Gwiazda kadry U-21 może dostać powołanie na mecz z Węgrami!

We wtorek zostanie rozegrane jedno z najważniejszych spotkań w 2022 roku. Reprezentacja Polski zmierzy się na własnym terenie ze Szwecją. Jednocześnie będzie to mecz o awans na tegoroczne mistrzostwa świata w Katarze. Ze względu na liczne urazy selekcjoner kadry, Czesław Michniewicz myśli nad powołaniem Jakuba Kamińskiego.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Rozegrany we czwartek mecz towarzyski ze Szkocją był dla Czesława Michniewicza debiutem w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Zważając na styl gry oraz wynik końcowy, nie będzie go wspominał najlepiej. Drużyna prowadzona przez doświadczonego szkoleniowca zremisowała na Hampden Park 1:1. Jedyną w tym meczu bramkę dla biało-czerwonych zdobył Krzysztof Piątek. Niestety, był to jeden z niewielu aspektów, który miał prawo wywołać spokój. Już po meczu okazało się, że z powodu urazów pod znakiem zapytania stoją występy Arkadiusza Milika oraz Bartosza Salamona. Przeprowadzone w piątek badania wykazały, iż obaj gracze nie będą zdolni do gry przez kilka tygodni, co sprawia, że nie pomogą swojej drużynie w walce o tegoroczny mundial w Katarze.

Nie najlepsza sytuacja kadrowa sprawia, że Czesław Michniewicz rozważa możliwość powołania Jakuba Kamińskiego, przekazał na łamach „Przeglądu Sportowego”. Czołowy piłkarz Lecha Poznań przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Polski do lat 21. Podopieczni Macieja Stolarczyka rozegrają we wtorek mecz z Węgrami w ramach eliminacji do zaplanowanych na przyszły rok mistrzostw Europy. Ostateczna decyzja na temat dowołania 19-latka ma zapaść niebawem.

– Jedynym zawodnikiem, o którym myślimy, jest Jakub Kamiński z młodzieżówki. Będę rozmawiał na ten temat z selekcjonerem U-21 Maćkiem Stolarczykiem, na pewno spotkamy się w Katowicach. Zobaczę, jak wyglądał czwartkowy mecz z Izraelem w wykonaniu Kuby. Wiem, że zdobył bramkę, ale nasi trenerzy, którzy to spotkanie widzieli, mówili, że nie był to rewelacyjny występ w jego wykonaniu. Przydałby nam się jednak ktoś, kto ożywiłby grę. Na skrzydła mamy Michalaka, Płachetę i Frankowskiego, zobaczymy. Moglibyśmy wziąć z młodzieżówki też Piątkowskiego, ale na razie raczej o tym nie myślimy – powiedział rozmowie z ”Przeglądem Sportowym” trener, Czesław Michniewicz.