Historyczny samobój, TRZY bramki Włochów - udany początek EURO 2020!
Nadszedł w końcu ten dzień, w którym wreszcie mogliśmy wygodnie zasiąść przed telewizorami do pierwszego starcia na przełożonym o rok EURO. Na początek dostaliśmy starcie Włochów z Turcją na Stadio Olimpico w Rzymie, które zakończyło się dość okazałym zwycięstwem gospodarzy. Strzelanie zaczęli jednak Turcy, tyle że... no właśnie, o szczegółach informujemy w kolejnych akapitach tego tekstu.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Mecz otwarcia #euro2020 przechodzi do historii ME:
— Michał Król (@Mich_Kro) June 11, 2021
👉 Pierwszy raz od 1980 roku jedna drużyna strzela 3 ⚽️
👉 Pierwszy raz mamy wynik 3:0
👉 Pierwszy raz zespół wygrywa więcej niż przewagą jednego gola
👉 Pierwszy raz ME otwiera gol samobójczy#ITATUR #TURITA
Turcja 0:3 Włochy (Demiral 53'S, Immobile 66', Insigne 79')
Składy wyjściowe:
Turcja: Cakir - Celik, Demiral, Soyuncu, Meras - Yokuslu - Karaman, Tufan, Yazici, Calhanoglu - Yilmaz
Włochy: Donnarumma - Florenzi, Bonucci, Chiellini, Spinazzola - Barella, Jorginho, Locatelli - Berardi, Immobile, Insigne
POTĘŻNY PRZEWODNIK EURO 2020 W WERSJI ONLINE!!!
Pirotechnika, śpiew Andrei Bocellego - tak zaczęło się EURO 2020
Na Stadio Olimpico w Rzymie zaczęło się m.in. od kolorowych efektów pirotechnicznych, tancerzy wiszących na linach nad stadionem, ogromnej orkiestry czy śpiewu Andrei Bocellego. Całość tuż przed pierwszym gwizdkiem zwieńczyła piosenka "Roadgame" Kavinsky'ego i mały elektryczny volkswagen wiozący piłkę na środek boiska. Jedni i drudzy do tegorocznych mistrzostw Europy przystąpili po rozegraniu sparingów. Włosi pierw pokonali San Marino 7:0, a tydzień później nic do powiedzeniu w starciu z nimi nie mieli Czesi, których podopieczni Roberto Manciniego ograli 4:0. Turcy w przygotowaniach do EURO podjęli aż trzech rywali. W pierwszym starciu kontrolnym rozprawili się 2:1 z Azerbejdżanem, następnie tylko zremisowali bezbramkowo z Gwinea i na koniec wygrali 2:0 z Mołdawią.
Ceremonia zapowiadała się bardzo pozytywnie. Muzyka klasyczna, Andrea Bocelli i efekty pirotechniczne... Niestety całe wrażenie popsuło odtworzenie piosenki tegorocznych mistrzostw zamiast występu na żywo. Występ na żywo to byłoby coś. Wielka szkoda #EURO2020
— . (@g_maatik) June 11, 2021
🇮🇹🇮🇹🇮🇹
— Michał Skrzypek 🇵🇱🇮🇹 (@michatymichaty) June 11, 2021
Jak Włochy wygrają Euro to kupuje koszulkę Squadra Azzurra.
Tak zapisuję dla siebie żeby nie było że kibic sukcesu. #ForzaAzzuri #ForzaItalia #ITA #EURO2020
🇮🇹🇮🇹🇮🇹
Turcja vs Włochy. Obie te drużyny w oficjalnych meczach mierzyły się ze sobą dotychczas 10 razy. Siedem z tych spotkań zakończyło się wygranymi reprezentacji Włoch, a pozostałe trzy remisami. #EURO2020
— Mikołaj (@Diegom3011) June 11, 2021
Tureccy kibice robili więcej hałasu od piłkarzy. Czy tam powinien być RZUT KARNY?
