Milan zaraz będzie miał nowego skrzydłowego
Milan poważnie rozochocił się bardzo dobrą końcówką sezonu, dzięki której nawet zapewnił sobie grę w Lidze Europy. "Rossoneri" liczą, że podobną formę uda się utrzymać przez większość nadchodzącego sezonu. By to zadanie ułatwić, chcą oczywiście nieco wzmocnić zespół. Zlatan Ibrahimović już niemalże na sto procent w nim zostanie, mediolańczycy walczą też o pozyskanie Sandro Tonaliego, a jeden transfer to już nawet finalizują. Jaki?
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Może niezbyt oszałamiający na początek, ale całkiem obiecujący. Mowa bowiem o Brahimie Diazie z Realu Madryt. Włosi raptem kilka dni temu skontaktowali się z Hiszpanami w sprawie ewentualnego sprowadzenia ich młodego skrzydłowego i już doszli do porozumienia. Jak podaje Fabrizio Romano, Milan wstępnie wypożyczy zawodnika, ale w umowie będzie miał zawartą możliwość wykupienia go po sezonie. Co ciekawe, gdyby ostatecznie się na to zdecydował, "Królewscy" zastrzegą sobie możliwość odkupienia go. Teraz pozostaje jeszcze tylko przekonać samego zawodnika, ale to nie powinno już zająć przesadnie dużo czasu.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 28, 2020
Trudno stwierdzić, czy to dobry transfer. Brahim Diaz ma potencjał, bo imponował nim jeszcze wtedy, gdy występował w barwach Manchesteru City. Wtedy jednak błyszczał głównie w przedsezonowych sparingach, w Premier League niczym specjalnym się nie odznaczył. Podobnie był zresztą w LaLiga, w której w ostatnim sezonie skrzydłowym rozegrał tylko 6 spotkań. Nie zaliczył w nich żadnej asysty, ani nie zdobył bramki. W całym sezonie strzelił tylko jednego gola w Copa del Rey. To, co może wnieść do Milanu jest więc póki co tylko czysto hipotetyczne. Czy "Rossoneri" będą wreszcie tym klubem, w którym Diaz pokaże co potrafi w meczach o stawkę? W końcu to one liczą się w futbolu, a nie letnie potyczki o Puchar Audi.