Włosi ukazali swe oblicze. Na Euro będą mocni. Hiszpania i Portugalia? Lepiej przemilczeć
Odliczanie do długo wyczekiwanego Euro 2020 w końcu wkroczyło w decydującą fazę. Do pierwszego spotkania w ramach zbliżającego się turnieju pozostał zaledwie tydzień, czyli mniej więcej tyle, ile potrzeba na wykonanie końcowych szlifów, by wszystko pracowało, jak należy. Z perspektywy dwójki faworytów, Portugalczyków i Hiszpanów jest jednak daleko od ideału.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Ile głosów, tylu faworytów do końcowego triumfu. Wytypowanie najlepszej drużyny w Europie nie jest proste, bo chrapkę na owe miano ma przynajmniej połowa stawki. Francuzi. Portugalczycy, Hiszpanie, Niemcy czy nawet Włosi – można wymieniać długo i prawdopodobnie nigdy się nie znudzi. W każdej z reprezentacji nastawienie jest bojowe, wszyscy marzą o mistrzostwie, lecz każdy zdaje sobie sprawę z tego, iż zwycięstwo na zbliżającym się Euro 2020 do najłatwiejszych należeć nie będzie. Tym bardziej że sprawdziany przed najważniejszym wydarzeniem w tym roku również wychodzą dość średnio, co nie wróży niczego dobrego przed rozpoczynającym się 11 czerwca turniejem.
Santos przed meczem: Jeśli chcemy się bronić, to nie mamy po co jechać na Euro.
— Radek Misiura (@Radek_Misiura) June 4, 2021
Ja wiem, że na papierze Hiszpanie dysponują lepszym środkiem pola, ale jeśli sam Ferran Torres po pierwszych 20. minutach wymienił więcej podań niż cały portugalski zespół, to coś jest nie halo. pic.twitter.com/NPjgGavjlD
Coś na ten temat wiedzą Portugalczycy oraz Hiszpanie. Na pierwszy rzut oka derby Półwyspu Iberyjskiego zapowiadały się wręcz wybitnie, lecz z całej wybitności pozostało jedynie to, że zostały spartaczone w ten oto sposób.
Hity, jak to hity – rządzą się swoimi prawami i dzielą się na te lepsze oraz gorsze. Ten rozgrywany w stolicy Hiszpanii bez dwóch zdań należał do tych drugiej kategorii, więc trudno jednoznacznie stwierdzić, w jakiej dyspozycji znajdują się drużyny, które bądź co bądź wymienia się w gronie faworytów do końcowego triumfu. Sądząc po samym widowisku, kolorowo raczej nie jest. Oprócz tego, że nie padła ani jedna bramka, dogodnych sytuacji również było jak na lekarstwo. Tej najlepszej nie wykorzystał Alvaro Morata. Po drugiej stronie barykady próbował zaś Jose Fonte, choć i tu zabrakło szczęścia, a mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Tym samym wypada to podsumować krótko. Jakieś tam przebłyski były, brakowało jedynie skuteczności, która z perspektywy obu zespołów poprowadziła do ogromnego rozczarowania. Na tydzień przed rozpoczęciem Euro 2020 trudno jednoznacznie określić, czy jedni lub drudzy będą w stanie powalczyć o wyższe cele. W obu przypadkach odpowiedź będzie bowiem dość jednoznaczna – raczej nie powinni.
Morata niepodrabialny jest. pic.twitter.com/aj8wNRipSM
— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) June 4, 2021
Dużo, dużo więcej powodów do zadowolenia mają we Włoszech i jest to w stu procentach zasłużone zadowolenie. Nie bez przyczyny wymienia się ich w gronie kandydatów do końcowego zwycięstwa. Już od dłuższego czasu wszystko zmierza we właściwym kierunku. Pojawiła się silna kadra, rozgarnięty selekcjoner i stale rosnąca dyspozycja, udokumentowana w trakcie piątkowego pojedynku przeciwko Czechom. Czy mogło być inaczej? Futbol zna również scenariusze, ale podopieczni Roberto Manciniego tak naprawdę dopełnili formalności i raz jeszcze pokazali światu, że z tą kadrą naprawdę trzeba się liczyć.
Mecz z zespołem prowadzonym przez Jaroslava Silhavego przebiegł w sposób, którego można było się spodziewać. Pełna kontrola od pierwszej do ostatniej minuty, regularne punktowanie rywala i w ostateczności bardzo ważne zwycięstwo. Na listę strzelców wpisali się Ciro Immobile, Nicolo Barella, Lorenzo Insigne oraz Domenico Berardi, dokładając kilka groszy do 27. spotkania z rzędu zakończonego remisem bądź triumfem. Szczerze? Rewelacja!
Ależ pokaz siły Włoch. Rozegranie, wizja, spokój, pewność siebie. Insignie Barella i Locatelli rewelacja. Czesi już mogą rzucić ręcznik.
— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) June 4, 2021
Kolejny etap w kierunku przygotowań do Euro 2020 poczyniła Macedonia Północna. Tegoroczny debiutant rozprawił się z Kazachstanem (4:0) i choć szansa na wyjście z fazy grupowej jest dość minimalistyczna, nie powinno być większych wątpliwości, że do turnieju przystąpią w naprawdę dobrym nastawieniu.
Mecze towarzyskie z udziałem drużyn przygotowujących się do Euro 2020:
- Hiszpania - Portugalia 0:0
- Włochy - Czechy 4:0 (Immobile 23', Barella 42', Insigne 66', Berardi 73')
- Macedonia Północna - Kazachstan 4:0 (Alioski 35', Trickovsk 57', Ristovski 74' Churlinov 76')