Piłkarze w czerwonych strojach wyszli na murawę Stadio Olimpico w Rzymie, tyle że najwięcej szumu wokół siebie w pierwszej odsłoni robili ich fani, którzy w tym aspekcie przyćmili gospodarzy. Na boisku sprawy prezentowały się zgoła odmiennie, gdyż to właśnie Włosi przeważali znacząco od pierwszej minuty. Raz bliski zdobycia pierwszej bramki na mistrzostwach Europy 2020 był Lorenzo Insigne, innym razem kapitalną szansę miał Giorgio Chiellini, jednakże wyborną paradą popisał się wówczas Ugurcan Cakir. Chociaż "Azzurri" nie dopuszczali Turków do głos, czego dowodem było kilkanaście wykreowanych sytuacji w pierwszej części gry, to nie byli w stanie udokumentować tego trafieniem.
Najwięcej kontrowersji wzbudził zwłaszcza moment chwilę przed zejściem do szatni, kiedy sędziowie analizowali zagranie ręką w polu karnym Turcji. Oczywiście do takiego zagrania doszło, lecz kwestią do rozstrzygnięcia było to, czy tego typu przewinienie kwalifikuje się do podyktowania jedenastki. Według arbitrów nie nic nie było... a my, widzowie przed telewizorami, gubimy się w tych nowych przepisach bardziej od ludzi prowadzących zawody.
Do trzech razy sztuka - to powinien być karny #EURO2020
— TheBronX (@micmil95) June 11, 2021
Przyznam, że już w ogóle się nie orientuję kiedy ta ręka jest a kiedy jej nie ma. Niby są zasady, niby tłumaczą w studiu, ale no... no nie wiem. #strefaEuro
— Bartek Kucharski (@BartekHusky) June 11, 2021
Euro 2020 staje się niniejszym pierwszym turniejem o mistrzostwo Europy, w którym premierowy gol jest trafieniem samobójczym. .#TURITA #EURO2020 #strefaeuro
— Przemek Płatkowski (@p_platkowski) June 11, 2021
Pierwsze trafienie na EURO należało do Turcji...
... szkoda tylko, że jeden z zawodników tej reprezentacji nie pokonał Gianluigiego Donnarummy a Ugurcana Cakira. Stało się to próbie mocnego podania przez Berardiego wzdłuż pola karnego, po którym futbolówka odbiła się od 23-letniego Meriha Demirala. Warto odnotować, że autor samobójczego trafienia swoją ostatnią bramkę dla Juventusu zdobył 12 stycznia 2020 roku w starciu z AS Romą, właśnie na Stadio Olimpico w Rzymie. Ot, ciekawostka. Starcie inaugurujące turniej zostanie zapamiętane również z tego, że po raz pierwszy w historii golem otwierającym był samobój.
Jakby nie było, to dla Włochów strzelił piłkarz Juventusu. Fair enough
— Mateusz Kościelny (@mateo_koscielny) June 11, 2021
Druga odsłona wynagrodziła brak bramek w pierwszej
Na jednym golu się jednak nie skończyło, bowiem od 67. minuty Włosi mieli już dwubramkową przewagę nad Turcją, do czego doprowadził zawodnik doskonale znający obiekt dzisiejszych zmagań. Mowa oczywiście o Ciro Immobile. Podopieczni Roberto Manciniego nie odpuszczali, cały czas dążyli do poprawienia bilansu bramkowego w tym meczu. Kilku kolejnych sytuacji nie udało im się wykorzystać, lecz w 79. minucie przyszło tak upragnione trzecie trafienie, którego autorem został Lorenzo Insigne. Skończyło się na dość okazałym zwycięstwie, gdyż właśnie tak trzeba traktować różnicę trzech bramek po ostatnim gwizdku sędziego. Druga odsłona wyraźnie wynagrodziła nam brak bramek, których nie zobaczyliśmy w pierwszej odsłonie.
Immobile na ©️ gol i asysta, piękny początek #FantasyEURO 🔥
— Mam go na kapitanie (@fplpoland) June 11, 2021
Jak podają media, miłego gestu dopuścił się Lorenzo Insigne - przy inauguracji turnieju użyczył swojego prywatnego auta w celu dostarczenia piłki arbitrowi na środek boiska. 🤌👏
— ACMilan24.com (@ACMilan24com) June 11, 2021
Włochy 3:0 Turcja#wloskarobota pic.twitter.com/Uxc3UGMqIe
Wykończenie Insigne na 3:0 10/10. Powinni w materiałach szkoleniowych na napastnika to pokazywać #Euro2021
— Robert Wojtczak (@robert_wojtczak) June 11, 2021