CIOSY w stronę Kroosa

Dzisiaj wszyscy myślami są wokół Wembley i nadchodzącego finału mistrzostw Europy, ale niektórzy zaprzątają swoją głowę zupełnie czym innym. Przykładowo Uli Hoeness – honorowy prezydent Bayernu – skupił się na reprezentancie swojej ojczyzny. Na celownik został wzięty Toni Kroos, który został brutalnie skrytykowany przez Hoenessa.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ! 

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Jesteśmy w trakcie ostatniego dnia tegorocznego EURO, ale Niemcy już teraz nie tracą czasu poprzez rozliczanie się z przeszłości i występu ich reprezentacji na tym turnieju. Trzeba przyznać, że Joachim Löw w fatalny sposób pożegnał się z pracą w drużynie narodowej, bo na pewno wielu liczyło na coś więcej niż tylko wyjście z grupy i odpadnięcie w pierwszej rundzie fazy pucharowej. Tym bardziej, że porażka z Anglikami zawsze jest bolesna, jeżeli weźmiemy pod uwagę rywalizację tych drużyn na przestrzeni lat. 

Analizy udziału Niemiec na EURO podjął się Uli Hoeness – honorowy prezydent bawarskiego klubu. Opinie Hoenessa przedstawione dla jednej z niemieckiej stacji telewizyjnej są przede wszystkim wymierzone w kierunku Toniego Kroosa. Nie ma w tym przypadku, bo obu panom jest nie po drodze już od wielu lat. A wszystko zaczęło się tuż po mistrzostwach światach, które Niemcy zakończyli na tronie mistrzowskim i z Pucharem Świata w ręku. Wówczas Kroos postanowił opuścić Monachium i przeprowadził się do Madrytu, by dołączyć do Realu. 

Uli Hoeness nie pozostawił suchej nitki na występie Kroosa we wspomnianym już meczu 1/8 finału EURO przeciwko Anglikom, którzy w tym momencie przygotowują się do najważniejszego dla nich meczu. Zaczęło się od tego, że piłkarze Bayernu Monachium mieli być niezadowoleni z decyzji podejmowanych przez Joachima Löwa. Chodzi przede wszystkim o niuanse taktyczne, które sprawiały to, że Toni Kroos był pierwszoplanową postacią drugiej linii niemieckiej reprezentacji. A Hoeness jest przekonany o tym, że Toni Kroos nie pasuje do nowoczesnego futbolu! 

Trzeba jednak przyznać, że sam zainteresowany nie miał zamiaru pozostać obojętnym wobec tych słów i postanowił odpowiedzieć na wspomnianą krytykę. Pomocnik Realu Madryt, który tuż po przegranym meczu przeciwko Anglii ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery, nie jest zadowolony z przedstawionej opinii i w sumie nie powinno to nikogo dziwić. Oprócz tego Kroos postanowił udostępnić statystyki, które bronią jego postawę na mistrzostwach Europy. Dalszej dyskusji pomiędzy zainteresowanymi raczej nie można się spodziewać, chociaż Hoeness przypomniał o tym, że żyjemy w demokracji i każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii. 

Autor

Mikołaj Krzywkowski

Krzywy94