NIEZWYKLE WALECZNI Węgrzy remisują z Francją!
Węgry, po zaskakująco dobrej grze i postawieniu się Portugalii w pierwszej kolejce fazy grupowej Euro, z honorem przystąpili do spotkania z jednym z największych faworytów do wygrania turnieju - reprezentacją Francji. "Les Bleus", po wygranej z Niemcami, mieli okazję zainkasować kolejne trzy punkty, tym razem z teoretycznie najsłabszym rywalem w grupie F. Węgry po raz kolejny pokazały kawał dobrego futbolu, a po strzelonym golu Fioli stadion w Budapeszcie oszalał. Na ziemię węgierskich kibiców swoim trafieniem sprowadził jednak Antoine Griezmann, a spotkanie ostatecznie zakończyło się remisem 1:1.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Węgry - Francja 1:1 (Fiola 45+5' - Griezmann 66')
Węgry: Gulácsi - Botka, Orban, Attila Szalai - Négo, Kleinheisler (84' Lovrencsics), Nagy, Schäfer (76' Cferi), Fiola - Ádám Szalai (26' Nikolić), Sallai
Francja: Lloris - Pavard, Varane, Kimpembe, Digne - Pogba (76' Tolisso), Kanté, Rabiot [57' Dembélé (87' Lemar)] - Griezmann, Benzema (76' Giroud), Mbappé
🇭🇺 Węgry przed meczem z Francją.pic.twitter.com/gAKfHZom1o https://t.co/GKOiR7IKVd
— Piotr Piotrowicz (@Piotrowicz17) June 19, 2021
[#EURO2020] Les irréductibles gaulois sont là ! 😄 💪#FRAHON pic.twitter.com/MZagAdarH9
— Footballogue⭐️⭐️ (@Footballogue) June 19, 2021
Atmosfera w Budapeszcie, podobnie jak w przypadku meczu z Portugalią była absolutnie magiczna. Rząd węgierski pozwolił, aby Puskás Aréna zapełniała się do ostatniego miejsca. Zdecydowanie, to największy atut gospodarzy, którzy wszystkie mecze fazy grupowej grają na swoim terenie. Niemniej jednak, przeciwko drużynie, która trzy lata temu wygrała mistrzostwa świata w Rosji, atmosfera na trybunach to jedno, ale jakość piłkarska i indywidualności na boisku są ostatecznie najważniejszymi czynnikami. Didier Deschamps, w porównaniu do spotkania z Niemcami, dokonał jednej roszady w składzie. Na lewej obronie Lucas Digne zastąpił Lucasa Hernándeza. Z kolei Marco Rossi w jedenastce, która pozytywnie zaskoczyła w starciu z aktualnymi mistrzami Europy - Portugalią, zmienił zawodnika na prawym wahadle i w miejscu byłego zawodnika Lecha Poznań, Gergő Lovrencsicsa, zagrał Loïc Négo. Co jasne, Francuzi przystępowali do spotkania w roli zdecydowanego faworyta i każdy inny wynik, aniżeli wygrana "Trójkolorowych", byłby sensacją.
1/8 - France have beaten Hungary only once in their eight games played on Hungarian soil (D1 L6), that was in March 1990 at Budapest’s Nepstadion (3-1, including a brace from Eric Cantona). Visitors. #EURO2020 #HUN #FRA #HUNFRA
— OptaJoe (@OptaJoe) June 19, 2021
Od razu MECZYCHO!
Mecz rozpoczął się od paru fauli i od samego początku widać było, że żadna ze stron nie zamierzała odpuszczać. Francuzi w pierwszych dziesięciu minutach spotkania mieli poważne problemy z przejęciem kontroli nad grą i zostali zmuszeni do głębokiej defensywy. W 10. minucie pierwszą żółtą kartkę zarobił Benjamin Pavard i prawy defensor Francji musiał się bardzo pilnować przez resztę starcia. Świetną sytuację do strzelenia goli miał Antoine Griezmann, pod nogi którego Péter Gulácsi wypluł piłkę po strzale Benzemy. Napastnik Barcelony z około pięciu metrów powinien był umieścić piłkę w siatce, jednak przed totalnym ośmieszeniem się uratowała go pozycja spalona, na której się znajdował. Niewiele zabrakło także Kylianowi Mbappé, który minimalnie chybił po strzale głową, a świetną piłkę po dwójkowej akcji z Karimem Benzemą zagrał mu Lucas Digne. Po przerwie na uzupełnienie płynów, która przy prawie trzydziestostopniowym upale jest konieczna, kapitan Węgrów, Ádám Szalai, musiał opuścić boisko, a na jego miejscu pojawił się były napastnik Legii Warszawa - Nemanja Nikolić.
Oglądamy Francja/Węgry. No muszę przyznać, że Węgrzy są bardziej ofensywni niż Polacy #EURO2020
— Monika Mesuret (@NocnaZ) June 19, 2021
Francuzi coraz bliżej gola
W 31. minucie po kapitalnym podaniu Mbappé świetną sytuację miał Benzema i gdyby tylko posłał piłkę w światło bramki, Gulácsi nie miałby nic do powiedzenia. Zawodnik PSG wyrastał na jednego z najlepszych i najbardziej aktywnych piłkarzy na boisku. W pole karne Węgrów zdzierał się z wielką swobodą, pewny swoich umiejętności i był wiodącą postacią "Trójkolorowych" w ataku.
