.jpg)
Znów ZWROT AKCJI. Krychowiak i Klich jednak... NEGATYWNI (akt.)
Zamieszanie związane z wynikami testów na obecność SARS-CoV-2 wciąż nie jest kwestią oczywistą. Przed kilkoma dniami z tegoż to powodu wypadł Mateusz Klich. We wtorek pozytywny wynik badań wykazały próbki pobrane od Grzegorza Krychowiaka i Kamila Piątkowskiego. Sęk w tym, iż kolejna partia testów była... negatywna. Mimo to występ pomocnika Lokomotiwu Moskwa w jutrzejszym spotkaniu z Anglią stoi pod wielkim znakiem zapytania.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Wtorkowy poranek rozpoczął się w sposób, który przy absencji związanej z urazem Roberta Lewandowskiego nie napawał optymizmem. Przypomnijmy, że napastnik Bayernu Monachium będzie zmuszony pauzować około czterech tygodni. Ale to nie wszystko. Jak poinformował Jakub Kwiatkowski, przeprowadzone w poniedziałek badania na obecność SARS-CoV-2 wykazały trzy wyniki pozytywne. Oprócz wspomnianego już rzecznika prasowego reprezentacji Polski na listę zakażonych trafili również Grzegorz Krychowiak i Kamil Piątkowski. Tym samym dołączyli do Mateusza Klicha oraz Łukasza Skorupskego, którzy pozytywny wynik testu otrzymali już kilka dni wcześniej i w gruncie rzeczy przekreślili możliwość występu na Wembley. A przynajmniej tak mówiły pierwsze informacje.
Reprezentacja Polski przeszła kolejne testy na obecność koronawirusa. Niestety wyniki u Grzegorza Krychowiaka i Kamila Piątkowskiego są pozytywne. Z uwagi na fakt, że Krychowiak jest ozdrowieńcem podjęliśmy rozmowy z UEFA w celu wyjaśnienia sprawy i dopuszczenia do meczu
— Jakub Kwiatkowski (@KwiatkowskiKuba) March 30, 2021
Z racji tego, że pomocnik Lokomotiwu Moskwa jest tzw. ozdrowieńcem – oznacza to, iż zakażenie koronawirusem ma już za sobą – niezmiennie tliła się możliwość jego występu, lecz ostateczny ruch należałby do władz UEFA. Tak przynajmniej twierdził rzecznik prasowy reprezentacji Polski, Jakub Kwiatkowski. – Z uwagi na fakt, że Krychowiak jest ozdrowieńcem, podjęliśmy rozmowy z UEFA w celu wyjaśnienia sprawy i dopuszczenia do meczu – przekazał za pośrednictwem Twittera.
Tymczasem wiele wskazuje na to, iż problem związany z ewentualną nieobecnością 31-latka rozwiązał się sam. Dlaczego? Z informacji udzielonej przez Mateusza Skwierawskiego, wynika, iż kolejny test dał wynik... negatywny. Identyczny los spotkał również drugiego z reprezentantów Polski, Mateusza Klicha. Tym samym niewykluczone, iż zawodnik Lokomotiwu uda się do Anglii, by wspomóc swój zespół w jutrzejszym spotkaniu eliminacyjnym. Ostateczna decyzja należy jednak do działaczy UEFA, którzy zdecydują, czy pomocnik Lokomotiwu Moskwa faktycznie będzie mógł dołączyć do drużyny.
Więcej informacji na ten temat powinniśmy poznać niebawem. Spotkanie z reprezentacją Anglii zostanie bowiem rozegrane już jutro. Jego start zaplanowano na godzinę 20:45.
Grzegorz Krychowiak z negatywnym wynikiem testu na COVID-19. Teraz czeka na decyzję UEFA, czy może lecieć do Londynu na mecz z Anglią
— Mateusz Skwierawski (@MSkwierawski) March 30, 2021
Aktualizacja:
Władze UEFA podjęły decyzję, na mocy której Grzegorz Krychowiak będzie mógł wystąpić w spotkaniu z reprezentacją Anglii - poinformował Tomasz Włodarczyk. Pomocnik Lokomotiwu dołączył już do zespołu i wiele wskazuje na to, że we środę wybiegnie od pierwszych minut.