OFICJALNIE: Proszę przywitać pana Rabiota!

Nie jest to żaden sensacyjny news zważywszy na to, że fotki Adriena Rabiota na testach medycznych obiegały już internet. Fakt jest jednak taki, że Juventus oficjalnie ogłosił nabycie nowego zawodnika, który ostatnio nie miał łatwego życia.

Nie chciał przedłużyć kontraktu z PSG, został odsunięty od składu, później jeszcze wojował z szejkami... Ostatnio Francuz na boisku pojawił się 8 grudnia, ale to nie przeszkodziło mu w tym, żeby przyciągać uwagę najmocniejszych klubów. Niestety nie udało mu się odejść w styczniu, więc spokojnie zarabiał sobie kasę na nicnierobieniu, aż w końcu łyknął go Juventus, oferując najprawdopodobniej 5-letnią umowę. Rabiot najpewniej będzie zarabiał 7 mln euro rocznie, do czego może dołożyć sobie jeszcze 10 mln euro bonusu za sam podpis. Więcej o jego transferze przeczytacie TUTAJ.

Warto na pewno zwrócić uwagę na fakt, że choć Juventus wydaje setki milionów, to też wielokrotnie ściągał w swoje szeregi piłkarzy, za których płacić nic nie musiał... 

To piękne, że w dobie brudnych, katarskich pieniędzy i horrendalnych sum transferowych potrafimy zachować skromność i nie brać udziału w tragicznym procederze psucia rynku. pic.twitter.com/xOq54ewpFT

— Patryk Kubik (@pat_kubik) 30 czerwca 2019

À bientôt, @Adriien_Rabiiot !https://t.co/bI7QXrM5QN#LiveAhead pic.twitter.com/a04RFGDpxX

— JuventusFC (@juventusfc) 1 lipca 2019

Autor

Piotr Tubacki

P_Tub