Messi i spółka gorsi od Arabii Saudyjskiej! Bez goli w meczu Danii. Rekord Giroud!
Nadszedł dzień dzisiejszy, czyli pierwsze spotkanie reprezentacji Polski na mundialu w Katarze. Mecz z udziałem drużyny Czesława Michniewicza będzie najważniejszym wydarzeniem dnia. Po drodze do rywalizacji przystąpią również stawiane w roli faworytów Argentyna oraz Dania. Wtorkowe występy zamknie natomiast mecz reprezentacji Francji. Ekipa trenera Deschampsa zmierzy się z Australią.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Argentyna – Arabia Saudyjska 1:2 (Messi 10’ - Al Shehri 48', Al Dawsari 53')
Argentyna: E. Martinez – Molina, Romero, Otamendi, Tagliafico – Paredes, de Paul, Messi – Gomez, di Maria, L. Martinez;
Arabia Saudyjska: Al Owais – Abdelhamid, Tumbukti, Al Bulaihi, Al Shahrani – Al Shehri, Kanno, Al Faraj, Al Malki, Al Dawsari – Al Buraikan;
Największą niespodziankę na mundialu mamy już za sobą. Niepokonana od 38 spotkań reprezentacja Argentyny uległa w swoim pierwszym spotkaniu z Arabią Saudyjską 1:2 i od dużego falstartu rozpoczęła swoją drogą po tytuł mistrza świata.
Dużo lepiej w ten mecz weszła jednak ekipa faworyta. Drużyna Lionela Scaloniego rozpoczęła strzelanie jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa. Na listę strzelców wpisał się Leo Messi, który otworzył wynik starcia po pewnie wykonanym rzucie karnym. Przy odrobinie szczęścia kolejne trafienia powinny być kwestią czasu. Na przeszkodzie stawały jednak minimalne spalone. Tylko przed końcem pierwszej odsłony sędzia prowadzący to spotkanie anulował trzy bramki dla gospodarzy.
Po rozpoczęciu drugiej połowy wydarzyło się coś, czego nikt, ale to dosłownie nikt nie przewidział. Dużo odważniej ruszyła Arabia Saudyjska. Zaledwie trzy minuty po gwizdku rozpoczynającym grę, do remisu doprowadził Saleh Al Shehri. Kilka chwil później bohaterem został Salem Al Dawsari. Pomocnik Al Hilal zapewnił swojej drużynie sensacyjne zwycięstwo nad faworytem, przerywając trwającą od dwóch lat serię 38 meczów bez porażki w wykonaniu reprezentacji Argentyny.
𝐒𝐄𝐍𝐒𝐀𝐂𝐉𝐀❗ 𝐀𝐫𝐚𝐛𝐢𝐚 𝐩𝐫𝐨𝐰𝐚𝐝𝐳𝐢 𝐳 𝐀𝐫𝐠𝐞𝐧𝐭𝐲𝐧𝐚̨ 𝟐:𝟏❗
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 22, 2022
𝐓𝐑𝐖𝐀 𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 🇦🇷🆚🇸🇦 ▶️ https://t.co/BHeSijUVsI pic.twitter.com/LmQHJ0cRde
Dania – Tunezja 0:0
Dania: Schmeichel – Andersen, Kjaer, Christensen – Kristensen, Hojbjerg, Delaney, Eriksen, Maehle – Skov Olsen, Dolberg;
Tunezja: Dahmen – Talbi, Bronn, Meriah – Drager, Laidouni, Skhiri, Abdi – Slimane, Msakni, Jebali;
Za nami prawdopodobnie najgorsze spotkanie na trwających mistrzostwach świata. Kibice oglądający mecz Danii z Tunezją nie zobaczyli bramek, choć okazji na te faktycznie nie brakowało. Bramkarze obu drużyn byli pokonywany dwukrotnie. Za każdym razem na przeszkodzie stawał jednak system VAR.
Na przestrzeni całego spotkania stroną nieco lepszą byli jednak Duńczycy. To oni mogli sięgnąć po trzy punkty na inaugurację swoich zmagań w Katarze. Na kwadrans przed końcem spotkania niezłych okazji nie wykorzystali Christian Eriksen oraz Andreas Cornelius. Finalnie dało to bezbramkowy remis, który z perspektywy obu ekip nie był najlepszym wariantem, wszak nie przybliżył ich do miejsca w 1/8 finału.
𝗧𝘂𝗻𝗲𝘇𝗷𝗮 𝗻𝗮𝗰𝗶𝘀𝗸𝗮 🇹🇳, 𝗗𝗮𝗻𝗶𝗮 𝘄 𝗽𝗼𝘁𝗿𝘇𝗮𝘀𝗸𝘂! 🇩🇰 Czyżby szykowała się druga niespodzianka dnia w Katarze?
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 22, 2022
Transmisja 2. połowy ▶️ https://t.co/Ad0PKtMDif
__________#DENTUN 🇩🇰🇹🇳 • #Mundialove pic.twitter.com/KxtAn2jW0M
Francja – Australia (Rabiot 27’, Giroud 32’, 71’, Mbappe 68’ – Goodwin 9’)
Francja: Lloris – Pavard, Konate, Upamecano, L. Hernandez – Rabiot, Tchouameni, Griezmann – Mbappe, Dembele, Giroud;
Australia: Ryan – Atkinson, Souttar, Rowles, Behich – Mooy, McGree, Irvine – Leckie, Goodwin, Duke;
Pewnym zwycięstwem Francji nad Australią 4:1 zakończyło się ostatnie wtorkowe spotkanie w ramach trwających mistrzostw świata. Mecz rozgrywany na obiekcie w Dausze rozpoczął się jednak od sporej niespodzianki. Wynik tego starcia otworzyli bowiem goście. Złe zachowanie francuskiej linii defensywy wykorzystał atakujący Australii, Craig Goodwin.
Euforia w zespole outsidera nie trwała jednak długo. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy gole dla obrońcy mistrzowskiego tytułu zdobyli Adrien Rabiot oraz Oliver Giroud. Już po przerwie wynik meczu ustalili Kylian Mbappe oraz raz jeszcze napastnik Milanu. Doświadczony atakujący zdobył w ten sposób swoją 51. bramkę w reprezentacji Francji, stając się najskuteczniejszym zawodnikiem w historii kraju.
Adrien Rabiot bohaterem Francuzów w pierwszej połowie! Gol i asysta ✅
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 22, 2022
__________#FRAAUS 🇫🇷🇦🇺 • #Mundialove
𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 👉 https://t.co/n8cajDU6xh pic.twitter.com/oyal7kY26e