Wielki powrót do kadry? Ten gracz może liczyć na szansę od Michniewicza!

Od kilku dni trwa podróż Czesława Michniewicza po Europie w celu odbycia rozmów z gronem piłkarzy mogących liczyć na miejsce w kadrze. Nowy selekcjoner reprezentacji Polski odwiedził już Niemcy, Włochy oraz Anglię. Spotkał się z Robertem Lewandowskim, Krzysztofem Piątkiem czy Wojciechem Szczęsnym. Wiele wskazuje jednak na to, iż nie są to ostatnie wizyty doświadczonego szkoleniowca. Zaraz po powrocie do Polski ma dojść do spotkania z Kamilem Grosickim.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Na niespełna dwa miesiące przed pierwszym meczem w ramach barażów do mistrzostw świata w Katarze nowy selekcjoner reprezentacji Polski rozpoczął przegląd kadry. Na przestrzeni ostatnich kilku dni zawitał do Niemiec, Włoch oraz Anglii, gdzie rozmawiał z filarami drużyny narodowej, Robertem Lewandowskim, Kamilem Glikiem, Wojciechem Szczęsnym czy Mateuszem Klichem. Na rozkładzie doświadczonego szkoleniowca są także spotkania z pozostałymi zawodnikami występującymi w Anglii. Do końca tygodni ma dojść do wizyt u Jana Bednarka, Matty’ego Casha i Krystiana Bielika.

Jak informuje Daniel Trzepacz, coraz więcej wskazuje na to, że zmiana selekcjonera może poskutkować głośnym powrotem. Wedle wcześniejszych spekulacji na liście Czesława Michniewicza ma widnieć nazwisko czołowego gracza Pogoni Szczecin, Kamila Grosickiego, który także może liczyć na spotkanie z nowym selekcjonerem. Te miałoby się odbyć przy okazji meczu Pogoni z Lechem Poznań.

Wielokrotny reprezentant Polski wrócił do Ekstraklasy wraz z początkiem rozgrywek i niemal z miejsca stał się bardzo ważnym elementem w szatni popularnych Portowców. Dotychczasowe zmagania w wykonaniu 33-letniego skrzydłowego przełożyły się na 13 spotkań, cztery bramki oraz identyczną ilość asyst. Z pojawiających się informacji wynika jednak, iż to wystarczy, aby jeden z najbardziej zasłużonych reprezentantów Polski dostał jeszcze kolejną szansę występu w narodowych barwach. Jednocześnie byłby to powrót po blisko dwunastu miesiącach przerwy. Ostatnie spotkanie z udziałem Grosickiego miało miejsce w marcu ubiegłego roku przy okazji meczu z Anglią.