Mundialowe oceny - znakomity początek fazy pucharowej!
Reprezentacje
01-07-2018

Mundialowe oceny - znakomity początek fazy pucharowej!

-
0
0
+
Udostępnij

Jesteście jeszcze z nami? Lepszy początek fazy pucharowej ciężko było sobie wymarzyć - dziesięć goli w dwóch meczach mówi za siebie! Francja i Argentyna stworzyły fenomenalne, otwarte widowisko pełne pięknych zagrań i bramek, ale i błędów, Urugwaj i Portugalia natomiast stoczyły pojedynek będący ucztą dla taktyków-amatorów. Tę partię piłkarskich szachów dwóch wielkich szkoleniowców bezdyskusyjnie wygrał jednak Oscar Tabarez, którego nie mogłem nie zawrzeć w rubryce plusów. Kto jeszcze się tam znalazł? Którzy piłkarze nie znaleźli uznania w moich oczach? Tego dowiecie się z dalszej części tekstu!

Plusy:

Jazda bez trzymanki!

Cztery do trzech. Jasna cholera, do teraz ciężko mi uwierzyć w to, co widziałem na własne oczy! W życiu nie spodziewałbym się takiego spektaklu po mocno przygaszonej w grupie Francji i momentami żałosnej dotychczas Argentynie. A jednak, obie reprezentacje, nie bawiąc się zbytnio w taktykę, po prostu wyrzuciły na stół swoje najlepsze ofensywne karty i dały milionom widzów na całym świecie przedstawienie, które ciężko było nawet wyśnić w najlepszych snach. Genialny Mbappe (o którym więcej w dalszej części), fantastyczne bramki Di Marii i Pavarda, ciągnący Albicelestes za uszy Messi, tańczący Griezmann, za późno użyty joker w postaci Aguero oraz Mercado, który chyba do tej pory nie ma pojęcia, co robi na liście strzelców pośród tych nazwisk. Jeszcze raz - CO ZA MECZYCHO.

Przyszły król futbolu

Porównania do Thierry'ego Henry'ego sprzed dwudziestu lat nie pojawiają się ot tak. Co tam Griezmann, co tam Pogba - ladies and gentlemen, oto najlepszy francuski piłkarz tych mistrzostw. Piłkarz, który może przywrócić Francji należną jej chwałę, a przy okazji zgarnąć dla siebie Złotego Buta i Złotą Piłkę. Mbappe był dziś wyśmienity, co pokazał jeszcze długo przed swoimi dwoma bramkami, szczególnie podczas rajdu przez ponad pół boiska, który ostatecznie dał Trójkolorowym karnego, wykorzystanego przez wcześniej wspomnianego Antoine'a. Gdy Francja po raz kolejny przejęła inicjatywę, to właśnie Kylian w cztery minuty wykończył Argentynę, najpierw zwodząc obrońcę i strzelając z ostrego kąta, a potem bezlitośnie wykańczając szybki kontratak strzałem w dalszy róg. Lubię wszędzie doszukiwać się symboliki, więc i tutaj - dokonało się symboliczne przejęcie warty w światowym futbolu. All hail King Kylian!

Chłopak znikąd

W klubie, w którym się ukształtował - w Lille - bano się na niego postawić, toteż odszedł do spadkowicza z Bundesligi, Stuttgartu. Mało który chłopak zdecydował się na taki odważny ruch, ale Benjamin trafił w dziesiątkę. Szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie, pomagając wrócić klubowi na jego miejsce - do pierwszej ligi. Tu jego talent rozbłysnął - Pavard zagrał wszystkie mecze od deski do deski, nie opuszczając ani jednej minuty. Co ciekawe, zdecydowaną większość sezonu był tam jednak środkowym obrońcą, zdobywając tylko jednego gola i w ogóle nie asystując - czyli zupełnie inaczej, niż tak jak na mundialu, gdzie wielu z Was zobaczyło go po raz pierwszy. Dzisiaj, zdobywając tę fenomenalną bramkę, Pavard odwrócił losy meczu, a także wpisał się na stałe do historii francuskiej piłki i, prawdopodobnie, na listy życzeń wielu menedżerów z czołowych klubów świata.

