Liga nie będzie ciekawsza - podsumowanie 26. kolejki Serie A
Serie A
04-03-2019

Liga nie będzie ciekawsza - podsumowanie 26. kolejki Serie A

-
0
0
+
Udostępnij

Jeśli przed tą serią gier istniał jakiś szalony kibic, który twierdził, że Juventus nie jest jeszcze pewny mistrzostwa Włoch, musiał stracić resztki nadziei. Piłkarze z Turynu pokonali na wyjeździe Napoli i ich przewaga w tabeli Serie A jest już gigantyczna. Poza hitowym starciem na San Paolo w 26. kolejce mieliśmy jeszcze kilka ciekawych spotkań, na które warto było rzucić okiem. Zapraszam na przegląd weekendowych wydarzeń z włoskich boisk.

Cagliari 2:1 Inter

Wydawało się, że Inter powoli wygrzebuje się z kryzysu i nieobecność Mauro Icardiego nie jest aż tak widoczna. Rzeczywistość w piątkowy wieczór okazała się jednak brutalna dla podopiecznych Luciano Spallettiego. Był to bardzo słaby mecz w wykonaniu gości. Proste błędy w defensywie, niemoc w ofensywie. Gościom nie pomógł nawet wyborowy napastnik Andrea Ranocchia. Mówiąc już całkiem serio, misja Spallettiego powoli dobiega chyba końca i nie zakończy się ona sukcesem. Warto wspomnieć w paru słowach o postawie Cagliari. Ważne zwycięstwo dla gospodarzy, którzy ostatnio słabiej punktowali. Piłkarze Rolando Marana umiejętnie wypunktowali Inter i udowodnili, że Sardynia to nie jest łatwy teren dla przyjezdnych. W tym sezonie wygrały tam zaledwie dwie ekipy – Napoli oraz Atalanta.

 

Empoli 3:3 Parma

Nadspodziewanie dobry i emocjonujący mecz oglądaliśmy na Stadio Carlo Castellani. Gospodarze trzykrotnie musieli gonić wynik i trzykrotnie im się to udawało. Kolejną bramkę, tym razem z rzutu karnego dorzucił czołowy strzelec Empoli, Francesco Caputo. Szkoda Bartka Drągowskiego. Polak wpuścił trzy bramki, jednak nie popełnił błędu przy żadnej z nich. Jeśli chodzi o drużynę gości, kolejny raz oddają punkty prowadząc w meczu. Gdyby nie ta przypadłość, piłkarze Roberto D’Aversy mieliby zdecydowanie więcej oczek na koncie. I tak ich pozycja w tabeli jak na beniaminka nie jest oczywiście zła, ale w rundzie rewanżowej widać wyraźną obniżkę formy względem dyspozycji z początku sezonu.

 

Milan 1:0 Sassuolo

Pomimo zwycięstwa nie można za bardzo pochwalić Milanu po tym spotkaniu. Gdyby nie głupia czerwona kartka dla bramkarza gości, Sassuolo mogło spokojnie powalczyć przynajmniej o remis. Podopieczni Roberto De Zerbiego niezwykle elegancko rozgrywali piłkę i w kilku sytuacjach poważnie zagrozili bramce Donnarummy. Piłkarze Gennaro Gattuso razili prostymi błędami technicznymi. Pierwszy od dawna słaby mecz Tiemoué Bakayoko był jednym z powodów słabszego występu całej drużyny. Najważniejsze jednak dla gospodarzy są trzy punkty, które wobec porażki Interu dały awans na trzecią lokatę w tabeli Serie A. Z kronikarskiego obowiązku – Krzysztof Piątek bez gola, ale również bez klarownej sytuacji. Nie ma więc co wpadać w panikę.

