Szczęsny ''Czerwonym Diabłem''? Polak wśród kandydatów do zastąpienia De Gei
Wojtek Szczęsny po dwuletnim pobycie w Juventusie może zmienić otoczenie. Ściągnięcie reprezentanta Polski sonduje Manchester United, który poszukuje następcy dla Davida De Gei, a Szczęsny jest jednym z kandydatów do zastąpienia Hiszpana.
Przyszłość Davida De Gei na Old Trafford jest bardzo niepewna. Włodarze Manchesteru United wciąż nie doszli do porozumienia z Hiszpanem w sprawie nowego kontraktu, który wygasa w czerwcu przyszłego roku. Niezdecydowanie obydwu ze stron zamierza wykorzystać Paris Saint Germain, które już kilkukrotnie próbowało ściągnąć 28-latka na Parc des Princes. Dotychczas kończyło się jedynie na próbach, lecz po zmianie na stanowisku dyrektora sportowego Mistrza Francji, w końcu może nastąpić przełom. Od dwóch tygodni funkcję tę pełni Brazylijczyk Leonardo, który jest bardzo zdeterminowany i zamierza jak najprędzej rozpocząć rozmowy w sprawie transferu De Gei. Kwota jaką zamierzają zaoferować Paryżanie za reprezentanta Hiszpanii oscyluje w granicach 70 mln euro, co dla "Czerwonych Diabłów" jest jedną z ostatnich szans na tak pokaźny zarobek na swoim graczu.
Sytuacja na Old Trafford po ewentualnej sprzedaży Davida De Gei ulegnie jednak znacznej zmianie. Na ten moment na próżno szukać potencjalnego następcy Hiszpana w szeregach "Czerwonych Diabłów" i jak podaje włoski dziennikarz Luca Momblano, ci poszukają wzmocnień za granicą. Według telewizji "Top Calcio 24", w której występuje Włoch, jednym z celów transferowych Manchesteru United jest Wojciech Szczęsny, który po bardzo dobrym sezonie we Włoszech może zapracować na kolejny ogromny transfer. O skoku sportowym ciężko jednak mówić w tym przypadku, gdyż od kilku lat to Juventus osiąga znacznie lepsze wyniki nie tylko w rodzimej lidze, ale również na arenie międzynarodowej.
Jakiś czas temu to samo źródło podało, że "Czerwone Diabły" wykonały już pierwsze kroki w kierunku transferu Szczęsnego i złożyli za reprezentanta Polski bardzo wysoką ofertę, której do tej pory nie ujawniono. "Stara Dama" nie ma jednak w planach rozstania z 29-latkiem aż do momentu znalezienia jego ewentualnego następcy. Wśród kandydatów do gry w Turynie wymienia się między innymi Gianluigiego Donnarummę, który pod uwagę jest również brany przez włodarzy PSG.