Szokująca opcja transferu dla Krychowiaka. Reprezentant Polski może opuścić Europę!
W ostatnim odcinku "Hejt Parku" Czesław Michniewicz przekonywał, że Grzegorz Krychowiak, pomimo docierających z Rosji plotek na pewno opuści Krasnodar i zmieni zespół na taki, który pozwoli mu zagrać na mundialu. Spodziewaliśmy się, że nasz pomocnik znów uda się do Grecji lub wybierze jakąś słabszą ekipę w czołowych ligach. Jak się okazuje, może zdecydować się na dużo bardziej zaskakujący manewr. Pojawiła się bowiem ciekawa propozycja spoza Europy.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
O tej donosi Fabrizio Romano, który w ostatnim czasie bardzo uaktywnił się w kwestii podawania informacji na temat Polaków. Według niego po Krychowiaka zgłosił się już saudyjski Al Shabab. Rzekomo propozycja leży już na stole i ostateczna decyzja należy do samego zawodnika. Ten, biorąc pod uwagę, że chciałby uczciwie przepracować okres przygotowawczy z nowymi kolegami, nie ma już dużo czasu na zastanawianie się. Co wybierze?
Al Shabab have opened talks to bring former PSG midfielder Grzegorz Krychowiak to Saudi Arabia. The proposal is already on the table, up to the player. 🇵🇱 #transfers
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 6, 2022
Krychowiak spent last months on loan to AEK Athens.
Nie ma wątpliwości, że Grzesiek to ambitny facet, dlatego wolałby zostać w Europie. Jeśli jednak okaże się, że oferta saudyjskiego zespołu jest nieporównywalnie lepsza od tych europejskich, może go skusić. Tam przynajmniej Krychowiak będzie miał pewność co do regularnej gry, a wówczas na pewno pojedzie do Kataru. Poza tym stamtąd będzie mu wyjątkowo blisko. No i może też pełnić rolę szpiega w Arabii Saudyjskiej. Ta propozycja ma więc wiele nieoczywistych plusów.