Eriksen jest na siłę wciskany swojemu wymarzonemu klubowi
Po przegranym finale Ligi Mistrzów Christian Eriksen zapragnął odejść z Tottenhamu. Wiedział, że pokazał się z dobrej strony, dlatego liczył na transfer do jeszcze lepszej ekipy. Wówczas wymarzył sobie Real Madryt, ale ta transakcja nie doszła jednak do skutku, bo Duńczyk pół roku później trafił do Interu, z którego zresztą już chcą go wyrzucić. Pojawiła się możliwość ucieczki do właśnie tegoż wyśnionego klubu.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jak podaje "AS", Inter już w zasadzie hurtowo rozsyła propozycję sprzedaży lub chociaż wypożyczenia swojego pomocnika. Już jakiś czas temu Duńczyk został zaoferowanym wszystkim zespołom z czołówki Premier League i nawet Arsenalowi. Rozmawiano też o nim z PSG. Teraz powyższe źródło podaje, że do grona namawianych do transakcji dołączyły obydwa madryckie zespoły. Eriksena zaproponowano bowiem zarówno Realowi, jak i Atletico.
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) January 3, 2021
Dla Duńczyka to pozornie świetna sytuacja, bo pojawiła się możliwość odratowania kariery w wymarzonym miejscu, tam gdzie pomocnik chciał trafić, gdy grał dużo lepiej. Można więc śmiało przypuszczać, że w Realu Eriksen odrodziłby się i wskoczył na poziom prezentowany 2 lata temu. Jest jednak pewien problem. Do transakcji z "Królewskimi" na pewno nie dojdzie. Zinedine Zidane niedawno zapowiadał, że zimą nie nastąpi choćby jedna zmiana kadrowa, a Interowi zależy, by pozbyć się Duńczyka już w styczniu. Prawdopodobnie trafi on więc gdzieś indziej, a na spełnianie marzeń trzeba będzie jeszcze poczekać.