OFICJALNIE: Przebudowa Milanu rozpoczęta!
Przebudowa przy San Siro została rozpoczęta - poinformowała strona Milanu. Oficjalnie z włoskim klubem pożegnał się Zvonimir Boban - dotychczas pełniący funkcję dyrektora sportowego. Poza komunikatem możemy tylko dodać, że na następcę Chorwata w Mediolanie szykowany jest Ralf Rangnick (ale na takowe oficjalne potwierdzenie pewnie jeszcze sobie poczekamy).
Już teraz zapraszamy na stronę sponsora kanału - pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać wyniki spotkań na stronie Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
AC Milan SACK chief football officer Zvonimir Boban amid ongoing row with Ivan Gazidis https://t.co/Tcbge4hDvh
— MailOnline Sport (@MailSport) March 8, 2020
To już jest koniec, nie ma już nic. Milan jest wolny, ale czy pójdzie dalej? Bez Zvonimira Bobana? Czteroletni epizod Chorwata na San Siro oficjalnie dobiegł końca. Boban do Mediolanu trafił w 2016 roku, zajmując tam stanowisko dyrektora sportowego. Wydane miliony, masa nowych zawodników i trenerów - te ruchy sławy 51-latkowi nie przyniosły, a wyjście nie mogło być inne. Nieautoryzowany wywiad, jakiego udzielił Boban pokazywał, jak nielojalny wobec Ivana Gazidisa, CEO Milanu, jest Chorwat. Narzekania nie mogły przejść bez echa w siedzibie Milanu. Ład korporacyjny został przecież zaburzony. Milan ostatecznie powiedział "pas". Według zagranicznych mediów następcą Bobana na San Siro zostanie Ralf Rangnick. 61-letni Niemiec obecnie pełniący funkcję dyrektora w dwóch oddziałach Red Bulla (amerykańskim oraz brazylijskim - przyp. red.). Rangnick przed odejściem za ocean pełnił funkcję trenera RB Lipsk.
Tę samą miałby również pełnić w Milanie, przy czym łączyłby ją ze stanowiskiem dyrektora sportowego. Przejęcie ławki przez Niemca równałoby się więc z odejściem Stefano Pioliego (który zresztą już planował swoje odejście z Milanu - chciał opuścić "Rossoneri" po spotkaniu z Juventusem), lecz nie jest to ostatnia zmiana w Mediolanie. Poza Bobanem z klubem miałaby się pożegnać również jego legenda. Paolo Maldini z San Siro jest związany od dziecka. Po zakończeniu kariery piłkarza został dyrektorem do spraw finansowych, lecz wiele wskazuje na to, że koniec jest blisko. Czy to również koniec starego Milanu? Czas pokaże...