📸 - BIG chance for Benzema to score but he can't get it on target.. great pass from Mbappé. pic.twitter.com/gwt3bCx3Cg
— 𝐀𝐅𝐂 𝐀𝐉𝐀𝐗 💎 (@TheEuropeanLad) June 19, 2021
WYBUCH RADOŚCI W BUDAPESZCIE, FIOLA Z GOLEM!!!
W doliczonym czasie gry, Attila Fiola po akcji z Roland Sallaiem, korzystając z nienajlepszego zachowania Varane'a i Pavarda, znalazł się w sytuacji sam na sam z Hugo Llorisem i pokonał francuskiego bramkarza. To, co wydarzyło się na stadionie w Budapeszcie, było po prostu nieprawdopodobne. Trybuny eksplodowały! Radość, jaka ogarnęła węgierskich kibiców, jest naprawdę bardzo trudna do opisania na piśmie. Co ciekawe, bramka Fioli była pierwszą straconą przez reprezentację Francji od pięciu spotkań. Węgrzy w pierwszej połowie grali co najmniej koncertowo. Czy słabsza drużyna, dzięki zaangażowaniu i woli walki może przeciwstawić się o wiele mocniejszemu rywalowi? No oczywiście, że może! Oby Polacy przed meczem z Hiszpanią pojęli ten fakt.
The loudest noise I've ever heard in a football stadium.
— Simon Clark (@SimonClark8) June 19, 2021
Holy shit Hungary! #HUN #FRA pic.twitter.com/V55HAzaB9j
Jak myślę o pierwszej połówce Węgrów to nie wiem czy była bardziej świetna, czy doskonała.
— Maciek Krawczyk (@DissBlaster) June 19, 2021
Sekret Węgrów? Kolektyw. Mieszanka młodości z doświadczeniem
— Leszek Milewski (@leszekmilewski) June 19, 2021
Co mistrzowie świata, to jednak mistrzowie świata
Po rozpoczęciu gry po przerwie Francuzi próbowali, atakowali i zaczęli stwarzać sobie sytuacje do strzelenia gola, ale żadnej z nich nie można było zaliczyć do tych klarownych. Z dystansu próbował Pogba, jednak Gulácsi spokojnie odprowadził piłkę wzrokiem. Niemoc w ataku zmusiła Deschampsa do pierwszej zmiany, jaką było puszczenie w bój Ousmane'a Dembélé, który w swojej pierwszej akcji trafił w słupek. W końcu, w 66. minucie, Kylian Mbappé wypracował sobie dobrą pozycję w polu karnym, wycofał piłkę i, przy lekkiej asyście węgierskiego obrońcy, do siatki trafił Antoine Griezmann. Zadziwiający jest fakt, że była to pierwsza bramka strzelona przez piłkarza, grającego w La Lidze na tegorocznym turnieju. Napastnik Barcelony zrównał się z Alanem Shearerem pod względem strzelonych goli na mistrzostwach Europy, mając na koncie już 7 trafień. Przed nim w klasyfikacji znajduje się Michel Platini (9 goli) i Cristiano Ronaldo (11 goli), który wciąż może poprawić swój wynik.
🇫🇷 Antoine Griezmann à l'EURO
— EURO 2020 🇫🇷 (@EURO2020FR) June 19, 2021
EURO 2016 = ⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️ 👞#EURO2020 = ⚽️ pic.twitter.com/jUJuR1f2aJ
Gol de Griezmann. Primer gol de @LaLiga en la Euro 2021
— LaLigaEnNúmeros 🇩🇰 (@laligaennumeros) June 19, 2021
POTĘŻNY nacisk Francji
Z biegiem czasu można było zaobserwować, że Węgrzy opadają z sił. Nie atakowali już tak intensywnie i stawali się coraz bardziej pasywni. Z kolei Francuzi nie odpuszczali ani na chwilę. Gdyby nie Gulácsi, to po strzale Kyliana Mbappé piłka chyba rozerwałaby siatkę. Z kontuzją boisko opuścił Dembélé, ale w sumie co miał zrobić, to zrobił. W ostatnich minutach obrońcy praw człowieka powinni pozwać piłkarzy Francji za tak ogromne nękanie węgierskiej defensywy, bowiem podopieczni Marco Rossiego nie umieli wyjść z piłką dalej, niż za 40 metr od własnej bramki, pomijając wykopy na tzw. "pałę", na uwolnienie. Koniec końców, mecz zakończył się remisem 1:1, ale po raz kolejny węgierscy kibice mogą być niezwykle dumni ze swoich ulubieńców. Naprawdę, za taki występ przeciwko mistrzom świata - chapeau bas!
🙌 HUGE point for #HUN!
— SPORF (@Sporf) June 19, 2021
🤦♂️ Missed opportunity for #FRA!
😅 Group F throwing up the first surprise of #EURO2020! pic.twitter.com/WO3UfSTrXH
Nawet jeśli Węgry zakończą udział w Euro z jednym punktem, to dla mnie i tak wygrali. Pięknie walczyli, zatrzymali mistrzów świata przed swoją publicznością. Piłka jest piękna. #HUNFRA
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) June 19, 2021
Jeśli Węgrzy poradzili sobie z Francuzami, to my z Hiszpanami nie damy rady? Pffff, lekutko. Będziemy bić i patrzeć jak puchnie🥱🥱 #Euro2020 #ESPPOL #POL #HejtPark #strefaeuro @FootrollPL
— Jakub Stawski (@average_jamess) June 19, 2021