Pod batutą El Maestro

Oscar Tabarez wielkim człowiekiem jest. Proszę w tym momencie wszystkich czytających, żeby powtórzyli poprzednie zdanie. Ja zaczekam. Już? No, mam nadzieję, że mnie nie oszukujecie, ale niech Wam będzie. Mało kto wygrywa z El Maestro partyjkę piłkarskich szachów, szczególnie mając podobnej jakości pionki. Dzisiaj Fernando Santos, którego również oczywiście szanuję, również nie miał szans, mimo że mógł do końca mieć złudne nadzieje. Wygląda to trochę tak, jakby portugalskie szachy miały tylko króla, bez królowej (co zresztą zgadzałoby się z życiem osobistym Ronaldo, buehehehe), w przeciwieństwie do kompletnego urugwajskiego zestawu. Czy kogoś jeszcze zaskakuje, że urugwajska obrona jest nie do przejścia podczas zwykłych akcji? Gorzej, że Tabarez podczas kilkunastu lat zdołał wreszcie dobudować godną jej drugą linię, która jest zdolna odciążać ją w wielu aspektach gry. Biada tym, którzy będą musieli się przez te zasieki przedrzeć.

Wyszedł z cienia

Jestem prostym człowiekiem. Do szczęścia potrzebuję tylko ciepełka, pełnego brzucha, futbolu w telewizji i dziewczyny. Gdyby jednak zadzwonił do mnie Edinson Cavani z prośbą o pomoc, z tego ostatniego mógłbym zrezygnować. Kocham oglądać grę tego gościa i przepełnia mnie szczęście, że to właśnie on zdecydował o losie tego spotkania, a nie Ronaldo czy Suarez, w którego cieniu przez większość swojej reprezentacyjnej kariery jest Edi. Jego pracowitość na boisku, szczególnie podczas gry dla Urugwaju, jest bardzo mocno niedoceniana, a to właśnie na niej tak często korzysta Luis, spijając śmietankę z wszystkich stworzonych dla niego akcji. To wszystko to jednak tylko Cavani-piłkarz, jedna strona medalu - ośmielę się nawet stwierdzić, że gorsza. Jedno jest pewne - jeśli w polskich sklepach wyląduje biografia Edinsona, ja pierwszy ją zakupię.

 

Minusy:

Galeria błędów

Argentyna wraca do domu już po 1/8 finału, a mogło być jeszcze gorzej. Powodów takiego stanu jest mnóstwo - właśnie dlatego skupię się tu tylko na tych, które przyczyniły się do porażki z Francją. Zadajmy więc Jorge Sampaoliemu kilka pytań. Kto normalny wystawia Mascherano jako nominalnego środkowego pomocnika i widząc jego grę, mecz w mecz brnie w to bagno? Kto normalny każe defensywie grać tak wysoko, mając jako przeciwnika drużynę z najszybszym atakiem na świecie? Kto normalny nie wystawia na Francję nominalnego napastnika, mając do dyspozycji Aguero, Higuaina i Dybalę? Dlaczego w przypadku braku napastnika wystawiana jest para skrzydłowych, zajmująca się miotaniem piłek w pole karne do nikogo? Okej, żeby grać na kontrataki - kto ma je napędzać, Enzo Perez? I czym na swoją mocną pozycję w drużynie zasłużył argentyński Sławomir Peszko, Maximiliano Meza? Jeśli ktoś zna odpowiedź na którekolwiek z tych pytań, proszę mnie uświadomić. Argentyna ma szczęście mieć wiele wspaniałych indywidualności, dzięki którym wynik nie wygląda tak dramatycznie. Nie dajmy sobie jednak przysłonić prawdziwego obrazu sytuacji. Poza Messim, Banegą i Aguero zawiódł każdy. Panie Sampaoli, to, że jesteście winni Messiemu ten puchar, nie oznacza, że inni padną przed pana drużyną na kolana.

Stracone pokolenie

Messi, Aguero, Higuain, Di Maria, Mascherano, Banega, Otamendi - może ciężko w to uwierzyć, ale oni mają już co najmniej trzydzieści lat! Złote pokolenie, zwycięzcy olimpijskiego turnieju w Pekinie, nie wygrali od tej pory żadnego turnieju, mimo awansu do trzech finałów Copa America oraz poprzednich Mistrzostw Świata. Wygląda na to, że ten mundial był ostatnim, w którym mogli przełamać ten trend. Owszem, nie wykluczam, że któryś z nich pojedzie za cztery lata do Katatu jako weteran, ale trzon zespołu będzie stanowić zupełnie inne, nowe pokolenie.

