Złote myśli selekcjonera
Oficjalnie rozpoczęliśmy drugie zgrupowania Jerzego Brzęczka w roli trenera reprezentacji Polski. Jak to jest w zwyczaju, rozpoczęto ten okres konferencją prasową. Co warto odnotować z tego spotkania z dziennikarzami? Przed Wami kilka najciekawszych wypowiedzi szkoleniowca oraz Kamila Grosickiego, który również uczestniczył w konferencji prasowej.
Warto zaznaczyć, że wiele wypowiedzi wygłoszonych przez głównych bohaterów tego spotkania nie jest zbyt odkrywcza. Tradycyjne lanie wody, które jest wszechobecne podczas konferencji prasowych. Na sam początek selekcjoner wypowiedział się nt. sytuacji zdrowotnej kilku kadrowiczów, która była niezbyt pewna:
Jeśli chodzi o sytuację zdrowotną - Ci, którzy grali wczoraj, powoli się pojawiają. Rafał Pietrzak mówił o stłuczeniach. Arkadiusz Reca ma stan zapalny - reszta powinna być gotowa do pierwszego treningu.
Martwi ciągła nieobecność naszego etatowego lewego obrońcy, Maćka Rybusa. Trener Brzęczek sam przyznał, że boczny obrońca Lokomotiwu Moskwa jest niezwykle istotnym elementem układanki. 29-latek nadal jest w trakcie rehabilitacji.
Mam nadzieję, że Maciej Rybus szybko wróci do zdrowia. Jest nam potrzebny.
Dziennikarze pozwolili sobie wybiec trochę w przyszłość i przewidzieć kolejne powołania, które będą miały miejsce w listopadzie. Selekcjoner zapowiedział brak rewolucyjnych kroków, chociaż jednocześnie przyznał, że bacznie przygląda się reprezentantom młodzieżówki:
Nie będziemy robić wielkich zmian przy następnych powołaniach. Mamy spore grono zawodników U-21 i są oni w kręgu zainteresowań.Przed żadnym zawodnikiem nie zamykamy drzwi do reprezentacji Polski. Ciągłe zmiany i rotacje nie przynoszą dobrego efektu. Na tę chwilę mamy takich zawodników. Mam nadzieję, że niedługo ktoś z młodych piłkarzy wyskoczy z formą.
Skrzydłowy reprezentacji Polski tradycyjnie podkreślił dumę z tego, że może reprezentować swój kraj i ucieszył się z nowiny, że wraca do kadry:
Bardzo się ucieszyłem z powołania - miesiąc temu trener mówił na konferencji, że dużo ze mną rozmawiał. Nie grałem w klubie, a moja sytuacja nie była pewna. Wszyscy wiemy, jak się skończyło. Wiedziałem, że dostanę szansę.
Gra w reprezentacji Polski jest dla mnie czymś szczególnym. Cieszę się, że tu jestem. Ta kadra trochę się zmieniła, są nowi zawodnicy, nowe zasady - nie mogę się doczekać pierwszego treningu.
Chcę być tu ważnym zawodnikiem. Przyjechałem po to, aby wywalczyć miejsce w składzie - granie w kadrze to dla mnie bardzo duża motywacja.
Piłkarz Hull zapewnił, że przez ostatnie tygodnie nie obijał się, tylko ciężko pracował by dojść do odpowiedniej formy.
Przez ostatnie dwa miesiące dużo pracowałem - w sierpniu trenowałem indywidualnie. Potrzebuję gry. Tutaj w kadrze chcę nabrać pewności siebie, aby w klubie być zawodnikiem pierwszego składu. Chcę budować swoją formę.
Poruszano również kwestię Krzysztofa Piątka i jego przydatności w kadrze:
Krzysiek Piątek jest w niesamowitej formie. Życzę mu, aby ta forma trwała jak najdłużej. Na pewno biorę pod uwagę, że możemy zagrać dwójką napastników.
Krzysiek Piątek to zawodnik pola karnego. Jest pazerny, skuteczny i ma chłodną głowę. Potrafi strzelać gole - pokazał już to w Serie A. Bardzo na niego liczymy. Oby dalej był tak skuteczny.
Niestety, z tej wypowiedzi nie jesteśmy w stanie odgadnąć, czy napastnik Genui może liczyć na poważną szansę w najbliższych meczach. Tym bardziej, że selekcjoner pokusił się o wypowiedzenie typowej formułki:
Na tę chwilę mamy trzech bardzo dobrych napastników - to nasza siła. Są to zawodnicy na takim poziomie, że szybko złapią kontakt - w szczególności jeśli chodzi o grę ofensywną.
Na sam koniec, kilka wypowiedzi dot. naszego najbliższego rywala:
Portugalia to bardzo dobrze zorganizowany zespół. Potrafi wyjść z szybkim kontratakiem. Jest to silny przeciwnik - to będzie dla nas ciekawy mecz.Wracamy na Stadion Śląski, na którym panuje niesamowita atmosfera. Portugalia jest silna, ale to my jesteśmy najważniejsi. Patrzymy na swoje umiejętności, które niewątpliwie mamy.
Spotkanie w Chorzowie odbędzie się już 11 października o godz. 20.45.
Zaczynamy zgrupowanie przed meczami #POLPOR i #POLITA w #NationsLeague! 🔥⚽ pic.twitter.com/N9ZufGseDk
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 8 października 2018
[Zobacz też: Byłem z Reprezentacją i jako pierwszy w Polsce zrobiłem #VR180]