Ze Szwecją bez kilku gwiazd. Czechy walczą o wyjazd na MŚ w Katarze
Już w czwartek reprezentacja Czech rozegra jeden z najważniejszych, o ile nie najważniejszy mecz w 2022 roku. Nasi południowi sąsiedzi przystąpią do walki o wyjazd na zbliżające się mistrzostwa świata w Katarze. Ich rywalem będą Szwedzi. Zwycięzca tej pary zagra z oczekującymi już Polakami.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Rozegrane na przełomie czerwca oraz lipca Euro 2020 pozostawiło wśród Czechów duży niedosyt. Mimo tego, że w 1/8 finału udało się wyeliminować stawianą w roli faworyta reprezentację Holandii, ich udział w turnieju dobiegł końca zaledwie jedną przecznicę dalej. Na drodze zespołu prowadzonego przez Jaroslava Šilhavego stanęli fantastycznie dysponowani Duńczycy. Znalezienie się w najlepszej czwórce na kontynencie, choć było tak naprawdę o krok, nie przełożyło się na zeszłoroczne eliminacje do nadchodzących mistrzostw świata w Katarze. Fakty są bowiem takie, że każde, choćby najmniejsze potknięcie wyrzuci reprezentację Czech z walki o miejsce na zbliżającym się mundialu.
🇸🇪 Gwiazda reprezentacji Czech, Patrik Schick, nie zagra przeciwko Szwecji - informują szwedzkie media.
— Piotr Piotrowicz (@Piotrowicz17) March 21, 2022
Ma być gotowy do gry na ewentualny mecz przeciwko Polsce, o ile Czechy awansują.
Pierwsze spotkanie w ramach batalii o bilet do Kataru zostanie rozegrane już w czwartek. Rywalem naszych południowych sąsiadów będą Szwedzi, którzy po dokładnym przeanalizowaniu przeciwnej kadry mogą mieć powody do zadowolenia. Dlaczego? Zespół prowadzony przez Jaroslava Silhavego przystąpi do tego meczu bez kilku czołowych graczy. Z powodu problemów natury zdrowotnej na pojedynek z reprezentacją Szwecji nie zdąży jeden z najlepszych strzelców w Europie, Patrik Schick. Napastnik Bayeru Leverkusen zdobył w tym sezonie 20 bramek i zanotował 3 asysty, lecz tym razem nie pomoże swojej ekipie w walce o awans na wielki turniej. Nie jest to jednak koniec złych wieści związanych z różnego rodzaju absencjami.
Selekcjoner reprezentacji Czech nie będzie mógł również liczyć na innych graczy. W tym gronie znaleźli się podstawowi defensorzy, Jan Bořil, Vladimir Coufal, Ondrej Čelůstka i Tomas Kalas oraz napastnik Burnley, Matej Vydra. Ich miejsce zajęli już potencjalni następcy wśród, których znalazło się miejsce dla dwóch przedstawicieli Ekstraklasy – Tomasa Petraska oraz Tomasa Pekharta. Czy obaj wystąpią od pierwszych minut? Patrząc na zestaw potencjalnych kandydatów do gry, o taki rozwój zdarzeń może być naprawdę trudno. Jak pokazały poprzednie zgrupowania, dużo lepszą pozycję w hierarchii doświadczonego szkoleniowca mają David Zima, Jakub Brabec oraz jeden z największych talentów na świecie, Adam Hlozek.
Mecz z reprezentacją Szwecji zostanie rozegrany już w czwartek na Friends Arenie w Solnie. Pierwszy gwizdek zaplanowano na 20:45. Zwycięzca tego pojedynku zmierzy się z oczekującą już reprezentacją Polski.
🇸🇪 Szwecja czy 🇨🇿 Czechy? Którego z przeciwników chcielibyście zobaczyć na boisku z biało-czerwonymi? pic.twitter.com/aVFdrVGQsr
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) March 17, 2022