Prezes Juventusu: ''Myśleliśmy o zatrudnieniu Guardioli''
Andrea Agnelli, prezes ukochanego klubu wszystkich Włochów, czyli oczywiście Juventusu przyznał, że w Turynie rozważano rozpoczęcie rozmów z Pepem Guardiolą. Dobrze wiecie, na jaki temat. Fakt, że piszemy o tym teraz nie jest przypadkowy. Tak, dziś gra Juventus, ale pod wodzą Maurizio Sarriego, przeciwko Lyonowi. Z kolei Guardiola gra dzisiaj z Realem Madryt prowadzonym przez Zinedine'a Zidane'a. Temat zatem ciekawy do przypomnienia... tym bardziej, że Agnelli powiedział o tym stosunkowo niedawno.
Już w niedzielę El Clasico! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Rozmowa z panem prezesem miała miejsce w audycji "Tutti Convocati" we włoskim Radio24. Pan prezes przyznał, że Juventus chciał mieć u siebie Guardiolę. Były takie plany, wyrażano chęć zatrudnienia Hiszpana, dla którego Turyn byłby naturalnym kierunkiem. Serie A jeszcze nie podbijał. Inna sprawa, że Agnelli od razu powiedział też, że okoliczności nie są sprzyjające.
📹 VIDEO Agnelli a 360° a #TuttiConvocati
— VecchiaSignora.com (@forumJuventus) February 25, 2020
🎙️ La stagione e gli obbiettivi, Guardiola, la Champions, le avversarie, il passato e il futuro, CR7 e il mercato, lo sviluppo del calcio italiano e internazionale
🔗 https://t.co/T7LggFvyP8 pic.twitter.com/Q01mm9ipSu
The Old Lady does have Guardiola desires https://t.co/uNbbTmsjX0
— AS English (@English_AS) February 24, 2020
Nie sądzi, że Guardiola mógłby trafić do Turynu w najbliższym czasie. Wiemy, o co może chodzić prezesowi. W przypadku Juventusu znajdziemy argumenty "za" oraz "przeciw" zmianie Sarriego na Guardiolę.
Przeciw? Ciągłe zmiany trenerów, byłoby to niepoważne.
Za? Podobne pragnienie wygrania Ligi Mistrzów, jak w przypadku samego Guardioli.
Przeciw? Chęć postawienia na jeden konkretny projekt sportowy (a i tak Juventus przecież wygląda na naprawdę dobrze poukładany klub). A przecież Sarri powinien dostać więcej czasu niż w Chelsea (gdzie wcale nie poszło mu źle, ale atmosfera współpracy stawała się nie do wytrzymania).
Za? Miał być "Sarri-ball", a jest nie wiadomo, co. Futbol Guardioli w Juventusie? Po latach spędzonych na oglądaniu metodycznej piłki Allegriego fani "Bianconeri" wpadliby w stan uniesienia.
Tyle o najprostszych argumentach. Agnelli jest świadomy, że ten ruch byłby trudny do przeprowadzenia. Sarri niczego jeszcze nie przegrał. A poza tym... musi pokazać, że mu ufa. Okoliczności, jakie wytworzyć się mogą po 1/8 finału Ligi Mistrzów... to już inna sprawa. Jeśli City odpadnie, ewentualnie ich apelacja w CAS odnośnie wykluczenia z europejskich pucharów nie odniesie skutku (lub tylko zmniejszy karę z dwóch sezonów do jednego, bądź też karę zawiesi), to i tak Guardiola zbliża się raczej do końca pobytu w City. Nie będzie siedział tam wiecznie. W 2020 roku odszedłby raczej w wyjątkowych okolicznościach. 2021 rok? To już bardziej możliwa kwestia...
Umówmy się - futbol na to czeka. Chce ujrzeć Guardiolę, który próbuje podbić włoską ligę. Ostatni skalp, jaki pozostał. Póki co jednak, czas na walkę z Zidane'em. Marzenia o Juventusie może nam się ziszczą za jakiś czas...
Quella promessa tra Guardiola e Agnelli che assapora il colpo: un dialogo nato un anno fa. Difficile che Pep si liberi a giugno ma nel 2021 scade il contratto #rvs 🗞 https://t.co/7zVY0WOiB5 pic.twitter.com/p9fK2DfqYS
— VecchiaSignora.com (@forumJuventus) February 25, 2020