Pogromy Niemców, Rosji i Chorwacji. Blamaż Szwecji i tylko remis Portugalii

Za mniej więcej tydzień, tyle że bez kilkunastu godzin nie będzie już czego zbierać. Poznamy wszystkich przegranych, dowiemy się, kto znalazł się w gronie drużyn mających pewne miejsce na przyszłorocznych mistrzostwach świata i co najważniejsze, jaki los spotka reprezentację Polski. Cała ta batalia rozpoczęła się dzisiaj. W czwartkowy wieczór rozegrano pierwsze spotkania w ramach końcowej fazy eliminacji. Już standardowo – jedni spisali się lepiej, drudzy gorzej, ale nie zabrakło też bolesnego blamażu. 

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Na dwa spotkania przed zakończeniem eliminacji wiedzieliśmy tyle, co nic. Nie wliczając w to kilku pojedynczych przypadków, przed szansą bezpośredniego awansu wciąż stała dość konkretna ilość drużyn. O krok od miejsca w przyszłorocznych mistrzostwach świata była reprezentacja Szwecji. Po rozegraniu sześciu spotkań plasowała się na samym szczycie grupy B. Miała już dwa punkty przewagi nad Hiszpanią, co oznaczało, że losy wyjazdu do Kataru zostałyby rozwiązane w zaplanowanym na niedzielę starciu między sobą. Był jednak pewien warunek, którego dotychczasowy lider nie spełnił. Mimo walki, sporej liczby sytuacji oraz jeszcze większej przewagi na papierze nie udało im się wygrać w Batumi z Gruzją. Gospodarze rozprawili się z dużo silniejszym rywalem 2:0 i tym oto akcentem najprawdopodobniej zamknęli im możliwość bezpośredniego awansu na turniej.

Wszelkie niejasności w stosunku do grupy B zostaną rozwiązane już w niedzielę. Mecz Szwecji z Hiszpanii będzie tym decydującym, wszak dzisiejszy triumf faworytów nad Grecją sprawił, iż to właśnie zespół prowadzony przez Luisa Enrique wskoczył na sam szczyt w grupowej tabeli. Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego zwyciężyła 1:0 po bramce Pablo Sarabii.

W bardzo, ale to bardzo dobrym stylu wygrały również reprezentacje Niemiec, Rosji oraz Chorwacji. Czy mogło być inaczej? Po głębszych przemyśleniach pozostaje stwierdzić, że raczej nie. Zważając na to, jak prezentowali się na papierze, trudno było nie ujrzeć w nich faworyta. Dlatego też pojedynki z ich udziałem zakończyły się bardzo wysokimi triumfami, kolejno 9:0, 6:0 i 7:1. Pokonani? Bez niespodzianki. Patentu na silniejszego rywala nie zdołały znaleźć Liechtenstein, Cypr oraz Malta.

Do miana sporej niespodzianki można ponadto zaliczyć wpadkę z udziałem Portugalczyków. Mistrzowie Europy z 2016 roku pojechali do Irlandii po triumf, aby w ostatecznym rozrachunku wracać z mało zadowalającym punktem. Oznacza to, że o bezpośredni awans na turniej w Katarze powalczą już w niedzielę przy okazji pojedynku z Serbią.

Wszystkie wyniki spotkań w ramach eliminacji do mistrzostw świata:

Armenia - Macedonia Północna 0:5
Azerbejdżan - Luksemburg 1:3
Gruzja - Szwecja 0:2
Rosja - Cypr 6:0
Grecja - Hiszpania 0:1
Irlandia - Portugalia 0:0
Malta - Chorwacja 1:7
Niemcy - Liechtenstein 9:0
Rumunia - Islandia 0:0
Słowenia - Słowacja 2:2