Pirlo: ''Conte? Najlepszy trener, jakiego miałem''
Niedługo skończy 40 lat. Był niedawnym rozmówcą Joe Strange’a z „Daily Mail”. Włoch z gracją, umiejący pięknie poruszać się po boisku. Wygrał w piłce wiele i teraz często będzie wracał pamięcią do tych momentów. Cóż innego może zrobić, skoro nie jest już zawodowym piłkarzem od 2 lat…
Andrea Pirlo spotkał się w Nowym Jorku z dziennikarzem „Daily Mail” i zdradził wiele rzeczy, przedstawił swoje poglądy na teraźniejszość w futbolu. Pokazał, co mogło się wydarzyć w jego karierze. Mogło się okazać, że wcale nie musiał grać ciągle we Włoszech…
„Chcę być zapamiętany jako dobry piłkarz i dobry człowiek. Na boisku i poza nim” – o to poprosił, tego sobie życzył na sam początek. Sam siebie określa jako kogoś z „klasą”. Jeszcze nie tęskni za szatnią – „a przynajmniej jeszcze nie” – jak podkreśla Strange. Niespecjalnie się zmienił – wciąż ma długie włosy. Wciąż mógłby biegać po boisku i dalej ludzie mówiliby, że to ten sam dobry Pirlo. Ale on sam uważa, że „skończył karierę w odpowiednim momencie”.
„Byłem zmęczony, dokuczał mi fizyczny ból. W tej chwili niespecjalnie tęsknię za graniem w piłkę. Dobrze mi w domu, (w spokoju). Zacząłem pracę jako ekspert przy meczach Serie A i Ligi Mistrzów. Nie spędzam jednak przy tym aż tak dużo czasu. Mogę skupić się na rodzinie, lubię spędzać czas z nimi, z moim przyjaciółmi.”
To nie jest jednak tak, że odciął się zupełnie od piłki – co potwierdza rola eksperta. Zdradził „Daily Mail”, że chce zostać w przyszłości trenerem, uczy się już, by móc startować po licencję. Chciałby być jak jego rodacy – Maurizio Sarri i Antonio Conte. Odnośnie każdego z nich wyraził swoje zdanie. Jest dosyć ciepłe. Uważa, że "Sarri zawsze potrzebuje czasu na wprowadzenie swojej filozofii, a fani zespołu, który prowadzi, muszą być naprawdę spokojni, jeśli chodzi o jej rozwój.” Conte – który dziś został ogłoszony nowym trenerem Interu, byłego klubu Pirlo, Andrea uważa za „najlepszego trenera, jakiego miał w karierze”.
„Conte wykonał dobrą robotę w Chelsea, zdobywając dwa trofea. Ale miał problemy wewnątrz klubu. A okazuje się, że Conte i Sarri to tylko niektórzy z trenerów, których Chelsea miała przez ostatnie 10 lat. Było ich zbyt wielu. Problemem nie jest trener, być może jest klub, (sposób zarządzania).”
Skoro już mówimy o trenerach Chelsea i pochwałach dla nich… okazuje się, że Pirlo mógł tam trafić w 2009 roku. Któż to o nim pamiętał? Włoch, Carlo Ancelotti. Również człowiek, który zdobywał z Chelsea mistrzostwo Anglii. Ale nie ma żalu odnośnie braku przejścia, sam stwierdził, że nie zależało to od niego – był… za stary. Miał wtedy 30 lat, prosta matematyka. Ale Chelsea powiedziała Ancelottiemu, że go nie chce, właśnie z uwagi na wiek. Pirlo dwa lata później sam odrzucił ofertę dołączenia… do Manchesteru City, klubu-matki, jeśli chodzi o City Football Group (późniejszy klub Pirlo z Nowego Jorku do niej należy).
„Wolałem dołączyć do Juventusu. Nie żałuję. To na pewno byłaby wspaniała przygoda (w City), ale cieszę się, że ostatecznie zostałem we Włoszech”.
Swoją drogą... ciekawe, że dziennikarz nie pokazał mu TEGO. Ciekawe, czy wyśmiałby to tak samo, jak my...
Major trophies won:
— Celtic Soccer Show ⚪️ (@CelticSoccrShow) 25 maja 2019
🏴 Scott Brown - 20
🇮🇹Andrea Pirlo - 17 pic.twitter.com/OGUoKJ59Ob