Ameryka Południowa zaczyna zabawę. Ruszamy z Copa America!

W Europie praktycznie wszyscy żyją mistrzostwami Starego Kontynentu, ale to nie jedyna sportowa impreza, która jest obecnie rozgrywana. Wczoraj ruszyliśmy z Copa America, czyli zmaganiami o miano najlepszej drużyny Ameryki Południowej. Już zdołaliśmy obejrzeć dwa spotkania, w tym jedno z gospodarzem w roli głównej.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ! 

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Wszystko rozpoczęło się w Brasilii od starcia Brazylijczyków z Wenezuelą. Z bardzo osłabioną Wenezuelą, bo ta przez zakażenia wirusem SARS-CoV-2 straciła kilkunastu zawodników i musiała awaryjnie dowoływać ludzi w miejsce chorych graczy. Niezależnie od tego, gospodarze turnieju byli zdecydowanym faworytem tego starcia. Zresztą Brazylijczycy są faworytem do wygrania całego turnieju, a nie tylko meczu otwarcia. 

"Canarinhos" bardzo pewnie rozprawili się z osłabionym rywalem. W zasadzie przez cały mecz prowadzili i kontrolowali grę, a bramki były tylko kwestią czasu. Przed przerwą do siatki trafił Marquinhos, a po zmianie stron po swoim golu dorzucili Neymar i Gabriel Barbosa. Wynik mógł być jeszcze wyższy, bo kilka razy w dobrych sytuacjach mylili się inni brazylijscy gracze, ale to nie ma znaczenia. Liczy się komplet punktów na otwarcie turnieju i błyskawiczne wskoczenie na fotel lidera, którego w Brazylii nikt nie będzie chciał oddać.

Tej nocy grały też reprezentacje Kolumbii i Ekwadoru. Te zespoły są w tej samej grupie, co Brazylijczycy, więc trzeba otwarcie powiedzieć, że o pierwsze miejsce będzie trudno. Ale o pozycję tuż za plecami "Canarinhos" można walczyć. Krok w tym kierunku poczynili Kolumbijczycy, którzy wygrali 1:0 z reprezentacją Ekwadoru. Jedyną bramkę w tym starciu zdobył Edwin Cardona i trzeba przyznać, że było to naprawdę ładnie wypracowane trafienie. 

Wyniki meczów Copa America (13.06/14.06)

Brazylia - Wenezuela 3:0 (Marquinhos 23', Neymar 64', Gabriel Barbosa 89')

Kolumbia - Ekwador 1:0 (Cardona 42')

Autor

Jakub Duda

kuba_duda2