PRZED LIGĄ NARODÓW - WŁOCHY. Po kolejne trofeum!
Jedni skupiają się na eliminacjach do mistrzostw świata w Katarze, a inni mają do rozegrania turniej o kolejne międzynarodowe trofeum. Taki los przypadł zaledwie czterem reprezentacjom, a w tym gronie mamy Włochów, którzy oczywiście wygrali swoją grupę w Lidze Narodów. Już dziś mistrzowie Europy zmierzą się z Hiszpanią w półfinale tych rozgrywek. Spinazzola, Florenzi, Castrovilli, Belotti
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Oczywiście w tej kadrze nie mogło być zbyt wielu zmian w porównaniu z rozgrywanymi w tym roku mistrzostwami Europy. Przecież kto normalny przebudowywałby zespół, który kilka miesięcy temu wygrał najbardziej prestiżowy turniej na kontynencie. Dlatego też nikt nie spodziewał się zmian i nie ma ich zbyt wielu.
#Nazionale 🇮🇹
— Nazionale Italiana ⭐️⭐️⭐️⭐️ (@Azzurri) September 30, 2021
📋 I 23 #Azzurri convocati dal Ct #Mancini per la semifinale di #NationsLeague contro la #Spagna 🇪🇸
I dettagli 👉🏻 https://t.co/pZc8WBKqRT#VivoAzzurro pic.twitter.com/YRwNZAFoaE
Z tych zawodników, którzy zdobywali mistrzostwo Europy obecnie w kadrze nie widzimy czterech graczy. Są to: Leonardo Spinazzola, Alessandro Florenzi, Gaetano Castrovilli oraz Andrea Belotti. Natomiast wskoczył do niej Lorenzo Pellegrini, którego zabrakło na wspomnianym turnieju. W zasadzie nikogo to nie może dziwić, bo przecież nie było powodów do zmieniania kadry.
Włosi są naprawdę mocni personalnie, ale przed nimi stoi teraz bardzo trudna przeszkoda. W półfinale Ligi Narodów zmierzą się z Hiszpanami, z którymi przecież bili się niedawno w półfinale Euro. Wtedy to "Azzurri" byli górą po serii rzutów karnych. Teraz oczywiście jest szansa na potwierdzenie takiego scenariusza, ale raczej ciężko się go spodziewać. Zapewne ten mecz będzie niesamowicie żywy, często będziemy grali od jednej bramki do drugiej, co może zwiastować emocjonujące starcie.
No i Włochom będą pomagały ściany, bo cały turniej jest rozgrywany na Półwyspie Apenińskim. "Azzurri" z Hiszpanami zagrają dziś na San Siro w Mediolanie, a jutro Belgowie i Francuzi zmierzą się na Allianz Stadium w Turynie. Finałowe spotkanie odbędzie się 10 października na San Siro. Ściany będą pomagały Włochom, ale o zwycięstwo w Lidze Narodów z pewnością nie będzie łatwo.