Za wysokie progi

Przykro mi, Portugalio, ale to nie EURO, tutaj nie przejdziesz dalej tylnymi drzwiami. Tutaj z każdym rywalem musisz pokazać 120 procent swoich możliwości, nieważne, czy nazywasz się Cristano Ronaldo, czy Ricardo Pereira. Wasza porażka była zasłużona z jednego prostego powodu - Urugwaj wiedział, jak złamać waszą defensywę, a wy nie mieliście zielonego pojęcia, jak przełamać ich. No bo przecież nie wmówicie mi, że waszym pomysłem były rzuty rożne. Urugwaj miał ten mecz w garści, co najlepiej udowodniła ich szybka druga bramka, która szybko ukróciła nadzieje Portugalczyków. Ronaldo został skutecznie stłumiony, a reszta... reszta ofensywy i tak już wcześniej niewiele robiła.

 

Na tym kończymy dzisiejszy przegląd ocen z pierwszego dnia fazy pucharowej Mistrzostw Świata w Rosji. Kto by pomyślał, że z dwóch meczów można zrobić równie długi, o ile nie dłuższy artykuł, niż podczas dwa razy bardziej obfitych w spotkania dni kończących fazę grupową! Nie da się nie zauważyć, że piłkarze maksymalnie mi to dziś ułatwili i w następnych dniach może nie być tak kolorowo... ale nie, nie myślmy o tym w taki sposób! Jutro grają w końcu Hiszpanie, Rosjanie i Chorwaci - te reprezentacje już w fazie grupowej były gwarancją wielu emocji i wierzę, że jutro nie będzie inaczej!

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

DRUGI GOL Cristiano Ronaldo z Al-Gharafą! [VIDEO]
-
+23
+23
+
Udostępnij
Video
25-11-2024

DRUGI GOL Cristiano Ronaldo z Al-Gharafą! [VIDEO]

Wiceprezydent Realu o tym jak WYGRAĆ 6 RAZY LIGĘ MISTRZÓW w 10 lat :D
-
+27
+27
+
Udostępnij
Grafiki
25-11-2024

Wiceprezydent Realu o tym jak WYGRAĆ 6 RAZY LIGĘ MISTRZÓW w 10 lat :D

DLATEGO według Pawła Wszołka Lech WYGRAŁ z Legią 5:2 [VIDEO]
-
+34
+34
+
Udostępnij
Video
25-11-2024

DLATEGO według Pawła Wszołka Lech WYGRAŁ z Legią 5:2 [VIDEO]

KOMENTARZ Krzysztofa Stanowskiego na tweeta Podolskiego!
-
+26
+26
+
Udostępnij
Grafiki
25-11-2024

KOMENTARZ Krzysztofa Stanowskiego na tweeta Podolskiego!

Młody kibic Legii najpierw MODLI SIĘ o gola, a po golu... xD [VIDEO]
-
+33
+33
+
Udostępnij
Video
25-11-2024

Młody kibic Legii najpierw MODLI SIĘ o gola, a po golu... xD [VIDEO]

Tak Bartek Ignacik ''POWITAŁ'' swojego gościa w programie xD [VIDEO]
-
+24
+24
+
Udostępnij
Video
25-11-2024

Tak Bartek Ignacik ''POWITAŁ'' swojego gościa w programie xD [VIDEO]

Taki FILM WRZUCIŁ Lukas Podolski po meczu z Piastem xD [VIDEO]
-
+37
+37
+
Udostępnij
Video
25-11-2024

Taki FILM WRZUCIŁ Lukas Podolski po meczu z Piastem xD [VIDEO]

WIADOMOŚĆ Gerarda Badii do Lukasa Podolskiego!
-
+23
+23
+
Udostępnij
Grafiki
25-11-2024

WIADOMOŚĆ Gerarda Badii do Lukasa Podolskiego!

ZACHOWANIE Podolskiego względem Jakuba Czerwińskiego! O.o [VIDEO]
-
+23
+23
+
Udostępnij
Video
25-11-2024

ZACHOWANIE Podolskiego względem Jakuba Czerwińskiego! O.o [VIDEO]