Udany debiut Pirlo, poważny błąd Bereszyńskiego - Juventus pokonuje Sampdorię
Juventus w pierwszej kolejce nowego sezonu Serie A bez większych przeszkód pokonał Sampdorię 3:0. Spotkanie było naznaczone debiutami w ekipie "Starej Damy".
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Składy:
Juventus: Szczęsny - Frabotta (67' De Sciglio), Danilo, Chiellini (82' Demiral), Bonucci, Cuadrado (78' Bentancur), McKennie, Rabiot, Ramsey, Kulusevski (82' Douglas Costa), Ronaldo
Sampdoria: Audero - Augello, Tonelli (46' Yoshida), Colley, Bereszyński, Jankto, Leris (46' Quagliarella), Ekdal, Thorsby (70' Damsgaard), Depaoli (46' Ramirez), Bonazzoli (69' Verre)
Wszyscy fani Juventusu z dużymi nadziejami, ale też z pewną dozą niepewności oczekiwali na pierwszy mecz ery Andrei Pirlo. Pierwsza połowa spotkania mogła z pewnością przypaść do gustu kibicom, których przez cały poprzedni sezon męczył styl gry ekipy Maurizio Sarriego. Imponować mogła zwłaszcza postawa Dejana Kulusevskiego. Szwed świetnie wkomponował się w nowy zespół, strzelając gola w debiutanckim spotkaniu już w 14. minucie meczu. Piłka trafiła pod nogi Kulusevskiego nieco przypadkowo, lecz wykończenie akcji przez napastnika przypadkowe już nie było.
Taki gol w debiucie! 😲 Po 13 minutach gry Dejan Kulusevski zdobył piękną bramkę w swoim pierwszym meczu w Juventusie! 👌👌👌
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 20, 2020
Szwed ma zaledwie 20 lat! #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/oHba1md6pD
Szwed starał się grać kombinacyjnie wraz z Cristiano Ronaldo. Gwiazdor Juventusu w pierwszej części gry dwukrotnie mógł wpisać się na listę strzelców. W obu przypadkach zabrakło naprawdę niewiele.
KULU jest super, ma bałkański charakter, głowę na karku i uwielbia Dejana Stankovicia. Piękny to był piłkarz 😍 #włoskarobota
— Mateusz Święcicki (@matiswiecicki) September 20, 2020
Kulusevski grande giocatore. Bardzo pozytywny debiut zalicza też McKennie. Ramsey odmieniony, najlepsze 45 minut odkąd jest w Juventusie. Wiadomo, że to tylko Sampdoria, ale przyjemnie się na to patrzy. Andrzeju Pirlo idź tą drogą. #włoskarobota
— Piotr Dumanowski (@PDumanowski) September 20, 2020
Po przerwie odważniej ruszyli goście. Podopieczni Claudio Ranieriego stworzyli sobie kilka sytuacji, lecz nie byli w stanie poważnie zagrozić bramce Wojciecha Szczęsnego. Juventus kontrolował grę, w końcówce spotkania dwukrotnie dobijając Sampdorię. W 78. minucie gola po zamieszaniu w polu karnym gości zdobył Leonardo Bonucci. Niestety fatalną pomyłkę w bramkowej akcji zaliczył Bartosz Bereszyński. Reprezentant Polski nie trafił w piłkę w banalnej wręcz sytuacji. Futbolówka trafiła pod nogi włoskiego stopera Juventusu, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce.
Bereszyński przyzwoity przeciwko Juve, ale niestety z koszmarnym kiksem przy golu na 0:2. Szczęsny z jedną świetną interwencją, poza tym bez pracy. Wieczór dobrych debiutów, bo świetny Kulusevski i niezły McKennie. Pirlo też pewnie zadowolony, bo były ciekawe momenty.
— Michał Trela (@MichalTrelaBlog) September 20, 2020
Gości dobił Cristiano Ronaldo, który po raz pierwszy od momentu przejścia do drużyny z Turynu strzelił gola na inaugurację Serie A. Juventus pewnie pokonał Sampdorię 3:0. Kibice mistrzów Włoch mogą być zadowoleni z debiutu Andrei Pirlo oraz Dejana Kulusevskiego i Westona McKenniego.
Ma się tylko jedną szansę na pierwsze wrażenie, ale strzeżmy się "efektu aureoli" przy Pyrlo. Na plus, odważne decyzje personalne. Juve potrzebuje odświeżenia. #włoskarobota
— Mateusz Święcicki (@matiswiecicki) September 20, 2020