Wojciech Szczęsny na temat swojej gry w Juventusie
Wojciech Szczęsny w rozmowie z "RAI Sport" przyznał, że chce grać w Juventusie przez najbliższe 10 lat.
Ostatnie tygodnie w wykonaniu polskiego bramkarza są bardzo udane. Regularnie broni dostępu do bramki "Starej Damy", a w niedawno został wybrany przez kibiców klubu zawodnikiem grudnia. Polak na dzisiejszy mecz z Genoą jest awizowany od pierwszej minuty co oznacza, ze pierwszy raz od siedmiu lat zmiennik Gianluigiego Buffona będzie miał więcej rozegranych minut od niego. Szczęsny w wywiadzie przyznał, że chce zostać w Juventusie przez najbliższe dziesięć lat.
Kiedy Juventus wzywa nie ma wyboru. Zawsze chciałem wygrywać trofea i mam wysokie ambicje, a klub jest w stanie mi to zaoferować. Mówimy przecież o jednej z trzech najlepszych ekip w Europie. Przybyłem tutaj, by wygrać każde możliwe trofeum. Gdy wymieniłem się koszulką z Buffonem dwa lata temu, byłem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi.
Nie sądziłem, że osiągnę taki poziom, że będę mógł z nim trenować. To fantastycznie doświadczenie. Nie ma wstydu w graniu drugich skrzypiec wiedząc, że będę miał w przyszłości okazję zostać pierwszym bramkarzem. Gram z dobrym poziomem spójności, więc jestem naprawdę szczęśliwy. Lubię stabilność w życiu, więc widzę siebie w Turynie przez następne 10 lat.