Brak Ligi Mistrzów = Brak Piątka
Najbliższa przyszłość Milanu rysuje się w czarnych barwach. Zespół ze stolicy Lombardii nadal jest w walce o przyszłoroczną Ligę Mistrzów, ale strata do miejsca gwarantującego występ w tych rozgrywkach może być już nie do odrobienia. Kolejny brak awansu do LM może poskutkować rewolucją kadrową, a jedną z ofiar ma być Krzysztof Piątek.
Rzymski dziennik "La Repubblica" podaje, że klub z Mediolanu ewentualne braki finansowe spowodowane występowaniem wyłącznie w Lidze Europy będzie chciał zakopać sprzedażą najcenniejszych piłkarzy. A warto zaznaczyć, że nad Milanem nadal wiszą ewentualne kary za złamanie Finansowego Fair Play. Pierwsze miesiące przygody naszego napastnika już pokazały, że Polak jest bardzo cennym piłkarzem i włoski klub będzie mógł coś na nim zarobić, o ile zaistnieje taka potrzeba.
Krzysztof Piątek trafił do Mediolanu na początku roku za 35 mln €, a do zespołu wszedł szturmem. Po pierwszych występach media prześcigały się w informowaniu o zainteresowaniu jeszcze większych klubów, takich jak Real Madryt. Oprócz zespołu ze stolicy Hiszpanii po Polaka miałoby się zgłosić Napoli, które interesowało się naszym napastnikiem, gdy ten jeszcze występował w Genui. Piątek jest wyceniany na 50 mln € i trzeba przyznać, że to byłby naprawdę niezły interes ze strony "Rossonerich". Jestem jednak zdania, że równie wielkie pieniądze klub mógłby zarobić poprzez dobre występy Piątka i to pomimo tego, że w ostatnich tygodniach już tak nie zachwyca.
Były napastnik Cracovii to niejedyny piłkarz, o którym spekuluje się w kontekście sprzedaży. Na liście znajdują się również Gianluigi Donnarumma, Alessio Romagnoli, Franck Kessie oraz Suso. Na razie to wszystko jest w granicach spekulacji, a los tych piłkarzy w czerwono-czarnych koszulkach zależy wyłącznie od ostatnich kolejek Serie A. To będzie gorąca końcówka sezonu.