‘’Czarny koń’’ okazuje się być kucykiem. Bale wciąż aktywnym piłkarzem! [OCENY]
Pamiętacie rozważania przed rozpoczęciem turnieju, w których wiele osób umieszczało Turcję jako „czarnego konia”? W tym momencie wspomniane przewidywania należy wyrzucić do kosza, bo Turcy mogą rozpocząć pakowanie. Ich dzisiejsza porażka z Walią praktycznie eliminuje ich z dalszego udziału w mistrzostwach Europy. Za to Walijczycy odkupili winy za remis ze Szwajcarią i wciąż nie powiedzieli ostatniego słowa w walce o wyjście z grupy.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Turniej rozkręca się na dobre, bo w dniu dzisiejszym zainaugurowaliśmy drugą kolejkę mistrzostw Europy. Zarówno Walijczycy, jak i Turcy mieli dużo do udowodnienia po swoich meczach w pierwszej kolejce. Dzisiejszy mecz w Baku pomiędzy Turcją a Walią oglądało się ciut lepiej od tego, co doświadczyliśmy w pierwszej kolejce. W dużej mierze było to jednak związane z tym, że trybuny zostały w większym stopniu zapełnione fanami reprezentacji Turcji. Wspomniani kibice będą jednak rozczarowani popisami swoich idoli, bo dzisiejsza porażka 0:1 właściwie wyeliminowała Turków z turnieju. Zwycięstwo Walii zapewniło trafienie Aarona Ramseya, chociaż pierwszoplanową rolę odgrywał inny lider Walijczyków - Gareth Bale.
Szapoba dla Walii. Przed wrogą publicznością, w zupełnie innym klimacie, jak zwykle przed turniejem bez szans mimo półfinału ostatnio. A tak, meldują się szybciutko w drugiej rundzie. #TURWAL
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) June 16, 2021
BOHATER:
Gareth Bale – podobno przestał być profesjonalnym piłkarzem, po EURO mamy niby doczekać się ogłoszenia decyzji o zakończeniu kariery. Złośliwi mówili wręcz, że dzięki temu Gareth Bale będzie mógł w pełni skupić się na grze w golfa. Trzeba przyznać, że jak na piłkarskiego emeryta, wydatnie pomógł Walii pokonać Turków. Nie dość, że zaliczył asysty przy bramkach Aarona Ramseya oraz Connora Robertsa, to jeszcze wywalczył rzut karny. Samo wykonanie jednak przemilczymy, bo jednak Bale w trakcie pobytu w Madrycie musiał podglądać Sergio Ramosa. Dla Walijczyków liczy się jednak to, że widzieli najlepszą wersję Garetha Bale'a w pełni zmotywowanego na grze dla reprezentacji.
Partidazo Garetha Bale'a. Kapitalny mecz, nawet mimo zmarnowanego karnego. W Hiszpanii spekulowali, że po Euro Gareth zakończy karierę, bo nie czuje motywacji do gry w piłkę. Ciekawe, czy rzeczywiście tak będzie. Bo, jak widzimy, gdy mu się chce, może dać drużynie naprawdę dużo.
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) June 16, 2021
WYRÓŻNIENIE:
Aaron Ramsey – przez długie minuty pierwszej połowy robił wszystko, by znaleźć się w rubryce „rozczarowanie”. Piłkarz Juventusu miał kilka dogodnych sytuacji, by zapewnić swojej reprezentacji spokojne zwycięstwo. Gdy jednak zbliżał się w okolice pola karnego Turków, zazwyczaj zachowywał się jak klubowy kolega z Turynu – Álvaro Morata czyli pudłował na potęgę. Ostatecznie pod koniec pierwszej połowy znalazł drogę do bramki Turków i to on stał się strzelcem decydującego gola w tym meczu.
