na pochwały. Te powędrowały głównie w kierunku młodzieży. Sousa stwierdził chociażby, że jest bardzo zadowolony z gola Świderskiego, bowiem dotychczas napastnikowi trochę brakowało odwagi i pewności, a przy strzelaniu gola się tymi cechami wykazał. Niezwykle zachwalany był też Kacper Kozłowski. Selekcjoner zaznaczył, że w wieku ledwie 17 lat ten chłopak już jest fantastycznym piłkarzem i reprezentacja będzie miała z niego wielką pociechę w przyszłości.

#konferencjaLIVE
🔴🎙 Paulo Sousa: Kacper Kozłowski jest fantastyczny, jest to dobrze grający chłopak i dlatego został powołany. Myślimy o nim, jako o przyszłości zespołu.
_________#POLAND 🇵🇱🇦🇩 3:0

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) March 28, 2021

Autor

Michał Fitz

michafitz