Wiemy, kto zagra w półfinałach EURO U-21!

Największy turniej w 2021 roku rozpocznie się za niespełna dwa tygodnie, choć przedsmak batalii o wielką stawkę dało się odczuć już podczas spotkań mistrzostw Europy do lat 21. W poniedziałek rozegrano wszystkie ćwierćfinały, spośród których wyłoniono czterech półfinalistów. Kto zagra dalej?

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ! 

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Papier może mówić jedno, choć w ostateczności i tak zweryfikuje murawa, co jest stare jak świat, a w poniedziałek przekonali się o tym reprezentanci Francji. Gdyby wziąć pod uwagę siłę, którą dysponowali "Trójkolorowi", reszta stawki mogłaby wywiesić białą flagę i z wielkim rozgoryczeniem wrócić do domów. Na pierwszy rzut oka miało nie być na nich mocnych. Zespół złożony z przedstawicieli Bayernu Monachium, Liverpoolu, Paris Saint-Germain czy Olympique Lyon występował w roli faworyta, choć to, co wydarzyło się na Bozsik Arenie w Budapeszcie, faktycznie mogło zirytować francuskich kibiców. Po niespodziewanej porażce z Holandią (1:2) wiadomo, iż sięgnięcia po miano najlepszej drużyny w Europie nie będzie. O takim losie zadecydowało trafienie z doliczonego czasu gry, które kto wie, być może zadecyduje o końcowym triumfie.

Bramka na wagę triumfu padła dopiero w 93. minucie. Bohaterem Holendrów został atakujący AZ Alkmaar, Myron Boadu – strzelec dwóch bramek, który w decydującej akcji wykorzystał dogranie Justina Kluiverta i ostoja tego zespołu, bo na przestrzeni całego pojedynku nic nie wskazywało na to, iż "Trójkolorowi" skończą batalię na tarczy. Stroną groźniejszą byli Francuzi. Oni też otworzyli wynik spotkania, na listę strzelców wpisał się Dayot Upamecano, choć skuteczność przemawiała dziś za Holandią i to właśnie przedstawiciele Beneluksu zameldowali się wśród czterech najlepszych drużyn w Europie.

Oprócz Holendrów o końcowym trofeum wciąż mogą marzyć Hiszpanie oraz Niemcy. Jedni i drudzy wywalczyli awans już po upływie regulaminowego czasy gry, eliminując reprezentacje Chorwacji i Danii. Aczkolwiek była to jedynie przystawka przed największym wydarzeniem tego wieczoru. Tak, jak oczekiwano, zdecydowanie najwięcej emocji zapewnił pojedynek Portugalii z Włochami. To tam wynik zmieniał się niczym w kalejdoskopie, padło osiem bramek (w tym jedna po kapitalnym uderzeniu przewrotką) i w ostateczności zakończyło się zwycięstwem podopiecznych Ruiego Jorge'a, dzięki czemu powalczą o miejsce w finale mistrzostw Europy. By tak się stało, w meczu półfinałowym muszą rozprawić się z obrońcą tytułu, Hiszpanią.

Wyniki ćwierćfinałów EURO U-21:

• Hiszpania - Chorwacja 2:1 (Puado 66', 110' - Ivanusec 90+4')
• Holandia - Francja 2:1 (Boadu (51', 90+3' - Upamecano 23')
• Dania - Niemcy 2:3 k. (Faghir 69', Nelsson 108' - Nmecha 88', Burkardt 100')
• Portugalia - Włochy 5:3 (Dany Mota 6', 31', Ramos 58', Jota 109', Conceicao 119' - Pobega 45', Scamacca 60', Cutrone 89')

Poniedziałkowe spotkania rozwiały jednocześnie wszelkie wątpliwości na temat tego, jak będą wyglądały pary półfinałowe. Już w najbliższy czwartek po dwóch stronach barykady staną Holendrzy oraz Niemcy. W drugim pojedynku zagrają natomiast Hiszpanie i Portugalczycy. Oba spotkania odbędą się 3 czerwca.

Pary półfinałowe mistrzostw Europy U-21:

• Hiszpania - Portugalia
• Holandia - Niemcy