 

Lazio 3:0 Roma

Pierwszy z hitów tej serii gier zakończył się dość zaskakującym rezultatem. Oczywiście, w derbach może zdarzyć się absolutnie wszystko, ale chyba mało kto spodziewał się trzybramkowego zwycięstwa Lazio. Dla „Biancocelestich” kolejnego ważnego gola strzelił Felipe Caicedo. Ekwadorczyk godnie zastąpił w wyjściowym składzie Ciro Immobile, który po wejściu na murawę dorzucił trafienie z rzutu karnego.
Roma wyglądała natomiast bardzo słabo. Widoczny był brak Kostasa Manolasa. Pod nieobecność greckiego stopera defensywa „Giallorossich” miała dużo problemów z piłkarzami Simone Inzaghiego. Porażka Romy sprawiła, że drużyna Eusebio Di Francesco zmniejszyła swoje szanse na miejsce w czołowej czwórce ligowej tabeli (na szczęście dla Rzymian, Inter przegrał swoje spotkanie z Cagliari). Lazio natomiast dzięki trzem punktom zgłosiło jeszcze swój akces do walki o Ligę Mistrzów.

 

Torino 3:0 Chievo

Wynik tego spotkania nie może nikogo specjalnie dziwić. Ostatni kwadrans w wykonaniu gospodarzy był iście zabójczy. Podopieczni Waltera Mazzariego pewnie wypunktowali Chievo, które co ciekawe przez dłuższy okres gry radziło sobie nadspodziewanie dobrze, stawiając zaciekły opór piłkarzom Torino. Na szczególne komplementy zasługuje defensywa gospodarzy. Mecz z Chievo był już szóstym spotkaniem z rzędu, w którym rywale nie są w stanie pokonać Salvatore Sirigu. Włoch nie puścił gola przez 557 minut, czym pobił ponad 40-letni rekord klubu, który dzierżył Luciano Castellini. Dzięki tej wspaniałej passie drużyna Torino ma duże szanse na występy w przyszłorocznej edycji Ligi Europy.

 

SPAL 1:2 Sampdoria

Fabio Quagliarella się nie zatrzymuje! Doświadczony snajper dwukrotnie pokonał bramkarza gospodarzy i przeskoczył w tabeli strzelców Serie A Krzysztofa Piątka. W niedzielnym spotkaniu mieliśmy również inny polski akcent, dużo bardziej przyjemny. Przy obu bramkach 36-letniego napastnika Sampdorii asystowali Polacy – Bartosz Bereszyński oraz Karol Linetty. Podopieczni Marco Giampaolo wracają na właściwie tory i powalczą jeszcze o awans do rozgrywek Ligi Europy.
Gospodarze nie odnieśli zwycięstwa od ponad miesiąca i ich sytuacja w tabeli robi się coraz trudniejsza. W odniesieniu do drużyny SPAL trzeba poruszyć kolejny polski wątek. Thiago Cionek nie zagrał niestety najlepszego spotkania. W dodatku pod sam koniec meczu otrzymał czerwoną kartkę.

 

Genoa 0:0 Frosinone

Drugi z rzędu mecz bez gola Genoi i drugi raz piłkarze Cesare Prandellego powinni zapaść się pod ziemię. Żeby przez 180 minut nie być w stanie strzelić bramki Chievo i Frosinone? Jak widać Antonio Sanabria nie jest jednak kolejnym Krzysztofem Piątkiem, choć tak naprawdę wystarczy być Danielem Sikorskim czy innym Bartoszem Ślusarskim, aby choć raz umieścić piłkę w siatce tak słabych rywali. Zwłaszcza, że drużyna Frosinone przez godzinę musiała bronić się w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Francesco Cassaty. Tym większe słowa uznania dla defensywy gości, w której kolejne 90 minut rozegrał Bartosz Salamon.

 

Udinese 2:1 Bologna

Drugie zwycięstwo z rzędu gospodarzy oddala ich od strefy spadkowej. W meczu na Dacia Arena główne role odegrali Argentyńczycy, którzy zdobyli wszystkie bramki. Samo spotkanie było dosyć wyrównane, wynik mógł iść w obie strony. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do Bolognii, w drugiej inicjatywę przejęli gospodarze. Piłkarze Sinisy Mihajlovicia po niezłym początku pod wodzą tego szkoleniowca, ostatnio wyraźnie wyhamowali. Nie wróży to zbyt dobrze przed czekającą ich walką o utrzymanie w Serie A.

