Anglicy i Belgowie wygrywają, Holendrzy demolują, a Słowacy zawodzą - kierunek Euro 2020
Można powiedzieć, że dzień z dużą liczbą meczów towarzyskich jest czymś w pełni normalnym, bo w ostatnim czasie praktycznie codziennie mamy do czynienia z jakimiś spotkaniami testowymi przed mistrzostwami Europy. Dzisiejszy wieczór opiewał w występy takich marek jak Anglia, czy Belgia oraz jednego z naszych grupowych rywali, bowiem swój mecz rozegrała także Słowacja.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Zacznijmy od tego ostatniego z wymieniowych wyżej starć, czyli od meczu Słowacji z Austrią. Ta rywalizacja - delikatnie mówiąc - nie porwała. Działo się tam naprawdę niewiele i skończyło się na bezbramkowym remisie. Generalnie to spotkanie wyglądało trochę jak typowy mecz towarzyski. Bo osoba, która zasiadła do oglądania tego starcia z nastawieniem, że zobaczy chociaż dobre zawody, dość mocno się zawiodła. Wiało nudą i wynik nie może dziwić. Jeśli chodzi o samych Słowaków, z którymi przecież inaugurujemy zmagania na Euro, to ciężko powiedzieć o nich coś dobrego. Po prostu wyglądali dziś mega przeciętnie i nie dali nam powodów do strachu. Miejmy nadzieję, że 14 czerwca zaprezentują się tak samo.
Słowacja zremisowała z Austrią 0:0 i może tu mówić o dużym szczęściu (dwa słupki i dwie szczęśliwe interwencje Dubravki).
— Kamil Kania (@KamillKania) June 6, 2021
Swoje spotkanie rozegrali też Anglicy, a ich rywalem był zespół, który na mistrzostwa Europy nie jedzie. Rumunia, bo o niej mowa miała za zadanie przeprowadzić "Synom Albionu" ostatni test przed ich występem na Euro. I trzeba jej oddać, że postawiła dość skuteczny opór drużynie, która przecież jest jednym z faworytów do zostania najlepszym zespołem Starego Kontynentu. Anglicy wygrali tylko 1:0, a prowadzenie objęli dopiero w okolicach 70. minuty i to po golu z rzutu karnego. Ten wykorzystał Marcus Rashford. Natomiast kilka minut później zawodnicy prowadzeni przez Garetha Southgate'a mieli drugą "jedenastkę", ale tej nie trafił Jordan Henderson.
Z tych wszystkich dzisiejszych spotkań najciekawiej zapowiadała się potyczka Belgii z Chorwacją. Przecież te dwa zespoły nie tylko jadą na Euro, ale też są w gronie najlepszych drużyn Starego Kontynentu. Dla obu tych drużyn ten mecz był drugim sparingiem przed turniejem i obie w pierwszych meczach zaliczyły falstarty, jedynie remisując ze słabszymi rywalami. Dzisiaj górą byli Belgowie, ale wygrali minimalnie, bo tylko 1:0. To zwycięstwo dał im Romelu Lukaku, który zdobył swojego 60. gola w reprezentacji. Zatem "Czerwone Diabły" wygrywają tuż przed Euro i w dobrych humorach przystąpią do zmagań turniejowych.
Lukaku ma potencjał na rekord w piłce reprezentacyjnej. https://t.co/DTtqrKsSRT
— Belgijska piłka (@jpl_poland) June 6, 2021
Na dokładkę wspomnijmy o innej reprezentacji kraju z Beneluksu, która dzisiaj wygrał swoje spotkanie. Mowa oczywiście o Holendrach. Zawodnicy "Oranje" podejmowali Gruzję i bardzo pewnie się z nią rozprawili. Wpakowali rywalom 3 bramki, nie pozostawiając złudzeń co do końcowego wyniku. Po swoim trafieniu zapisali Memphis Depay, Wout Weghorst oraz Ryan Gravenberch. Holendrzy nieco poprawili swoje humory po niedawnym remisie ze Szkocją (2:2) i podobnie jak Belgowie, w dobrych humorach przystąpią do grupowych rozgrywek na mistrzostwach Europy.
Wyniki meczów towarzyskich (06.06)
Austria - Słowacja 0:0
Anglia - Rumunia 1:0 (Rashford 68')
Belgia - Chorwacja 1:0 (Lukaku 38')
Holandia - Gruzja 3:0 (Depay 10', Weghorst 55', Gravenberch 76')
Luksemburg - Szkocja 0:1 (Adams 27')