Przebudowa Juventusu postanowiona. Wiemy, kto pozostanie w klubie
Odpadnięcie z FC Porto w 1/8 finału Ligi Mistrzów to bez wątpienia blamaż dla zespołu pokroju Juventusu. W Turynie słusznie wszyscy są więc oburzeni, a swoje niezadowolenie wyrażają także osoby związane z klubem, jak chociażby Alex Del Piero. "Stara Dama" w tym sezonie funkcjonuje znacznie gorzej niż w poprzednich rozgrywkach, a szybkie fiasko w Lidze Mistrzów jest tylko "truskawką na torcie" w tej sytuacji. W związku z tym Juventus miał podjąć decyzję o przebudowie zespołu. Wiemy już, na kim zostanie on oparty.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi
Choć wiele osób krytykuje Andreę Pirlo jako trenera, bo ten dostał przecież skład, który na przestrzeni lat wygrywał we Włoszech co się dało, a sam nie potrafi tego z nim powtórzyć, to on akurat ma na swoim stanowisku pozostać. Widocznie działacze liczą, że rozwinie się na płaszczyźnie trenerskiej. Są też pewnie przekonani, że słabe wyniki są efektem braku doświadczenia Pirlo w pracy trenera. Gdy ten go nabierze, będzie w stanie w pełni przełożyć swój niewątpliwy, piłkarski geniusz na taktykę, którą piłkarze będą skutecznie egzekwować. Takie przynajmniej jest założenie. Podjęcie decyzji o pozostawieniu Pirlo na pewno wynika też z faktu, że zwyczajnie jest dużo tańszy od topowych menedżerów, bo ze względu na swoje nikłe doświadczenie w zawodzie zarabia niewiele.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) March 11, 2021
Jeśli zaś chodzi o zawodników, którzy mają tworzyć trzon nowego Juventusu, to mamy dobrą wiadomość dla wszystkich Polaków. Jak zapowiada Fabrizio Romano, jednym z filarów ekipy ma pozostać Wojciech Szczęsny. Poza nim istotni są dużo młodsi piłkarze. Ofensywa ma się oprzeć na Federico Chiesie, pomoc na Westonie McKenniem, a obrona na Matthijsie de Ligt'cie. Należy więc spodziewać się, że stara gwardia na czele z Chiellinim, Alexem Sandro czy nawet Ronaldo będzie powoli odchodziła do lamusa. Nie wydaje się jednak, by wszyscy opuścili klub tego lata. Na pewno będzie to dłuższy proces, bo "Starej Damy", która też przecież została dotknięta finansowo przez pandemię, zwyczajnie na wymienienie takiej ilości piłkarzy w jednym okienku nie stać. Niemniej jednak, zapowiada się ciekawy projekt. Czy Juventus będzie w stanie dokonać tak sprawnej zmiany pokoleniowej, jak zrobił to Bayern?