Joe Morrell – od defensywnego pomocnika oczekujemy jednego: pracy nierzucającej się w oczy, ale która jest niezbędna do osiągnięcia dobrego wyniku. Pomocnik Luton Town postanowił jednak dodać coś od siebie, bo to on umiejętnie asekurował swojego bramkarza przy stałych fragmentach gry i dwukrotnie wybił piłkę z linii bramkowej. To właśnie Joe Morrell jest jednym z odpowiedzialnych za to, że Walijczycy skończyli mecz z czystym kontem. Cisi bohaterowie powinni być dużo częściej doceniani!
Daniel James - cała linia pomocy reprezentacji Walii stanowiła prawdziwy monolit, a jednym z jej elementów był pomocnik Manchesteru United. Co prawda za skrzydłowym w miarę przeciętny sezon w barwach "Czerwonych Diabłów", ale dzisiejszego popołudnia był jednym z motorów napędowych Walii. Jedynym zastrzeżeniem w stosunku do Jamesa może być to, że szwankowało u niego ostatnie podanie do partnerów. Gdyby nie to, to James zakończyłby mecz przynajmniej z jedną asystą.
ROZCZAROWANIE:
Çağlar Söyüncü - pamiętacie o tym, że Turcja w trakcie eliminacji do mistrzostw Europy mogła pochwalić się najszczelniejszą defensywą? Nie byłoby to możliwe bez postawy stopera Leicester City. Obecnie jest to jedynie mgliste wspomnienie, bo cała reprezentacja wyglądała tak, jakby przed chwilą spotkali się po raz pierwszy w swoim życiu. Co prawda stoper miał kilka istotnych interwencji w tym meczu, ale i tak większość zapamięta jego beznadziejne ustawienie przy bramce Ramseya. Dodatkowym problemem była niepewność wprowadzana przez Söyüncü, który docelowo miał być przecież liderem defensywy.
Hakan Çalhanoğlu – tureckiemu pomocnikowi za dwa tygodnie kończy się kontrakt z obecnym pracodawcą i jego przyszłość wciąż jest względną niewiadomą. Jeżeli poszukiwania nowego klubu miałyby zależeć od dzisiejszego meczu, to Çalhanoğlu jeszcze przez jakiś czas pozostałby bezrobotnym. Pomocnik Milanu był kompletnie bezużyteczny i jego postawa jest jedną z przyczyn, że Turcja była „czarnym koniem” EURO tylko na papierze.
Więc mówicie, że Hakan Calhanoglu zwleka z przedłużeniem, bo liczy, że po Euro posypią się oferty? pic.twitter.com/cH7LuOj3Z5
— Marcin Długosz (@DlugoszMarcin) June 16, 2021
Burak Yilmaz - doświadczony napastnik jeszcze niedawno był niezbędny do tego, aby Lille sięgnęło po sensacyjne mistrzostwo Francji. To spowodowało, że Turcy mieli pełne prawo wierzyć w Yilmaza i w to, że poprowadzi swoją reprezentację do sensacyjnych wyników. Prawda jest jednak taka, że po tym meczu zapamiętamy jedynie zamieszanie z jego udziałem. Gorąca krew u 35-latka doprowadziła do porządnej szarpaniny, którą sam Yilmaz zakończył z żółtą kartką.
Wojtek Gola z Boxdelem już pewnie kombinują numery do Yilmaza i Daviesa
— Michał Fitz (@MichaFitz) June 16, 2021
Uğurcan Çakır – bramkarz w drużynie piłkarskiej ma niezwykle odpowiedzialne zadanie, bo jednak docelowo ma uchronić swój zespół przed stratą gola i pośrednio poprowadzić do sukcesów. Şenol Güneş – selekcjoner reprezentacji Turcji – najpewniej będzie pluł sobie w brodę, że zdecydował się na bramkarza Trabzonsporu. 25-latek był tak bardzo niepewny w swoich poczynaniach, że Turcy mogą się cieszyć z faktu, że dzisiaj stracili tylko dwa gole. Przy jednej akcji należałoby się wręcz zastanowić, czy za bramkarza reprezentacji Turcji nie przebrał się, trochę już zapomniany, Loris Karius.