 

Atalanta 3:1 Fiorentina

Kolejne starcie obu ekip i kolejny mecz obfitujący w bramki. Goście zaczęli świetnie, od bramki będącego ostatnio w świetnej formie Luisa Muriela. Kolumbijczyk strzelił gola w trzecim meczu z rzędu. Gospodarze szybko zabrali się jednak do roboty. Bramki Ilicicia, Papu Gomeza i Gosensa pozwoliły piłkarzom Atalanty sięgnąć po niezwykle ważne trzy punkty. Ważne, gdyż tym wynikiem podopieczni Gian Piero Gasperiniego przełamali serię dwóch porażek i wrócili do walki może nie o Ligę Mistrzów, ale o awans do Ligi Europy.
Fiorentina natomiast zanotowała pierwszą porażkę w 2019 roku! Piłkarzom tej ekipy brakuje jednak kilku punktów, aby włączyć się do walki o europejskie puchary.

 

Napoli 1:2 Juventus

Niedzielny hit nie zawiódł oczekiwań kibiców. No, chyba że kibicowaliście Napoli. Dla neutralnych fanów to był niesamowity, trzymający do końca w napięciu spektakl. Gdy już wydawało się, że po kuriozalnym zachowaniu Kevina Malcuita gospodarze są absolutnie bez szans na osiągnięcie korzystnego rezultatu, do Napoli pomocną dłoń wyciągnął Miralem Pjanić. Strzelec bramki na 1:0 tuż po rozpoczęciu drugiej połowy otrzymał drugą czerwoną kartkę i wlał nadzieje w serca kibiców w Neapolu. Nadzieje okazały się jednak płonne. Piłkarze Carlo Ancelottiego wrócili co prawda do gry za sprawą Jose Marii Callejona, ale więcej nie byli w stanie zrobić. Głównym winowajcą takiego obrotu spraw był Lorenzo Insigne, który nie wykorzystał rzutu karnego.

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Pep Guardiola o tym, dlaczego został w Manchesterze City!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Pep Guardiola o tym, dlaczego został w Manchesterze City!

Cristiano Ronaldo 2015 vs. Viktor Gyokeres 2024 O.o [PORÓWNANIE]
-
+35
+35
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Cristiano Ronaldo 2015 vs. Viktor Gyokeres 2024 O.o [PORÓWNANIE]

HIT! Barca chce pozyskać TEGO SKRZYDŁOWEGO!
-
+29
+29
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

HIT! Barca chce pozyskać TEGO SKRZYDŁOWEGO!

Leo Messi LADA MOMENT pojawi się w Barcelonie przy okazji...
-
+28
+28
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Leo Messi LADA MOMENT pojawi się w Barcelonie przy okazji...

Raphinha wybrał swoją IDEALNĄ XI Barcelony!
-
+24
+24
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Raphinha wybrał swoją IDEALNĄ XI Barcelony!

Vinicius w ostatnich 37 meczach Realu VS w ostatnich 37 meczach Brazylii!
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Vinicius w ostatnich 37 meczach Realu VS w ostatnich 37 meczach Brazylii!

HIT! FC Barcelona chce gwiazdę. Duże nazwisko!
-
0
0
+
Udostępnij
Newsy
20-11-2024

HIT! FC Barcelona chce gwiazdę. Duże nazwisko!

Juventus chce reprezentanta Polski. To byłby HIT!
-
0
0
+
Udostępnij
Newsy
20-11-2024

Juventus chce reprezentanta Polski. To byłby HIT!

MEGA ZŁOŚĆ Nicoli Zalewskiego po końcowym gwizdku ze Szkocją... [VIDEO]
-
+21
+21
+
Udostępnij
Video
20-11-2024

MEGA ZŁOŚĆ Nicoli Zalewskiego po końcowym gwizdku ze Szkocją... [VIDEO]