
Mihajlović to prawdziwy wojownik! Serb o krok od powrotu na ławkę trenerską!
Bologna dość przeciętne rozpoczęła rozgrywki Serie A. Drużyna z północy Włoch zdobyła osiem punktów w pierwszych sześciu kolejkach, ale dzisiaj z obozu tej drużyny docierają do nas świetne wieści. Na ławkę trenerską ma wrócić Sinisa Mihajlović, który od wakacji toczy osobistą walkę - o życie i zdrowie.
Były reprezentacji Serbii, który z Półwyspem Apenińskim jest związany od początku lat. 90 XX wieku, w lipcu bieżącego roku usłyszał fatalną diagnozę - pięćdziesięciolatek jest chory na białaczkę. Były piłkarz Lazio zupełnie się nie przejął rozpoznaniem, tylko od razu wziął się za siebie i ma jeden cel, który jest dość oczywisty dla wszystkich - chce pokonać chorobę i wrócić do normalnego życia.
Na początku sezonu trener Mihajlović przebywał jeszcze ze swoją drużyną i jego obecność była pozytywnym kopniakiem dla drużyny. Zespół, w którym występuje Łukasz Skorupski, po pierwszych dwóch kolejkach miał na swoim koncie cztery punkty dzięki remisowi nad Hellas Werona oraz zwycięstwie przeciwko SPAL. Wraz z początkiem września, Sinisa Mihajlović rozpoczął drugą serię chemioterapii i pozytywny scenariusz zakładał stosunkowo szybki powrót na ławkę rezerwowych - termin, jaki najczęściej się pojawiał to mecze do rozegrania już po październikowej przerwie na mecze eliminacyjne na przyszłoroczne EURO.
Dziennikarze "La Gazetta dello Sport" oraz uznany włoski dziennikarz, Gianluca Di Marzio są zgodni, że powrót Mihajlovicia na ławkę trenerską może nastąpić dużo szybko. Może się okazać, że Sinisę Mihajlovicia ponownie zobaczymy na ławce nawet już dzisiaj, a ostatnią przeszkodą jest brak wydanej zgody od lekarzy prowadzących. Jeżeli wyniki badań krwi będą pozytywne, to Mihajlović będzie mógł opuścić specjalistyczną klinikę. A nadchodzący rywal Bologni jest bardzo ważny dla kariery dwukrotnego mistrza Włoch.
Na Stadio Renato Dall'Ara przyjeżdża drużyna ze stolicy Włoch - Lazio. To właśnie w zespole z Rzymu, Sinisa Mihajlović rozegrał najwięcej meczów, a w sezonie 1999/2000 świętował mistrzostwo kraju. Jeżeli Mihajlović ostatecznie pojawi się na ławce rezerwowych, to będzie mógł spotkać się ze swoim dawnym przyjacielem z Lazio - Simone Inzaghim. Aktualny szkoleniowiec Bologni będzie musiał zachować ostrożność i w trakcie meczu będzie zmuszony do noszenia specjalistycznej maseczki ochronnej. Obecność Mihajlovicia powinna być jednak dobrym sygnałem dla drużyny, która dotychczas komunikowała się ze swoim opiekunem poprzez Skype'a i to na tyle często, że był "obecny" nawet podczas przerw w meczach.
Walka Mihajlovicia z chorobą powinna być inspiracją oraz motorem napędowym dla osób, które znalazły się w podobnej sytuacji. Kibice są za to zdania, że to jest najważniejszy news całego weekendu. Mamy dopiero wczesne, niedzielne popołudnie, ale można się z tą opinią w pełni zgodzić.
Best football news of the weekend!! #Mihajlovic https://t.co/2Exz0RyQdA
— Mark Gordon (@TheMarkGordon) October 6, 2019