Milan po raz pierwszy bez wygranej, kontrowersje sędziowskie - działo się na San Siro

Dzisiejszego wieczoru obejrzeliśmy starcie Milanu z Romą na San Siro, w którym padło aż sześć bramek, a całość zakończyła się wynikiem 3:3. Rzuty karne, kontrowersyjne decyzje sędziów., działo się... zapraszamy do czytania.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

AC Milan stanął dziś przed szansą umocnienia się na pozycji lidera Serie A, przy ewentualnej wygranej z AS Romą odskakując o cztery punkty od drugiego Napoli. Juventus mógł mieć dziś jedenaście oczek, ale tylko zremisował 1:1 z Veroną. Piłkarze z Rzymu po dwóch wygranych z rzędu mogli dziś wieczorem powalczyć o wejście do pierwszej piątki. W barwach "Rossoneri" nie zobaczyliśmy dziś m.in. Gianluigiego Donnarummy i Norwega Jens Hauge, u których wynik testu na koronawirusa okazał się pozytywny. 

AC Milan 3:3 AS Roma (Ibrahimović 2', 79'K, Saelemaekers 47' - Dżeko 14', Veretout 71', Kumbulla 84')

Składy wyjściowe:

AC Milan: Tatarusanu - Calabria, Kjaer, Romagnoli, Hernandez - Bennacer, Kessie - Saelemaekers, Calhanoglu, Leao - Ibrahimović

AS Roma: Mirante - Mancini, Ibanez, Kumbulla - Karsdorp, Pellegrini, Veretout, Spinazzola - Mkhitaryan, Pedro - Dzeko 

Mecz się rozpoczął i już dwie minuty po pierwszym gwizdku AC Milan prowadził 1:0 z Romą. Rafael Leao przerzucił futbolówkę za plecy obrońców rywala, a Zlatan Ibrahimović tylko dostawił do niej nogę. Tym sposobem szwedzki napastnik zrównał się liczbą bramek ze znajdującymi się ex aequo na pozycji lidera klasyfikacji strzelców Lukaku, Belottim i Caputo, którzy aktualnie mają na koncie po pięć trafień. Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać, ponieważ już dwanaście minut później gola dającego wyrównanie zdobył Edin Dżeko, uderzając z głowy piłkę dośrodkowywaną z rzutu rożnego. Lepiej w tej sytuacji mógł się zachować zastępujący Donnarummę 34-letni Ciprian Tatarusanu, który źle obliczył tor lotu, moc wrzutki, w konsekwencji czego zaliczył pusty przelot, a Bośniakowi pozostało jedynie odpowiednio przycelować do pustej bramki. 

Najlepsza defensywa w bieżącej kampanii daje sobie wbić drugiego gola dopiero w piątej kolejce Serie A. Gospodarze sprawiali wrażenie konkretniejszych w swoich poczynaniach, jednak nie udawało się tego zamieniać na kolejne trafienia. W przypadku ataków Romy wyglądało to tak, że mogli liczyć głównie na kolejny błąd niezbyt pewnego Tatarusanu. Niebo a ziemia pod względem poziomu obu golkiperów w dzisiejszym spotkaniu Milanu z Romą, 37-letni Antonio Mirante kilka razy uratował drużynę przed ponownym wyjściem na prowadzenie ekipy z San Siro. 

Początek meczu dał nam szybkie trafienie dla Milanu, podobnie sprawa wyglądała zaraz po wznowieniu gry w drugiej odsłonie, kiedy również po upływie dwóch minut w całość był zamieszany Rafael Leao. Za pierwszym razem dostarczył piłkę Ibrahimovicovi, a za drugim dograł celnie do Alexisa Salemaekersa, który w dogodnej sytuacji przymierzył idealnie przy słupku i od tego momentu AC Milan prowadził z Romą 2:1. Już w 70. minucie arbiter podyktował rzut karny za faul na Pedro, chwilę trwała analiza systemu VAR, jednak decyzja nie została zmieniona i Veretout podszedł do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze. Przed uderzeniem drobił nóżkami w miejscu, następnie kopnął mocno w lewy róg. Tatarusanu wyczuł intencje strzelającego, tyle że nie zdołał skutecznie interweniować. Inną kwestią pozostaje natomiast słuszność podyktowanej jedenastki na Hiszpanie.

Do równie, a może nawet większej, kontrowersji doszło po drugiej stronie boiska. W tej sytuacji Zlatan Ibrahimović sygnalizował zagranie ręką w prostokącie przez Manciniego, ale koniec końców to Szwed został ukarany żółtym kartonikiem za faul. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo już w 79. minucie AC Milan dostał rzut karny, którego pewnym strzałem na gola dającego prowadzenie zamienił Zlatan. Działo się w krótkim odstępie czasu, działo... No i od tego momentu kapitan Milanu wysunął się na czoło klasyfikacji listy strzelców sezonu 2020/21 w Serie A. 

Na twitterze w związku z decyzjami podejmowanymi przez sędziów "VAR-owców" wrzało, czemu się w sumie nie dziwimy.  Nie nudziliśmy się... Wydawać by się mogło, że podopieczni Piolego dowiozą zwycięstwo, ale nic z tego. W 84. minucie padł gol na 3:3 autorstwa 20-letniego Marasha Kumbulla, który zamknął dośrodkowanie z rzutu rożnego uderzeniem bez przyjęcia. Milan dotąd stracił zaledwie jednego gola, a dzisiejszego wieczoru Tatarusanu aż trzykrotnie był zmuszony wyciągać futbolówkę z siatki. Dosłownie w ostatnich sekundach na 4:3 mógł jeszcze trafić Romagnoli, tyle że jego strzał wylądował tuż obok bramki. 

Autor

Tomasz Dwurznik

@Tomektuta